Narya

Jak to powiedział:

KPP Warskiego chciało rewolucji socjalistycznej ogólnoświatowej, dostrzegało jedynie symptomy rewolucji w Polsce. Nie wykorzystano tego (KPP). Rewolucja to za duże słowo, tak samo jak powstanie. Nic nie zaznaczyłem.

Zamek dzielił się na: 1. Zamek właściwy z salą audiencyjną, pokojami dla monarchy, skarbiec 2. Podzamcze - pomieszczenia dla służby i gospodarcze 3. Warownia (Zamek+Podzamcze+kaplica) 4. Miasto w zamku - w centrum którego kościół 5. Wsie pod zamkiem. Świetnym przykładem tutaj jest Malbork.

Eleonora Kastylijska?

Acha, to teraz rozumiem miłość Darkmana do niej.

W czasie zimy w dalekich podróżach poza rejonem śródziemnomorskim gdy było już strasznie zimno,to nosili takie chodaki.. ale najczęściej sandały.

No tak, El Cid nie był władcą. ;P

Och, a kim była Lady Godiva?

Eleonora Akwitańska? ;P

Dzięki. Myślę, że Blucher przyczynił się do klęski Napoleona i gdyby go nie wypuszczono, to kto wie, może Napoleon nie przegrałby?

Wykażę się swoją niewiedzą z tej epoki.. kompletnie nie znam tych osób, mógłbyś ich tożsamość mi przybliżyć? Z góry dzięki.

Jak widzicie treść tytułu tego tematu? Jak wyglądała sytuacja w Chinach? Już w XII i XIII wieku Chiny osiągnęły poziom oświecenia europejskiego. Kiedy Europejczycy pływali w łupinkach, Chińczycy - w dżonkach. Społeczna ideologia w powiązaniu z taoizmem i buddyzmem, najwyższą kastą byli urzędnicy, cesarz - władcą, bogiem i najwyższym urzędnikiem, Wielki Mur, Złoty Pałac.... Coś jeszcze? Zapraszam do dyskusji. W temacie wszystko o Chinach w czasach średniowiecznych.

Wiem, wiem. Tak sobie żartowałem. Ów profesor ma.. mówiąc delikatnie.. "fioła" na punkcie Chin. ;P W każdym bądź razie kompas, papier i jedwab zostały wynalezione w Chinach, a w Indiach jedwab ufarbowano.

Mój profesor by cię... "zjadł". :> Jak to on tłumaczył, tak skrótowo zarysuję: Poprzez szlak jedwabny, który należy rozumieć jako sieć szlaków w Środkowej Azji, kultura i osiągnięcia Chin dotarły do Europy za pośrednictwem ludów koczowniczych na północy, Persów i Arabów na południu. Również poprzez Indie, a następnie Persów i Arabów. Coś koło tego.. dokładnie ci nie powiem, bo musiałbym nagrywać sobie wykłady, czego nie czyniłem.

Tyle, że karawela w porównaniu do dżonki wielkością to taka mała łupinka. ;P Zresztą gdyby nie Chińczycy, Europejczycy nie poznali takiej nowości jak kompas.

Dla mnie najwybitniejszym, albo lepiej najwibitniejszą Komnenem-Komeną, była Anna, córka Aleksego I. Fascynująca kobieta-polityk-pisarz-emancypantka-żona-zakonnica.

Ale w średniowieczu też wiele wynaleziono rzeczy, które stały się podstawą do dalszej, że tak powiem, ewolucji. Że nie wspomnę o kole wodnym, strukturze miast, uniwersytetach, 7 sztukach wyzwolonych, dziejopisarstwie, zamkach, klasztorach i kościołach..

Zauwaz, ze kadlub karawelowy jest zbudowany podobnie: linia wodna w najszerszym miejscu przekroju lub powyzej... Europejczycy doszli do tych samych co Chinczycy wnioskow. Ale znacznie później.

Widiowy, chodzi ci o dżonki tak? Kwestia dżonków jest ciekawa, bo inaczej budowano niż statki europejskie - tę część pod wodą budowano szerszą niż nad wodą. Statki na przykładzie ptaków wodnych, gdy chrześcijańskie - ryby.

Co sądzicie o tej bajce animowanej emitowanej w śp. rtl7? Przyznam się szczerze, że mnie ta bajka zainteresowała kulturą Majów, Azteków i Inków. Poza tym jako jedna z nielicznych (a może jako jedyna) bajka zawsze kończyła się króciutkim filmem dokumentalnym dotyczącym zagadnienia tych kultur. Oglądał ktoś może? Jakie macie oceny? Zapraszam do dyskusji nad tą bajką post mortem.

A szkoda, bo te aneksy do kreskówki są bardzo ciekawe.

Ponieważ nie można dzielić jak tort historią. Marco Polo został wtrącony tylko dlatego, aby wykazać, że wiek XV czy wcześniejszy nie rozpoczynają wielkich podróży, ale są częścią tego zjawiska historycznego. Czy znacie jeszcze jakieś wielkie podróże w tym okresie czasu, poza wymienionymi? Czy zasługują na tytuł "wielkich odkryć"?

El Cid? Świętym jest, był rycerzem hiszpańskim, ale czy władcą nie jestem pewien.. o niego chodzi?

Ja tutaj wbrew Esterze się wypowiem, jak dla mnie znakomitym tancerzem w Wiedniu w polityce był Talleyrand.

Na pewno trzeba zarzucić mu: blokadę kontynentalną przeciw Anglii, klęski w bitwach morskich oraz atak na Rosję carską na jesień.