-
Zawartość
2,110 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Lu Tzy
-
Egon Schiele. Austryjacki malarz, zmarl w 1918 jako ofiara szalejacej influenzy. Spedzil trochi czasu w ciupie - bo malowal akty dzieci. Czlowiek pokrecony. Moj ulubiony malarz. Wspanialy artysta.
-
Londynska elektrocieplownia, The Battersea Power Plant: Z cala pewnoscia nie jest najpiekniejsza, ale robi wielkie wrazenie. Zabytek z epoki, gdy architekt probowal zbudowac urodziwa fabryke. P.S. To zdjecie jest ciezko retuszowane. Budynek jest ciasno otoczony innymi, przed nim, na rzecznym nadbrzezu, stoi dwuramienny, przerazliwie zardzewialy dzwig weglowy. Na zywo wyglada duzo lepiej.
-
W samej rzeczy. Dlatego z niecierpliwoscia czekam na tytuly sprawozdan.
-
Moge prosic o namiary na te raporta? Rzecz bardzo interesujaca!
-
No nie, to jest rozpoznawalne. Sam tu podales, dlaczego :wink: . Mozna odroznic efekt amputacji , czy szerzej, zabiegu chirurgicznego, od efektu urazu. Przynajmniej niekiedy. Jednak chcialbym zobaczyc jakies nazwiska i tytuly, w ktorych sie pojawiaja podobne informacje o stanie medycyny wczesnosredniowiecznej. Pytanie kolejne: gdzie? Italia, czy Rus?
-
Dziekuje waszmosci! Przyda sie. Jest jeszcze 'transitional rapier', czyli rapier przejsciowy.
-
Albo raczej, ze nie byli bardziej brudni niz ich przodkowie i potomni :wink: .
-
Nie, pandurowie mieli tez szabelki. Do konca XVIII wieku w calej Europie kawaleria przerzuca sie na szable. Przy palaszu (oj, jak ja nie lubie tego slowa w tym kontekscie) pozostala kawaleria ciezka. Kirasjerzy. Piechota zbrojona byla powszechnie w tasaki. Ktore sa w terminologii angielskiej okreslane jako short sabre albo infantry sabre, co sugeruje nieco pochodzenie tej broni :wink: P.S. Turcy na Balkanach formowali lekka kawalerie uzbrojona w jatagany. Na smierc zapomnialem nazwe.
-
Takis pewny :wink: ? Kilka postow wyzej Pancerny wspomina zrodlo opisujace Slowianszczyzne.
-
Początek kultury europejskiej
Lu Tzy odpowiedział Achilles → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
OK. To z ktorego korzenia wyroslo Lex Salica na przyklad? Ignorujesz wspolnote kulturowa barbaricum. Pisze o tym dobrze Karol Modzelewski w 'Barbarzynskiej Europie'. -
http://www.milanos.pl/video.php?cat=1&id=4249
-
:?: :?: :?: Cala, tak? Lacznie z huzarami i pandurami, zeby daleko nie szukac? :roll:
-
Nie trawie herbaty spapranej jakimis dosmaczeniami. Ma byc mocna i gorzka. Zielona, mate, lapsang souchong albo yorkshire. Kawa do zycia jest mi niezbedna. Po turecku, czyli zmielona na pyl i gotowana powolutku, najchetniej z chili i kardamonem.
-
Gwoli scislosci, na zdjeciu, ktore zalaczyles do postu na poprzedniej stronie jest 'longbow', owszem, ale dziewietnastowieczny. Z takich lukow strzelaniem angielskie panienki i panie zaczely sie rozrywac za krolowej Wiktorii. Dlugi luk historyczny nie mial pogrubionego majdanu ani owijki na nim. Na przyklad: Ten tez nie jest calkowicie poprawny, bo cisowe luczysko jest podklejone cienka hikorowa listwa.
-
Tak, na dluzsza mete. Jednak ciecie ma wieksza 'sile stopujaca'. W zrodlach jest bardzo duzo opisow pojedynkow rapierowych i szpadowych, zakonczonych smiercia obu kombatantow - czlowiek nadziany na rozen niekoniecznie jest obezwladniony. Czlowiek ciety, nawet plytko, w skron czy przedramie - raczej jest. Chocby chwilowo. Jest czas by go dokonczyc i przezyc. Nie deprecjonuje rapiera. To jest bron piekna, zabojcza i elegancka, ale nie mozna nia ciac. Nawiasem, klasyczny kolny rapier praktycznie nie byl uzywany w wojsku. No, owszem, przez oficyjerow, jak pozniej szpada, ale raczej jako instrument do pokazywania celu ataku podkomendnym, niz jako bron. Na wojne chadzano z czym innym. Brak mi polskiego terminu; po angielsku - wczesniej 'cut and thrust sword '(termin nowoczesny; w zrodlach nie jest ta bron odrozniana od rapiera), pozniej 'broadsword', jeszcze pozniej 'spadroon', oba u nas nieszczesliwie wrzucone do jednego wora z palaszem. Szpada zas to wykalaczka 8) .
-
Miecz jedno czy dwuręczny?
Lu Tzy odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia sztuki wojennej i broni
Cos takiego, jak miecz poltorareczny nie istnialo. Termin jest wytworem XIXwiecznych muzealnikow. Istnial miecz dlugi, wymagajacy uzycia dwoch rak, nie poltora, oraz bastard, ktorym dalo sie operowac i jedna i dwiema. Zaden miecz nie przebije ani tym bardziej nie przerabie plyty. Dlugi miecz upowszechnia sie z grubsza rownoczesnie ze zbroja plytowa z innych powodow. Po pierwsze, plytowka czyni tarcze zbedna, wiec mozna uzyc obu rak do miecza. Wzrasta sila, szybkosc, zasieg ciosow. Po drugie, dlugie ostrze pozwala na stosowanie techniki polmiecza, ktora walczono z przeciwnikiem w zbroi plytowej. A walczono, szukajac sztychem miejsc nieoslonietych blachami. Czyli: z siodla oczywiscie miecz jednoreczny. Pieszo w blachach oczywiscie miecz dlugi. -
Jednak w zachodniej Europie szabla nie przyjęła się. Jak to nie? W ciagu XVIII stulecia szabla wchodzi do uzbrojenia armii calej Europy.
-
Musze wesprzec Capricornusa. Sredniowiecze nie bylo wcale tak na bakier z higiena. W porownaniu do czasow nieco pozniejszych, rzecz jasna, nie - terazniejszych. Laznie publiczne w miastach byly powszechne, liczne i nie tylko dla bogatych. Zeby bylo zabawniej, to Renesans jest epoka brudactwa. Zaczelo sie po Czarnej Smierci (nb. to niekoniecznie byla dzuma, albo nie tylko dzuma; niektorzy pisza i o goraczce krwotocznej). Od tego czasu pojawia sie przekonanie o katastrofalnym wplywie mycia sie na zdrowie (bo rozpulchnia skore i otwiera ja dla zlych waporow), o koniecznosci ubierania sie w tkaniny geste - by dodatkowo sie przed waporami ochronic.... Nocniki przechodniom na glowy oprozniano i w XIXwiecznym Londynie. Wtedy tez Europe pustoszyla epidemia klasycznej choroby brudu - cholery. Otwarte rynsztoki znikaja w Europie w wieku XX.
-
No i po co ten kwas? Po co sie szykujesz do walki? Ja odpowiedzialem rzetelnie na pytanie. Ze tu sobie mozna pogdybac - prawda! Po co jednak szczekac? :wink:
-
Zadales, na forum, ktore z natury rzeczy skupia glownie dyletantow, pytanie, ktore powoduje drgawki i goraczke w srodowisku akademickim od wieku z okladem. Czego sie spodziewasz w odpowiedzi? Jak na razie, to jest pytanie bez odpowiedzi. Wszelkie proby sa tylko watpliwie podpartymi hipotezami. Przykre to, ale trzeba sie przyznazc do niewiedzy. Na razie.
-
Jak według nauki powstał świat, co mowi o tym nauka?
Lu Tzy odpowiedział martaszk0 → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Polecam lekture Hawkinsa. prosto myslacy naukowiec i ateista, wiec bez bzdur. -
Wiesz, Europa byla zagrozona przez Turkow grubo przed upadkiem Miasta Konstantyna. Wladyslaw Warnenczyk dowodem . Wziecie Konstantynopola to tylko symbol. To bylo dobicie, nie prawdziwa walka. Te wojne Cesarstwo przegralo dekady wczesniej. Europa patrzyla i sie nie przejmowala, bo tez i nie bylo czym (z ich punktu widzenia). Colon... Ja stawiam, jesli odkrycia geograficzne sa wyznacznikiem, albo na zeglarzy wczesniejszych, co kawal Afryki poznali, albo na pozniejszych, co kawal Ameryki podporzadkowali. Odkrycie Hameryki to tylko symbol.
-
Kwestia Metodologiczna - "pre" Czy "pra"
Lu Tzy odpowiedział flora → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Rzecz sie sprowadza do znaczenia sufiksow pra- i pre-. Pra- dodaje znaczenie 'stary, starszy' (o ile pamietam). Pre- to 'przed'. Poczatek historii, to wynalezienie pisma. Co wczesniej, jest pre-. -
Ekhm, to troche za wczesnie, by porownywac tanki do kawalerzystow. Blizej im bylo do husyckich wozow . Miewaly tak slaba manewrowosc (wikipedia to podaje o angielskich 'pierogach'), ze rozjezdzaly rannych. W IWS bron pancerna zaczela dopiero kwilic i raczkowac. Kawaleria zas byla calkiem skuteczna, choc, w widoczny sposob, schylkowo.
-
Mnie trudno wybaczyc 'tej epoce' jedna rzecz. Zakatrupienie trzyroznego kapelusza, ktory pieknie sie prezentowal i u boku pana (boc mezczyzna czesciej nosil kapelusz w reku, niz na glowie), i na glowie pani - pikantny lekko przyklad wczesnego uniseksu . Napoleoniada zostawila Europe z koszmarnymi 'pierogami'. Kapelusz stosowany to dla mnie przerazliwy gwalt na estetyce stroju. Jeszcze pol biedy, gdy noszony w osi tyl-przod - wyglada tylko glupio. Jednak gdy z francuska, z rogami po bokach, wyglada jak nakrycie glowy uciekiniera z sanatorium dla znerwicowanych...