-
Zawartość
2,110 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Lu Tzy
-
Która cywilizacja - najstarszą i pierwszą?
Lu Tzy odpowiedział Narya → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Tylko punkt czwarty. Obecnosc sawanny tlumaczy jakos nieobecnosc reliktow? Wszystko hieny rozwloczyly? To dosc zalosny argument. Przy tym to nie do ciebie sie z zarzutem zwracam, lecz do ekhm naukowcow, na ktorych wynalazkach sie opierasz... -
Ideologia jest , rzeczywiscie, nieodlacazna cecha totalitaryzmow postbolszewickich i postnazistowskich. Wybaczenia prosze za ukucie tych nowomownych potworkow . Komunizm mial kilka odslon zgola pacyfistycznych; nazizm nie, jako ze jest emanacja nacjonalizmu, z definicji slepo agresywnego. Taka tez byla Inkwizycja Torquemady.
-
Cohones mieli na pewno sporawe . Czy jednak najlepsi itd...? Najlepsi na Turczyna - tak, na pewno. Zal, ze sie wojsko RON nigdy nie sprawdzilo w boju walnym z zachodnia potega... Chociaz Lisowczykami matki dzieci straszyly w Danii jeszcze w poczatkach XIX wieku.
-
Baal znaczy 'Pan', w Syro-Palestynie. Cala Fenicja klaniala sie triadzie: Baalowi o roznych przydomkach, Astarte i ich bratu/synowi, ktory w Kartaginie zyskal miano Melkarta. Nienawisc chrzescijan wynika z podobienstwa kultu...
-
Literatura - starożytność
Lu Tzy odpowiedział treewood → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Dzieki Ci dozgonne. Tudziez przeklenstwo na twa glowe, bo ja te cegielki kupie, a tanie to one tutaj nie sa. -
Która cywilizacja - najstarszą i pierwszą?
Lu Tzy odpowiedział Narya → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Która cywilizacja - najstarszą i pierwszą? To jest z lekka absurdalne pytanie. Po pierwsze: mozemy tu dyskutowac tylko o znanych cywilizacjach. Jaka jest gwarancja, ze czegos jeszcze nie odkopano, np. (to tylko fantazja) pozostalosci po praprzodkach Mohenjo-daro ? Po drugie: chronologia jest ulomna. Jak slysze, ze cos jest wczesniejsze, bo powstalo w koncu czwartego tysiaclecia, od czegos, co sie pojawia w naszej wiedzy w poczatkach tysiaclecia trzeciego, to mi rece opadaja. -
Literatura - starożytność
Lu Tzy odpowiedział treewood → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Mozesz podac kody ISBN tych ksiazek? Bede dozgonnie wdzieczny... -
Kilka lat temu czytalem gdziesik statystyki. Przecietne polskie malzenstwo trwa wedle nich 6-7 lat. oim zdaniem trzeba zyc ze soba lat kilka, w szczesciu i w nieszczesciu, by moc zdecydowac, ze chce sie ten zwiazek prawnie potwierdzic. Malzenstwo to kontrakt cywilnoprawny. Zareczyny - kiedys - byly do niego wstepem, a ich zerwanie grozilo konkretnymi konsekwencjami. Teraz to tylko bardzo mily rytual. Element przygotowan do slubu. Albo, i to jest dosc okropne, pretekst dla "wierzacych" by zyc tak, jak ci, co sie religia nie przejmuja. Mam pierscionek, jestem zareczona, to moge....
-
No tak nie do końca. Zbyt ciężka praca może być powodem buntu o ile ta praca faktycznie była zbyt ciężka, ale egipscy chłopi mieli zabezpieczoną żywność, więc o to martwić się nie musieli praca daje zajęcie, jeżeli nie jest ponad siły to wszystko jest w porządku, znacznie groźniejsza jest bezczynność. Spróbuj posiedzieć przez miesiąc całkowicie nic nie robiąc to jest dopiero męczarnia a jakie myśli przychodzą człowiekowi do głowy. Gdyby nic nie robili to w ich umysłach mogłaby się zrodzić myśl, że faraon wcale nie jest bogiem, że niepotrzebnie oddają mu część swych plonów, że lepiej byłoby nie mieć żadnej władzy nad sobą i z punktu widzenia władzy to jest prawdziwe niebezpieczeństwo. Tym wieksze, ze Egipt byl daleki od jednosci. Faraonowie pierwszych piramid zarzadzali kolekcja malo ze soba majacych wspolnego regionow, rozciagnietych wzdluz Nilu. Kilka miesiecy pracy przy wznoszeniu gigantycznego monumentu moglo pomoc w uswiadomieniu krolewskiej potegi... O to chodzilo, gdy mowilem o jednoczeniu kraju.
-
am rozumiec, ze wymienieni przz ciebie wladcy owa wspolna wlasnosc proponowali...?Sedno totalitaryzmu to nie napedzajaca go ideologia, lecz sposob wykonania.
-
Masz to jak na talerzu... Nie moja juz to wina, ze nie dostrzegasz analogii. Swoja droga, co ma do dyskusji nienawolywanie do wspolnej wlasnosci???
-
Ochrona żołnierza na polu bitwy
Lu Tzy odpowiedział mostostal → temat → Historia sztuki wojennej i broni
Arabowie używali kolczug najdłużej, szczególnie gwardie przyboczne. Ja widzialem zdjecia z poczatku XX wieku, przedstawiajace Gruzinow w kolczugach, misiurach, z szabla i tarcza. Sadze jednak, ze mowimy tu o technice wojskowej danego czasu, a nie o enklawach zacofania... -
Ochrona żołnierza na polu bitwy
Lu Tzy odpowiedział mostostal → temat → Historia sztuki wojennej i broni
Nie tyle jeszcze, co sugeruje ciaglosc uzycia, co - znowu . W uniformach czolgistow brytyjskich. -
Nie sadze by akurat Torquemada byl inspiracja dla ktorychs z powyzszych, rownie dobrze mozena powiedziec o innych ktorzy usmiercili wielu (Neron,Kaligula,Iwan Grozny,Henryk Tudor,Krwawa Maria) czy maja cos wspolnego z komunistami i nazistami? Znacznie bardzie w tej materii "przysluzyl sie" czlowiek wybitny, idealista pelen szlachetnych intencji Thomas More. Inkwizycja, jaka skonstruowal Don Tomás de Torquemada byla pierwsza w dziejach Europy panstwowa policja polityczna. Panstwowa, nie krolewska. Oraz poteznym organem propagandowym. Wykorzystywala na szeroka skale system familiares, swieckich wspolpracownikow; wlasciwie kazdy 'cristiano viejo' wspolpracowal albo oczekiwano oden wspolpracy wykraczajacej poza donos. Cel - oczyszczenie kraju. Srodki - pobudzanie histerycznej nienawisci. Przesiedlenia. Terror. Czy to czegos nie przypomina? Neron i Kaligula to blazny, w porownaniu. Maria Tudor, jak i poprzednicy, do stabilnych psychicznie nie nalezala. Iwan tez. Henryk, domyslam sie, ze VIII - coz on takiego uczynil? To dopiero Gloriana wziela sie ostro za papistow, po upokorzeniu Wielkiej Armady przede wszystkim. Podalbym raczej jako przyklady Lorda Protektora, Savonarole, Kalwina. Ludzi, ktorzy stworzyli lub probowali stworzyc system totalnego terroru opartego na ideologii. Jednak spowiednik krolowej Izabeli byl pierwszy.
-
No jak to jaki? Zapobiezenie rozejscia sie rodzinnego majatku w nicosc po kilku pokoleniach standartowego dziedziczenia.
-
Jaki jest wasz ulubiony starożytny bóg?
Lu Tzy odpowiedział Aleksander → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
To dla mnie Juno Moneta - niechaj zawsze bedzie przy mnie! Powaznie zas Trzykroc Jedyna. Artemis, Hekate, Selene. -
Nowy model armii Olivera Cromwell'a
Lu Tzy odpowiedział Pancerny → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Ekhm, ekhm... Przykro mi bardzo, ale to nie moja dzialka... Ergo - wywolany do tablicy, palka.... :oops: -
Jesli spojrzec na historie spoleczna narodow, ktore tej drogi nie wybraly, to nasuwa sie odpowiedz: nic wielkiego...
-
Wlasciwie wystarczy spojrzec chocby na note w Wiki (co wlasnie uczynilem ), aby dowiedziec sie, ze Piwnica byla wylegarnia i inkubatorem dla niepopowych talentow.
-
Szczerze mowiac, ciezko to ocenic, jako ze nie miala wlasciwie Serenissima zadnych w tej dyscyplinie konkurentow. Tatarzy chadzali na Ukraine, a Ukraina byla koronna.
-
System prezydencki czy parlamentarny?
Lu Tzy odpowiedział vanbrovar → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
W Polsce jest jak jest, bo mamy za przeproszeniem rozpierduche zamiast polityki. Kazda zapowiedz jakiejs nawet nie stabilizacji, ale chocby wyraznego uksztaltowania sceny politycznej konczy sie agenturalnymi aferami. IPN to idealny instrument podtrzymywania chaosu. Wlosi maja mafie zamiast IPN i peerelowskich wspominkow. Zauwaz, jak to wyglada w mocno prezydenckich USA. W rozmowach nawet sporo ortodoksyjnych republikanow przyznaje sie do pogardy dla metod obecnego, o mocno watpliwej legalnosci, gabinetu. Ktory rzadzi az milo, pogarsza sytuacje socjalna, drenuje finanse - a opozycja guzik moze, poza agitacja wyborcza. Nie podoba mi sie to zdecydowanie! Ajajajajaj! Chcesz Jego. Ojca Narodu. Prawdziwie Sprawiedliwego. To jest mit dobrej dyktatury... Probe zaprowadzenia go w rzeczywistosci mielismy wszyscy okazje obserwowac. Ja - komfortowo, bo z daleka, a i tak mialem mdlosci. Ustroj panstwa musi byc skrojony na miare obywateli. Ze w wiekszosci to miernoty, trza im ograniczen. Nie mozna budowac panstwa na nadziei, ze trafi sie maz opatrznosciowy. Amerykanie tak maja, i placa za to. -
No i dyskusja, jak mi sie wydaje, dotarla do sedna: okretow liniowych nie oplaca sie dzis budowac, a te, co pozostaly, nadaja sie do wykorzystania jako baterie artyleryjskie. Monitory, zeby nadac im nieco godnosci .
-
Wodki w czopkach nie... hmmm, brak slowa, probowalem...? Znam, z drugiej, hmmm.... znowu brak slowa.... reki nasiadowki z taniego wina. Potrzebne tanie wino i miednica. Idea ta sama. Podobno dzialalo zabojczo; mnie dreczy, jak wygladal bruderszaft....
-
Nie wiem, czy ma, mam nadzieje, ze tak, chocby i podskornie. Czy mial? Bogowie! To byla enklawa literackiego humoru. Taki Zielony Balonik pol wieku pozniej. Mysli wolnej i wolnego picia. Fin-de-siecle rozciagniety w gleboki Peerel. Osiecka, Turnau. Inni. Z tamtad ci oni. A i kabaret Potem, zapewne.
-
Tu nie o wiek chodzi, tylko o zdecydowanie.