Lu Tzy

http://en.wikipedia.org/wiki/Karakorum Tutaj troche zdjec. Niesamowite.

Ja wrocilem do "Gry w klasy" Cortazara. Fantastyczna rzecz.

Atenczycy zas brutalnie podbijali "sprzymierzencow" Nie potrafili wyjsc poza plemienne postrzeganie zewnetrznego swiata...

Ja nie mowilem o dowodcach, decydentach. Powstanie bylo potrzebne dla tych najlepszych, o ktorych mi chodzi. Dla setek mlodych ludzi, ktorzy juz nie mogli dluzej zniesc tego, co tak dlugo znosili. Ale masz racje, jak sam rzeklem.

Ahhhh, to prawda, ale to raczej do historii alternatywnej...Jedyna moim zdaniem szansa - Ateny. Gdyby tylko zgrabniej sie wzieto za sprawe. Sparta szans zadnych nie miala na zdominowanie Grecji. Zbyt prymitywny ustroj, ktorego nie dalo sie reformowac.

Ale po co byl potrzebny ten macedonski "garnizon"? Nie do poskromienia zjednoczeniowych ruchow, ale do uciszenia niepodleglosciowych dazen co znaczniejszych poleis. Hellada zjednoczona trwale na horyzoncie nawet nie byla.

Święta racja , nienawidze poglądu na te sprawy tych szczurów z GB. Palić świętokradzkie książki z epoki tych buców , całkowicie nieobiektywne. Ej, bez takich wycieczek! Wielbie Braudela, ale oxfordzka szkola wydala wiecej swietnych autorow. Trudno od Brytyjczykow oczekiwac podziwu dla Boney`a, prawda? W koncu zrobili mu kolo piora.

Tyle, ze to Grekom nie bylo potrzebne. Rozdrobnieni zadali bobu najwiekszemu mocarstwu owczesnego Srodziemnoswiata. Byli Hellenowie przywiazani do niezaleznosci swojej i juz. Ateny probowaly zrobic wieksze panstwo, z wiadomym skutkiem. Zewnetrznych naciskow tez nie bylo. Gdy Macedonczycy sie wzieli w garsc, juz bylo za pozno. Cheronea i po ptakach.

Z pewnymi nielicznymi wyjatkami country to muzyka, jakiej nie toleruje . Te wyjatki musza byc prawdziwie "surowe". O dziwo, sympatia darze "The Redneck`s Hard Rock". "Lynryd Skynryd" na przyklad., choc za jedna tylko piosnke, "Sweet Home Alabama".

Vissegerd, z ust mi to wyjales. Czekalem na zakonczenie tej klotni, aby napisac, cos Ty napisal. Dlaczego Buonaparte wygrywal? Bo byl swietnym wodzem.

Troche za duzo tu juz napisano, aby chcialo mi sie przeczytac... :oops: .... wiec odpowiem "z wolnej reki". Dla Polski to powstanie bylo nonsensowne. Rzez najlepszych ludzi. Ale - to mozna mowic teraz. Oni inaczej to widzieli wtedy. Dla nich to nie byl samobojczy zryw, ale prosta koniecznosc. Bo byli najlepsi.

Ideal - totalne zadupie. Czyli nie wies nawet, ale cosik o kilometry od innej ludzkiej sadyby oddalone. Do sklepu mozna sie przejechac raz na tydzien, poza tym mozna samemu pedzic . Tyle, ze to opcja dla bogatego z urodzenia... Realnie wiec - nieduze miasto, jak Dundee czy Aberdeen, albo przyjemna metropolia, jak Edynburg.

Wlasnie. Ja Jarocin parokrotnie zaliczylem, jako wydarzonko towarzyskie bardziej nizli muzyczne. Z drugiej strony, w dobrym towarzystwie i kiepska muzyka nabiera wartosci . Mysle, ze podobnie jest i teraz. W koncu, jesli kto chce naprawde posluchac muzyki, to lepiej zrobi zostajac w domu i zakladajac sluchawki na uszy. Koncert, a juz zwlaszcza taki festiwal. to przede wszystkim wyszalnia.

Ulubionej lektury u mnie nie bylo. "Pana Tadeusza" i "Trylogie" przeczytalem po raz pierwszy tak z dziesiec lat wczesniej, niz sie okazaly potrzebne, a wtedy o juz draznily, zamiast bawic. Najgorzej wspominam "Nad Niemnem", straszliwy przyklad ideologii w literaturze i "Noce i dnie", telenowele stosowana.

Bo Sapkowski JEST nam blizszy. Przezyl dorastanie w PRL wtedy, gdy konczylo sie zycie Tolkiena. Na tym korzysta przyswajalnopsc jego prozy. Jednak Tolkiena, choc mnie nuzy dzisiaj, zawsze bede szanowac. Zas Sapkowski rozmienil sie na drobne.

Ja jestem plebej, ale po kadzieli z ksiazetami skoligacony, ah ha! Herbu Korybut.

Dwa imioniska do obrobki. Bartlomiej, a wlasciwie Bartosz, ale to jeden pies, nadane, oraz Szymon, wybrane. Conieco sie zgadza, ogromna wiekszosc nie. Zwlaszcza kolorki... Niebieskiego i czerwonego akurat nie trawie .

A ja nie wstalem . Ciagle leze, jak to slysze!!!! Niedoscigly wzorzec hard rocka!

Wlasnie sobie uprzytomnilem, ze nie sluchalem LZ od dobrego roku :shock: ! Trzeba to teraz bedzie naprawic. Oni, Jimi Hendrix i - z innej bajki - Tom Waits - sa rdzeniem mych muzycznych gustow. Jam ci z nich . Najlepsza plyta studyjna - II. Najlepsza w ogole to chyba albo "BBC Sessions", albo "How the Wild West Was Won", obledne wersje koncertowe.

Ale to jakieś gejowskie takie właśnie, albo transseksualne, a nie metroseksualne to sa heteroseksualni faceci. Klasyka metroseksualizmu.... Co najstraszniejsze? Kobiety to lubia.....

Jesli aparat sprawny, to czemu nie robic nim zdjec? Mialem Druha. Dobra maszynka.

Szczesciarze!!!!!!

Taka klasyczna feudalna bitwa zdarzyla sie bodaj raz jeden. Pod Bouvigny.... przy czym za cholere nie wiem, czy to dobrze napisalem.Grunwald istotnie wylamuje sie ze schematu feudalnej wojaczki. Chocby tym, ze wodzowi nie bylo spieszno do starcia....

Nienawidzilem w szkole matematyki. Nienawidzilem i nie rozumialem.... Jak widac, nie ja jeden... Niezbyt dziwne na humanistycznym forum....?

To n ie jest kwestia obecnosci lub nie zarostu. Widuje metrosexual males(?) co dnia. Wyzelowana przydluga fryzurka, misternie ulozona. Damska koszulina, damska kurteczka. Damska torebeczka na dodatek. No i zachowanie! Wiekszosc znanych mi gejow jest bardziej meska....