Lynx
Użytkownicy-
Zawartość
33 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Lynx
-
Tytuł
Ranga: Student
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
A co z MAS 1938? Leciutki bo tylko 3,56 (załadowany), świetnie wyważony bardzo lubiany przez żołnierzy. Miał tylko jedną wadę, nędzny nabój 7.65x17 Browninga. Używany przez niemców pod oznaczeniem 7.65 mm MP722(f). Nie ma też ciekawostki wśród PM-ów IIwś a mianowicie C96. Wiem ze był to pistolet samopowtarzalny ale przerabiano go na broń automatyczną na skale masową. Mauser C96 stworzony przez braci Werde w 1893-94. Bardzo silny nabój 7.63x25, ciężki(ale tylko według dzisiejszych standardów) jak na pistolet ale super lekki jako PM, świetnie wyważony, bardzo celny, efektywny nawet na 200m. Szybkostrzelność rodem z koszmaru, 1000 pocisków na minutę!!! Magazynek 20 nabojowy (były wersje ze stałym magazynem na 10 lub 6 naboi) bardzo szybko sie kończył! Wyprodukowano ponad 1.000.000 egzemplarzy, Produkował Mauser, Hiszpańska Astra i niezliczone manufaktury w Chinach. Na najlepszy PM wybrał bym PPS-43 zdecydowanie górował nad wszystkimi konstrukcjami alianckimi jak i państw osi.
-
"Czas Apokalipsy" dla mnie przebija wszystko, nawet "Gwiezdne Wojny" (ale ja lubię tylko IV, V, i VI bo te nowe to kolorowy gniot).
-
Brad Pitt bardzo dobrze zagrał w "7" i w "Fight Club", mnie on nie przeszkadza. Co do aktorów których nie lubię to Daniel Craig. Po prostu beznadziejny człowiek. Aktor który zagrał Bonda a nie potrafi pływać, poruszać sie w smokingu i prowadzić samochodu z manualną skrzynią biegów, a i jeszcze ni lubi broni bo jak to określił "ona zabija ludzi". Jak taka niemota dostała role Bonda.
-
Czas Apokalipsy: Kilgore: Smell that? You smell that? Lance: What? Kilgore: Napalm, son. Nothing in the world smells like that. I love the smell of napalm in the morning. You know, one time we had a hill bombed, for 12 hours. When it was all over, I walked up. We didn't find one of 'em, not one stinkin' dink body. The smell, you know that gasoline smell, the whole hill. Smelled like... victory. Someday this war's gonna end... Ta scenka wymiata http://www.youtube.com/watch?v=z5eXFeW0aI0 Pluton: za to samo co kolega Ronin: pościg ten pierwszy i ten drugi, wymiata. Mad Max: pościg na autostradzie, trafiony znak drogowy i dziewczynka na środku drogi Seksmisja: "kobieta mnie bije", "barykaduj, barykaduj" i "uwaga w tym mogą być promile" Pulp Fiction: za historię zegarka
-
Co do wyszkolenia kanonierów, to Brytyjczycy mieli celniejsze salwy (zazwyczaj), co do szybkości to bym polemizował. We flocie Angielskiej bardzo restrykcyjnie przydzielano proch, kapitanowie nie mogli sobie pozwolić na jego marnowanie i nie trenowali tak często jak by chcieli. Naturalnie można trenować na sucho ale to nie to samo. Jeśli kapitan był bogaty sam kupował proch a jeśli nie no to brak częstego treningu odbijał się na wyszkoleniu i szybkości załogi. Zazwyczaj było tak że Anglicy byli szybsi ale nie aż tak, Anglicy 1 salwa co 1min 40 sek, Francuzi 1 salwa na 2 min a Hiszpanie 1 na 2,5min Jeśli ktoś lubi XVIII i XIX wieczne klimaty morskie to polecam książki Patricka O'Brian. Naprawdę świetne, cykl powieści zaczyna sie od HMS "Surprise".
-
Miała być używana w obronie do zalewania ogniem piechoty wroga w chwili gdy żołnierze przestają strzelać i szykują sie do rzutu granatami obronnymi.
-
Ale przecież doświadczenia wojny domowej w Hiszpanii (kilka tys.PPD używała armia republikańska) utwierdziły tylko ruskich w potrzebie posiadania pistoletów maszynowych. W 1939 rozpisano konkurs na nowy PM. Ruscy i tak by wprowadzili PM-y a wojna zimowa tylko dobiła ostatni gwóźdź.
-
Najlepsze to dla mnie Alternatywy 4, Rzym i Kompania Braci, a jeszcze zapomniał bym o Pitbullu. Alternatywy 4: za wszystko Rzym: kreacje bohaterów, historia ludzi, kostiumy, muzyka i rzymscy legioniści. Kompania Braci: mundury, kreacje bohaterów, broń, pojazdy, zdjęcia, efekty specjalne i dźwiękowe. Pitbull: za to ze jest taki prawdziwy, za dresiarzy i mięso
-
Oporo powrotnik umieszczony w złym miejscu co prowadzi do obniżenia celności zwłaszcza przy szybkiej jeździe (ok 81-83% trafień), łożyska na wierzy są mało odporne mechanicznie (a mówią ze ruskie to "gniotsja nie łamiotsja" ). Zbyt mała prędkość i przyspieszenie na biegu wstecznym. To raczej mit na potrzeby amerykańskiej propagandy, chociaż w każdym kłamstwie jest ziarnko prawdy. Pewnie ma to związek z pociskami wewnątrz wierzy, amerykańskie M1 mają pociski w specjalnej dobudówce. Nie nie musi mieć (wtedy to by był "szajs"), armata ładowana jest z magazynu podręcznego znajdującego sie w wieży, reszta pocisków i ładunków miotających umieszczona jest w kadłubie.
-
Zaprzestano produkcji w 40 roku, wtedy zaczęto produkować PPSh. Co do karabinów samopowtarzalnych to tylko amerykanie mogli sobie pozwolić na wprowadzenie takiej broni (chociaż na całym świecie trwały prace nad wprowadzeniem takiej broni jako standardu uzbrojenia). SWT miał wady ale czy Garand ich nie miał, przecież USMC bronił się przed nim rekami i nogami. Jeszcze w 1942 w regulaminie polowym USMC jako broń podstawowa wymieniany był Springfield 1903 i Johnson M1941(rifle). Zresztą karabin samopowtarzalny (według mnie) to kiepski pomysł, zdecydowanie wybrał bym karabin powtarzalny. Lee Enfieldem można uzyskać szybkostrzelność rzędu 50 strzałów na minutę. No ale może jestem troszkę sentymentalny
-
T-72 z lat 70tych. Abrams za bardzo sie nie zmienił, silnik ten sam, pancerz też. Armatę zmienili, ze 105 na 120, od razu mogli zamontować automat. T-80(napisałem że to dobra konstrukcja nie ze najlepsza, ma swoje wady, na przykład silnik) ma automat ładowniczy. Fagotem albo Malutką to każdy czołg zniszczysz, mołotowem też. Czego ten filmik ma dowodzić chyba skuteczności radzieckich pocisków kierowanych.
-
..i w efekcie jako pierwsi PM na w miare duża skale wprowadzili Finowie. A radziecki PPD to co nie pistolet maszynowy. PPD został wprowadzony do uzbrojenia sowietów w 1935r. Karabin samopowtarzalny do wybuchu wojny wprowadziły tylko USA. Ruscy też mieli na uzbrojeniu karabiny samopowtarzalne, SWT-38(SWT-40) i AWS-36.
-
Francja miała najlepszą broń strzelecką, karabin wz. 1777 AN IX. Był to cały system broni "le system 1777/AN IX" w skład którego wchodziły oprócz karabinów, pistolety, bagnety i broń sieczna. Najbardziej rewolucyjnym rozwiązaniem tej broni było wprowadzenie bączków mocujących, podczas gdy reszta państw nadal używała kołków lub przetyczek do mocowania lufy z osadą. W porównaniu z pruskim karabinem wz. 1805, AN IX był dużo celniejszy (na dystansie 100 kroków/ 75 metrów, do sylwetki człowieka 1,68x0,5m) odsetek trafień wynosił odpowiednio 46% do 75%. Karabin Francuski był kopiowany w wielu krajach: austryjacki wz.1798, pruski wz.1809 i amerykański wz.1816.
-
Zmieniło sie uzbrojenie piechoty. Podczas Wielkiej Wojny pojawiły sie pierwsze rkm-y, karabiny samopowtarzalne i pistolety maszynowe. Rkm-y: Francuski Chauchat, Brytyjski Lewis, Amerykański BAR i Niemiecki(właściwie to lkm) MG 08/15 Karabiny samopowtarzalne: Francuski RSC Model 1917 Pistolety maszynowe: Niemiecki Schmeisser MP-18/I i LP.08, Włoska Villar-Perosa
-
Najlepsza armia I wojny światowej
Lynx odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Armia turecka wcale nie była przestarzała. Nasycenie artylerią i karabinami maszynowymi było około 1/4 gorsze niż w europejskich państwach. O porażce pod Gallipoli zadecydowało głównie ukształtowanie terenu(wzgórza poprzecinane mnóstwem wąwozów), brak dokładnych map, rażące zaniedbania angielskiego dowództwa w planowaniu operacji. Turcy nawet gdyby byli kiepsko uzbrojeni to i tak by się obronili.