Dokladnie.
Widze ze piterzx, nie ma pojecia o czym mowa a najwiecej ma do powiedzienia.
Napisalem tylko ze mi sie kojazy. Bez przesady... nie badzmy skrupulatni.
Ksieze patrioci hmm troche mi sie to sformułowanie zle kojazy
Za czasow PRL ksieza patrioci to przeciwienstwo tych o ktorych mowicie.
No a czasy PRL to tez mozna zaliczyc do zaborów;]
Ja uwazam ze Powstania dawały wyraz ze Polska jako naród ciagle istnieje, nikt i nic nie moze nam odebrac tozsamosci nawet pod okupacją. Proby wyzwolenia narodu to doskonały przykład.
Troche odbiegacie od tematu.
Ja powiem tak.... czy Kwasniewski czy Wałęsa to jedno i to samo.
Nic dobrego nie zrobili by dla Polski ani jeden ani drugi no i jak widac
sprawdzilo sie.
Napewno gdyby nie rozbiory to Niemcy w 1939 mocno zastanawiały by sie nad kwestią napasci na Polskę
Moim zdaniem obecnie dązymy do kolejnego rozbioru tym razem podswiadomego, bez wojen bez konfliktow;]
Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.