Hym. Otto nałożył Bolesławowi diadem, gdyż był to stary bizantyjski zwyczaj, a oznaczał uznanie delikwenta równego królom. A wzięło się to stąd, że jego matka - Teofano - była Greczynką :wink: Jest to co prawda doniosłe wydarzenie, ale Bolek musiał się trochę zawieść, bo z księciem czeskim Otto uczynił tak samo i wysłał mu koronę po powrocie do siebie. A Bolkowi nie. Ale to my mieliśmy arcybiskupstwo, co było ważniejsze, gdyż uniezależniało to nas od Niemiec - biskupstwa tutaj mogły podlegać Merseburgowi. Tak było u Czechów i skończyło się to włączeniem Czech do Rzeszy.
Otto nie zrobił tego po pijatyce - był to zamyślony gest, prawdopodobnie młodzi znali się już wcześniej, bo Bolo był w niewoli u Ottona II, ojca Ottona III Jakby tak było, Thietmar na pewno by stwierdził, że cesarz, w pijackim szale nałożył swą świętą koronę Bolesławowi na głowę. Proste.
Bolesław podarował Ottonowi 13 pancernych jako straż przyboczną. Wiecie ile to było 300 wojów? 10% naszej jazdy - który idiota pozbawiałby się takiej siły? Ten dar miał znaczenie symboliczne. Za uzbrojenie 300 wojów można było kupić spory gród i ziemie naokoło