Ucio

Podziwiam Cię Wołodia, ten język to ponoć męka straszna - to samo słowo ma kilka znaczeń w zależności jak głośno je wypowiesz. Trzeba uważać np. w rozmowie z policjantem żeby go nie obrazić Ale jest zapotrzebowanie na język chiński, na pewno bardzo przyszłościowe posunięcie z Twojej strony. Życzę powodzenia i wytrwałości

Dobrze pisze, polać mu Języki to podstawa, nieważne co się studiuje. Żałuję, że w lo całkowicie zlałem niemiecki ale na studiach zamierzam to odrobić - no może niekoniecznie niemieecki.

Dostał się ktoś na prawo? Ja tak Pochwalcie się

Jak dla mnie totalna klapa.Strasznie nudny, bez polotu, fabułę chyba jakiś moskiewski pijaczek robił. Już po 30 minutach miałem dość i wyłączyłem film. Jedyne co mi się podobało w tymże ruskim filmie była polska husaria, która naprawdę się okazale prezentowała. I wreszcie jakiś film, w którym to Polacy zabijają, gwałcą, palą i niszczą. Niczym orkowie we "Władcy".

Co do tej matmy, to od przyszłego roku na UJ na kierunku prawo będzie można zamiast historii wybrać matematykę. Podobno kiedyś na prawo matematyka była obowiązkowa. Mój pokój zdobią książki wyżej wymienione - Historia powszechna PWN, ale już po pierwszym rozdziale miałem tego dość, Jak dla mnie zbyt szczegółowe. Polecam repetytorium wyd. Difin, tematy są omówione problemowo, fajna sprawa.

Taaakk studenci UJ mają ten luksus. Chyba tez Wałęsa ostatnio miał spotkanie ze studentami tejże szacownej uczelni. A co do ABW i innych organizacji rządowych, to każdy który posiada określone umiejętności i jest dobry po prostu ma szansę na pracę w takim miejscu, bez względu na ukończony kierunek studiów.

Bezpieczeństwo narodowe - fajna sprawa, chociaż nie znam dokładnie charakterystyki tych studiów. Mi się to kojarzy z pracą w wydziałach kryminalnych albo coś w ten deseń. Także jak zobaczycie dzionge w kurtce ABW nie bądźcie zdziwieni Ja uderzam na prawo. Złożyłem w parę miejsc, ale pewnie wyląduje w Rzeszowie.

W moim środowisku nikt tak nie mówił maturach, wszyscy narzekali, co się potwierdziło wczorajszymi wynikami. A to, czy wypracowanie było bajecznie proste jest subiektywną opinią.... Pewnie dostanę się na kierunek który chciałem ale nie na tą uczelnię. Cóż, takie życie.

Były. W moim przypadku bez rewelacji Straciłem sporo punktów na wydawać by się mogło łatwych zadaniach, jednopunktowych. Źródła o dziwo nieźle wypadły, a za wypracowanie dokładnie dostałem tyle, ile się spodziewałem - 10pkt. Dżentelmeni o punktach nie rozmawiają, więc nie będę się chwalił WOS dużo lepiej mi poszedł - aż do dzisiaj byłem przekonany, że to najgorzej napisany przedmiot.

Wydaje mi się, że kolega giskan kwestionuje tajność głosowania w Polsce. Ale czy ma do tego podstawy? Hmmm... Nie ulega wątpliwości, że w dobie błyskawicznego rozwoju naukowo - technicznego głosowanie przez internet to tylko kwestia czasu. Wątpię jednak, żeby taki system, wprowadzony w najbliższym czasie umożliwił skuteczne przeliczanie głosów bez zawieszania się czy bez przeciążeń serwerów. No i sprawa ataków hakerów na taką stronę. Z drugiej strony jest to dużo wygodniejsze i szybsze od tradycyjnego głosowania. Pozostaje jeszcze kwestia osób niepełnosprawnych, które nie mogą swobodnie udać się do lokalu wyborczego. Dochodzą do tego jeszcze studenci, którzy przebywają poza miejscem zameldowania i nie mają również swobodnego dostępu do lokali wyborczych. A że stanowią dość cenny zastrzyk głosów... O Polakach przebywających za granicą już nie muszę wspominać.

To ja dodam do tego co napisał Vissegerd, że lichwa była w średniowieczu potępiana przez papieża, dlatego szlachta się nią nie zajmowała ale, w przypadku Polski głównie Żydzi. Stąd właśnie wzięło się przekonanie o przedsiębiorczości narodu mojżeszowego.

Tofik wspomniał o Kuczyńskim, to jedziemy dalej z koksem Kuczyński Stefan - "Wielka wojna z Zakonem Krzyżackim" Geneza, przebieg i skutki doskonale znanego epizodu polskiej historii z Zakonem Krzyżackim w roli głównej. Mnie również styl Kuczyńskiego nie rzuca na kolana, dużo chaosu w jego stylu, brak mu tgo chociażby czym sławi się (dla mnie przynajmniej) Jasienica, czyli lekkości pióra.

Jasienica Paweł - "Ostatnia z rodu" Ostatnią z rodu Jasienica nazywa Annę Jagiellonkę. Tematem książki nie jest przede wszystkim Anna, ale sytuacja w Polsce i Litwie a następnie w Rzeczpospolitej Obojga Narodów w okresie panowania dwóch ostatnich Jagiellonów oraz 3 pierwszych królów elekcyjnych. Paweł Jasienica skupia się głownie na zmaganiach dynastycznych Jagiellonów, na dyplomacji i zagmatwanych gierkach pomiędzy dynastiami europejskimi. Autor nie ukrywa swojej niechęci do Jagiellonów, dlatego dzieło to należy czytać z lekkim dystansem. Mimo to polecam wszystkim historykom.

A mnie zastanawia, czy rzeczywiście na prawie na UJ rzeczywiście jest tak strasznie dużo nauki jak to straszą studenci. Wiem, że ważne są też indywidualne predyspozycje, szybkość przyswajania materiału etc., czy jednak przeciętny student UJ żyje tylko nauką?

Ja nie mogę spać w nocy czekając na konspekt

Wieczne szczęście - po co więcej

To ja całkiem nie tak mam... Napisałem, że doprowadzi takie postępowanie do spadku konkurencyjności, ponieważ rzemieślnicy mają z góry narzucone limity, nie mogą między sobą rywalizować co może się przełożyć na spadek jakości produktów. O kluczu okrutny, niechże maturzysta nie będzie smutny..

Ja idę na staż do kancelarii prezydenckiej - maturę historii już mam Do MArthinus wpis jest tutaj: https://forum.historia.org.pl/index.php?sho...ic=9297&hl=

http://slimak.onet.pl/_m/matury/egzamin_ma...historia_PR.pdf Proszę Vissegerdzie, czytaj, analizuj, radź, podnoś na duchu etc. Katka, ja o strojach również napisałem. Dużo osób to napisało, więc wydaje mi się, że tu uwzględnią.

Pitero wie co pisze - ma podstawy do tego (ja myślę że też mam) Co do tego co koledzy napisali, uważam że dodatkowe lektury nie są konieczne. Ja też kilka przeczytałem i do niczego one mi się nie przydały (w sumie dla rozrywki - czemu nie?). Zakup jakiś porządny atlas i wspomagaj się nim podczas nauki. Na maturze zawsze jest mapa do podpisania. Jak napisał Pitero - nie skupiaj się tylko na sprawach polityczno - wojennych ale również na społeczeństwie, gospodarce, religii, kulturze. Ucz się systematycznie, codziennie po trochę przed maturą tylko sobie powtórzysz. A nauka na matmę na pewno Ci się przyda - zdolność logicznego myślenia. Pozdrawiam

Przejrzałem na onecie przykładowy konspekt i mam podobnie. Czekamy Jarpenie na konspekt dotyczący II tematu z niecierpliością

Ja wzrost cen z dnia na dzień i ograniczenie rozwoju gospodarstw (chłop chciał konie kupić, ale nie mógł).

Sugeruję zajrzeć na www.gazeta.pl Dobra, już wiem że zdałem Ide schłodzić szampana i czekam na dalsze odpowiedzi..

Bitwa warszawska - 1920 Powstrzymanie ekspansji komunizmu, podobnie jak JIIIS powstrzymał ekspansję turecką.

Mam na razie 14 pewnych punktów - na podstawie odpowiedzi z gazeta.pl Stres zrobił swoje, głupie błędy takie jak z tymi Jakobinami czy z Aleksandrem Newskim (swoją drogą to logiczne było Newa - Newski). Jak to mówią: Mądry Polak po szkodzie..