-
Zawartość
2,110 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Lu Tzy
-
Zauwaz, ze to tyczylo panow, ktorzy sie polakomili na czyjas zone, czyli na wlasnosc innego pana. Co czekalo ciekawa innych panow zone?
-
Inga, Albinos, nie wiem, kogo chlastac Czy za pokrzykiwania, jakie mam od czasu do czasu za oknem, czy za mialkie zaspiewy... To tez zemsta
-
Gdyby tak jeszcze ta prosba zostala zadana, gdzie trzeba... Klasycyzm, to wiek XVIII.
-
Pojecia nie mam. Ostatni raz czytalem ponad 15 lat temu...
-
Racja i racja. Ze wspolczesnego punktu widzenia. To znaczy tego swiadomego funkcji co poniektorych organow. Allah raczy wiedziec, skad sie wzial pomysl wycinania lechtaczki. Stalo to sie jednak w czasie, gdy i obrzezanie chlopcow mialo znaczenie przede wszystkim rytualne. Co do zas odczuwania/nieodczuwania... jest cos, co sie nazywa "orgazm pochwowy". Mnie chodzi tylko o to, ze cielesne okaleczenia roznego rodzaju dotycza plci obu. Nierowne traktowanie winnych zdrady malzenskiej uwazam za istotniejszy problem.
-
Co Ty byś zrobił/zrobiła w maju 1926 roku?
Lu Tzy odpowiedział Paweł1 → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Ups, podwojny post... -
Co Ty byś zrobił/zrobiła w maju 1926 roku?
Lu Tzy odpowiedział Paweł1 → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
No wlasnie. I bicie po mordach nie dosc entuzjastycznie nastawionych. Mam wielki szacunek dla Pilsudskiego. Konsekwentnie i ofiarnie walczyl o wolny kraj. Mam tez jednak wrazenie, ze po odzyskaniu niepodleglosci , a juz zwlaszcza po wojnie z Sowietami - w czym on sam odegral niepomijalna role - nazbyt sie nadal. Mial mocna pozycje. Mial milosc armii. Mogl wplynac znacznie mniej gwaltownie na polityke, gdyby sie zdobyl na wysilek negocjacji. Nie w 1926, ale wczesniej. Zamiast komentowac w sposob i dzis uznawany za wulgarny. Wtedy - to byl jezyk dopuszczalny w ustach kaprala. Z powodu mniej brutalnych obelg ludzie sie strzelali. Mam wrazenie, ze Wielki Wodz, odstawiony na boczny tor, zirytowal sie ignorowaniem jego aroganckiego sarkania, brakiem posluchu. -
Dzieki. Chetnie bym tu zaprezentowal te siedmiotysieczne oceny, ale ksiazczyna jest ode mnie oddzielona znaczna czescia Europy
-
Co Ty byś zrobił/zrobiła w maju 1926 roku?
Lu Tzy odpowiedział Paweł1 → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Takie post scriptum... Przysiege wojskowa sklada sie panstwu i ojczyznie, uosobionym przez legalne wladze. O ile - z najwyzszym trudem - moge pojac, czy raczej jakos usprawiedliwic motywacje patriotyczna hiszpanskich frankistow, moze i nawet samego Caudillo (to tak dla porownania), to nie widze podobnego wyjasnienia dla wojskowego poparcia dla polskiej rewolty majowej. Ja widze zupackie posluszenstwo i tepy kult wodza. -
Brześć i Bereza - miejsca odosobnienia czy...
Lu Tzy odpowiedział palatyn → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Histeryzujesz cokolwiek. Tutaj nikt w zbytniej estymie wczesnopeerelowskiej propagandy nie ma. Oboz koncentracyjny... Inaczej wygladal ten oryginalny, brytyjskiego wynalazku, inaczej nazistowski czasu pokoju, jeszcze inaczej nazistowski czasu wojny. Ty mowisz o nieprawidlowosciach, zastraszaniu, zmuszaniu do - fajny eufemizm - "dziwnych rzeczy". Dla mnie to sa rzeczy, ktore w normalnie, praworzadnie zarzadzanym wiezieniu miejsca miec nie moga. Stad porownanie do kacetow. -
Jak inaczej pisac? Obywatele Rzplitej? . To jest bolaczka i owczesna - polityczno-spoleczna, i dzisiejsza - historiograficzna. Serenissima byla pozbawiona jakiejs uogolniajacej obywatelskiej kategorii, no moze poza "szlachta". Tylko zazdroscic Brytyjczykom . Mam pytanko. Z podawanych tu zestawien wynika, ze stosunek sil to ponad 10 000 do okolo 3000 na korzysc Szwedow. Lata temu czytalem ksiazczyne wydana w serii zatytulowanej bodaj "Bitwy swiata", taki maluskie, formatu B^ chyba, sygnowane stylizowanym toporem. Tam autor podaje liczby mniej wstrzasajace - 14 do 7 tysiecy, zgrubnie...
-
Co Ty byś zrobił/zrobiła w maju 1926 roku?
Lu Tzy odpowiedział Paweł1 → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Stanal bym po stronie legalnej. Jako cywil - moze i z bronia w reku, jeslibym trafil na jakis insurgencyjny oddzial. Jako wojskowy - z cala pewnoscia, niezaleznie od strony, po ktorej stanal moj dowodca. Zdrada stanu likwiduje obowiazek posluszenstwa rozkazom. -
"-Do you expect me to talk? -No, Mr. Bond, I expect you to die!" Kwintesencja Bonda... Sekwencja Marceau-Malkovich z "Po tamtej stronie chmur" Antonioniego i Wendersa. "Wings of Desire" (nie pamietam polskiego tytulu) i "Tak daleko, tak blisko" Wendersa (Emit Flesti...). "Siodma pieczec", "Jak w zwierciadle" Bergmana. "Pojedynek" Ridleya Scotta. Te filmy sa pelne pamietnych scen. "Czas Apokalipsy": trzy sceny czy sekwencje. Jedna, to zalany deszczem i tonacy w blocku oboz (tylko w wersji rezyserskiej). Druga otwiera film - Sheen walczy z lustrem. On wtedy naprawde byl ciezko ubzdryngolony. Trzecia - oczywiscie - "zapach napalmu...". Ciekawostka: kiedy krecono sceny z Duvalem jeszcze nie wiadomo nawet bylo, kto zagra glowna role (pierwotnie mial to byc Keitel, ale sie na klimat obrazil). Material z Sheenem zostal zrobniony duzo pozniej i wmontowany. Moim zdaniem dodaje to calej scenie poczucie nierealnosci. P.S. Albinosie Winnie Jones zaiste jest swietny. Ja najbardziej lubie jego debiut, czyli Duzego Krzyska . Nawiasem - on mi sie niesamowicie kojarzy z Richardem Kielem (bondowe "Szczeki")
-
Zgoda, ale przeciez szukamy cezury czysto symbolicznej, a trudno o lepszy symbol konca Sredniowiecza niz smierc ostatniego Paleologa. Zginal w beznadziejnej obronie, z samozwanczym "kuzynem" u boku. Rzecz godna gestes. To dotyczy kultury, literackiej i artystycznej w ogolnosci, nie zas swiata polityki...
-
Mrzonki, nie mzonki, wallenrodzie . No i przypadna ( a z ogonkiem), a nie przypadnom. To tak na marginesie. Mala rzecz, ale strasznie drazni...
-
No dziekuje :wink: , A tak w ogole to masz pelna racje: ci sami krzykacze "bronia godnosci Narodu Polskiego" i produkuja watpliwych bohaterow, godnosci tej uwlaczajacych.
-
Poezja średniowieczna - sztuka czy kicz?
Lu Tzy odpowiedział Narya → temat → Nauka, kultura i sztuka
Pojecia zielonego nie mam... :siadl.i.sie.wstydzi: -
"Jezyk" to wsparcie innych metod rozpoznania. Jesli ma wiedze (czytaj - wyzszy stopien), to mozna zen wycisnac w miare aktualne plany operacyjne dla danego odcinka. W najgorszym wypadku, kiedy ciemny i glupi, same jego naszywki dostarczaja pozytecznych wiesci o dyslokacji jednostek wroga. Wiarygodnosc zeznan... Mysle, ze to efekt kombinacji oficjalnie nieistniejacych tortur i statystyki. Jesli wielu jencow podaje podobna wersje, to mozna ja przyjac za prawde.
-
Mowisz o tzw. obrzezywaniu kobiet. Owszem, glupie, ale nie bardziej od obrzezywania mezczyzn.. Z drugiej strony... Wsrod australijskich Aborygenow popularny byl zwyczaj przebijania nasady penisa zaostrzonym kolkiem w ramach ceremonii inicjacji. Taka forma antykoncepcji. Targi wokol posagu, sprzedaz kobiety jaklo forma malzenstwa, to sa rzeczy do niedawna i w Europie obowiazujace. Kaszubi maja - jesli wierzyc mojemu kumplowi z armii - powiedzonko: "ty masz lake, ja mam krowe, musimy sie pobrac".
-
Rozsadny tekst. Zawsze uwazalem konstytucyjny zapis o komunizmie i nazizmie za nonsensowny. FSO, czy aby nie naduzywasz zaimka "ja" w pierwszej osobie liczby mnogiej? :wink: . Ani ja, ani ty, ani tez wiekszosc wspolforumitow, jak mam wrazenie, nie fabrykujemy nieskalanych bohaterow...
-
Żydzi w nazistowskim aparacie terroru...
Lu Tzy odpowiedział Inga → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Jednak to przeswietlanie czesto nie wystarczalo; swiadczy to, moim zdaniem, glownie o stopniu oblednosci ideologii :wink: Z drugiej zas strony... W Andrzeja Szczypiorskiego "Początku" jest postac powojennego polskiego "sarmackiego antysemity". Przetrwal wojne jako dziecko. Zydowskie. Uratowane przez zakonne siostry. Nb. wspaniala powiesc, polecam -
Poezja średniowieczna - sztuka czy kicz?
Lu Tzy odpowiedział Narya → temat → Nauka, kultura i sztuka
Capricornie, mnie nie musisz udowadniac, ze poezja sredniowieczna to nie chlam. Zwlaszcza - dwudziestowiecznymi tlumaczeniami :wink: -
Poezja średniowieczna - sztuka czy kicz?
Lu Tzy odpowiedział Narya → temat → Nauka, kultura i sztuka
Znowu - swietne tlumaczenie. Znowu - wspolczesne. Dwudziestowieczne odkrywanie sredniowiecznej poezji. Tworcze. Jak Boyowa translacja Villona. Az sie czlek sam siebie pyta: translacja, czy adaptacja... -
Padam plackiem.
-
No ale ze temat jest jaki jest, to siedzimy w latach 20tych :wink: a zwlaszcza nastych.