-
Zawartość
329 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Wołodia
-
Ludzie, którzy najbardziej wpłynęli na losy świata
Wołodia odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia ogólnie
Coż to takiego "imperium ZSRR" przetrwało raptem niecałe 70 lat 1922-91 toż to zaledwie mgnienie oka w historii cywilizacji poza tym Zdaje się że Lenin chciał by władzę po nim przejął Trocki - to Stalin nadał rewolucji taki kształt jaki ona przyjęła. Z punktu widzenia doniosłości historycznej to dzieło takiego Juliusza Cezara czy Ottona I było znacznie bardziej trwałe tak więc bardziej zasługują na ten tytuł. Swoją drogą odnoszę wrażenie że starożytnośc i średniowiecze są przez historyków deprecjonowane, toż to straszne że tyle samo czasu poświęca się na całą Starożytnośc i Średniowiecze co na XXw. (taka mała dygresja :-) ) -
Jak mniemam jest to ichniejsza wersja słowiańskich opól, czyli tworzenia wspólnot przez grupy złączone ze sobą więzami krwi, na czele stał jakiś "starszy rodu"
-
Dwa kurczaki w koszyku siedzą I rzeżuchę sobie jedzą. Baran w szopie zioło pali, Pewno zaraz się przewali. Ksiądz za stołem już się buja - Wesołego Alleluja Wesołych Świąt życzy wszystkim forumowiczom Wołodia
-
i owszem Hermann - Capricornus zadajesz (no chyba ze się zrzekniesz prawa na rzecz Prusaka
-
Ponieważ minęło już sporo czasu i nikt nie udzielił poprawnej odpowiedzi pozwole sobie zadac nowe pytanie aby "wskrzesic" quiz: "Jak nazywał się wielki mistrz (i z którego zakonu sie wywodził) który zmarł w 1239r. w Salerno i jest uważany za twórcę potęgi swojego zakonu?"
-
Był kiedyś taki film na TV Puls pokazywany chyba "Lew w zimie " się nazywał traktował właśnie m.in. o Eleanorze Akwitańskeij. Trudno mi się ustosunkowac ile w nim jest prawdy historycznej, ale polecam. Eleanore ukazano jako silną kobiete która sterowała swoimi synami w celu uzyskania jak największych korzysci dla siebie. Zdaje sie ze faworyzowala Jana bez Ziemi a szczegolnie była skonfliktowana z Godfrydem ale teraz juz nie pomnu
-
Ot i Admin trafił w sedno - jako przedstawiciel mat-fizu mogę tylko powiedziec ze statystycznie na suma sumarum 5 godzin historii w trzyletnim (a wlasciwie 2,5-letnim) cyklu zrealizowac programu sie nie da chocby nauczyciel nie wiem jak sie staral. My jestesmy teraz w tym samym momencie dziejowym (IIWŚ) w ktorym jest klasa humanistyczna o rok młodsza notabene uczona przez tą samą nauczycielkę. Śmiem twierdzic iż taka ilośc historii ponadto pomniejszona o liczbę godzin które się nie odbyły (a takich zawsze jest dużo) skutecznie uniemożliwia naukę tego przedmiotu. Jakby na to nie patrzec ponad połowa osób z mojej klasy nie zna dziennej daty zakończenia IIWŚ trudno powiedziec iz jest to tylko wina nauczycielki. Historia jest powszechnie uwazana za przedmiot nudny i nieistotny (wsrod statystycznych uczniow a nie pasjonatow tak jak tu obecni na forum). Prawda jest taka ze raczej zadnych perspektyw na zmiane nie widac bo w Polsce przede wszystkim teraz inżynierów brakuje a nie historyków tak więc program historii zostanie jeszcze bardziej okrojony Albinosie, muszę cię rozczarowac, Jarpen (jak mniemam) mówił o 3-ch godzinach w cyklu 3-letnim bo tyle mniej wiecej dochodzi do skutku w mat-fizie a nie trzech godzinach w tygodniu. Narya, dla mat-fizu 150 godzin w 3-letnim cyklu to jakis kosmos jest u nas sie wiecej niz 90-95 godzin na bank nie odbyło zwlaszcza ze od stycznia to juz tylko maturzysci na historie chodza
-
Ustrój Republiki Nowogrodzkiej
Wołodia odpowiedział vanbrovar → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Z czasem faktyczną władzę przejęła w Nowogrodzie tzw. Rada Panów (Господа). Liczyła ok. 300 członków (głównie bojarów, kupców i wyższych urzędników) na jej czele stał arcybiskup. Kompetencje: -decyzje co do kształtu polityki zewnętrznej i wewnętrznej - projekty ustaw przedstawiane potem wiecowi - proponowła kandydatów na urzędników których wybierał wiec - inicjatywa ustawodawcza - egzekucja postanowin wiecu -
Matura z historii - giełda pytań
Wołodia odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Matura z historii i WOS-u
Nie sądzę aby były to stosunki polsko-szwedzkie bo chyba za mało materiału (za czasów Wazów i ... za czasów Wazów ) bo jesli chodzi o rywalizację Lesczynski vs Sas to raczej niezbyt rozległy temat. Na maturze pilotażowej (jakoś dwa tygodnie temu była) były stosunki polsko-francuskie. Osobiście obstawiam Rosję lub Turcję -
Ustrój Republiki Nowogrodzkiej
Wołodia odpowiedział vanbrovar → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Najwyższym organem władzy był wiec składający się z ogółu ludności miejskiej i wiejskiej a także przedstawiciele пригородов tj. miast uzależnionych. Wiec wybierał i usuwał księcia oraz urzędników (w tym arcybiskupa), ustanawiał podatki,decydował o pokoju i wojnie i posiadał uprawnienia sądowe. Nowogród był swego rodzaju oligarchią mimo podstaw demokratycznych gdyż dominujący wpływ na przebieg obrad wiecu mieli bogaci kupcy,bojarzy i duchowni o wysokiej randze. Jak się wczytam głębiej w literaturę to opiszę więcej, ale skrótowo mówiąc bogaci kupcy i szlachta (bojarzy) mieli wpływ dominujący. I chyba dogadywali się dosyc dobrze skoro państwo przetrwało od 1136 do 1478 roku. Z wyrazami szacunku Wołodia -
Który papież był najlepszym następcą św. Piotra?
Wołodia odpowiedział Narya → temat → Kościół i religia
Ja osobiście rozważyłbym kandydaturę Innocentego III był aktywnym politykiem a właśnie atcy papieże byli potrzebni w średniowieczu doprowadził do porozumienia pomiędzy Ryszardem Lwie Serce a Filipem Augustem ponadto zwołał sobór laerański w 1215r. i zatwierdził dwa zakony dominikanów i franciszkanów. Nie wiem jak odnosił się do kwestii dziecięcej krucjaty z 1212r. ale zdaje mi się że to nie on wzywał je do wyprawy przeciw "niewiernym" -
Taki mały OT. Abramowicz patrząc na zakładane przez Ciebie tematy i pisane posty odnosze dziwne wrażenie (mam nadzieję że błędne) iż Twoim celem nie jest nawiązanie dyskusji, wymienianie poglądów, a jedynie wygłaszanie swoich jedynych słusznych racji o orientacji mocno lewicowej. Chciałbym zauważyc że nie jest to forum polityczne a historyczne Nie mam nic przeciwko lewicy (sam bym się zresztą prawicowcem nie określił) ale postaraj się byc trochę bardziej obiektywny A teraz do tematu chrześcijańska lewica Może należy postawic pytanie, czy wdrożenie idei lewicy chrzescijanska wiedzie do rzeczywistosci znanyej z państw komunistycznych i czy mogłaby się przyjąc w Europie? Ja tak postawiłby pytanie, nie wiem o mco chodziło Tobie abramowiczu
-
Polska i Czechosłowacja dlaczego nie razem?
Wołodia odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
To dosyc ciekawa mysl bo z tego co pamiętam to jakoś przedstawicieli Czechosłowacji do Monachium w '38 roku to nikt nie zaprosił a wszystkie decyzje były podejmowane przez czwórkę Hitler,Mussolini, Chamberlain, Deladier, Czechów i Słowaków poinformowano tylko o rezultatach rozmów i strzałunia, musieli się przyporządkowac. Swobody jak widzisz zbyt wielkiej nie miała. Do spółki z Węgrami daliśmy się wykorzystac Hitlerowi pomagając mu w rozbiorze Czechosłowacji no i postawilismy sie z nim w jednym rzedzie jako jego sojusznik (oczywiscie ten stan rzeczy długo nie potrwał ) I jak myślisz co by się wtedy stało? Bo ja daję głowę że Rzesza by zaatakowała a potem wytłumaczyła się Zachodowi że to przeciez nie ich wina bo to Czesi naruszaja ustalenia z Monachium, a Chamberlain i spółka nawet by palcem nie kiwnęli w końcu appeasement miał się w najlepsze -
Polska i Czechosłowacja dlaczego nie razem?
Wołodia odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
W tym momencie jako Polakowi chce mi się uderzyc się w piersi i zakrzyknąc "mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa" Bo zmuszanie Czechosłowacji do zwrotu Zaolzia było bezsensem/kretynizmem/idiotyzmem* etc - niepotrzebne skreślic a ja chętnie dodałbym jeszcze trochę dosadniejszych określeń. Co jest temu winne - z całą pewnościa nastroje społeczne no bo to przecież "nasza ziemia była" A jeśli chodzi o odpowiedzialnośc personalną to cytuję prof. Czubińskiego. Koncepcja "Miedzymorza" jest trafiona jak sądzę ale po cholerę było to robic kosztem Czechosłowacji -
Kolejn y z cytatów Rhodesa: Wynika z tego że w Rhodesie było coś z idealisty... jak zresztą w wielu kolonizatorach a że różnie się to kończyło to już inna sprawa
-
Wracając do samej Luksemburg - na zjeździe niemieckich socjaldemokratów (tudzież socjalistów) w Moguncji w 1900r. zażądała podjęcia "akcji masowej" przeciwko agresji imperialistycznej na Chiny (jak mniemam pije to do kolonializmu brytyjskiego) Czyli typowa dosyc umiarkowana socjalistka, do mienszewikow by się nadawała :-D Jak dla mnie to raczej keynesizm vel interwencjonizm atkiego np. F.D. Roosevelta bądź co bądź socjalistą bym nie nazwał. Z wyrazami szacunku Wołodia
-
Luter rzekłbym występował z pobudek szlachetnych, był oburzony instytucjonalizmem panującym w Kosciele podporządkowanie władzy kościelnej władzy świeckiej miało na celu jedynie zjednanie sobie elektorów niemieckich. Bez działalnosci Lutra reformacja byc moze w ogole by sie nie odbyla Henryk VIII z pewnmością go czytał skoro potępił jego pisma. Bez Lutra nie byłoby dalej Tomasza Munzera (to akurat jest wątpliwa zasługą) a on sam? No cóż on i Kalwin to tacy typowi protestanci z kościołów ewangelikalnych (luterańskich pewnie też,aczkolwiek osobiście żadnych luteran nie znam). - fanatyczni wyznawcy gotowi palic i spłonąc za wiarę. Ponieważ uważam religię za opium dla mas trudno mi go ocenic pozytywnie. Bo gdyby nie jego wystąpienia to by wojen religijnych na świecie nie było, z drugiej zaś strony jest to jednostka która w historii świata znaczy bardzo wiele i za to nalęży Lutra szanowac (w skrócie rzecz biorąc Luter był zwykłym przeorem gdyby nie jego tezy to któż bny o nim dizsiaj pamiętał, zapisał się w historii i to wcale nie najgorzej znaczy to iż Luter wielkim (na swój sposób) człowiekiem był a zę w wyniku jego działań zginęły dziesiątki tysięcy ludzi - cóż bywa, wielkośc wymaga ofiar... Z wyrazami szacunku Wołodia
-
Oczywiście masz rację, twierdzenia że głównym powodem rozbratu Henryka z Kościołem jest niemożnośc uzyskania rozwodu należy włożyc między bajki. Cytując Zbigniewa Wójcika: Król doprowadził do sekularyzacji kościelnych dóbr co ekonomicznie przyniosło królestwu wiele korzysci KK posiadal zdaje sie ok 20% gruntów w państwie. Jak wiadomo wojna wymaga ofiar a Henryk udał się na wojnę z papiestwem i te żony czy doradcy w rodzaju More`a byli tylko pionkami które Henryk zdecydował się poświęcic "For the greater good". Swoją drogą to chyba nie najlepiej świadczy o papiężu że Henryk otrzymał "Defensor fidei"... Bądź co bądź będę rękami i nogami bronił Henryka przed wszystkimi oskarżeniami wszak to on ( i jego ojciec Henryk VII) podłożyli podwaliny pod dalsze reformy Elżbiety które umożliwiły w przyszłości Anglii zdominowac Europę.
-
I tu nie w pełni się zgodzę mając na uwadze np. powstanie tajpingów które zostało wszak krwawo stłumione. Czymże jest bowiem rewolucja jeśli nie udawnym powstaniem (wszak historię spisują zwycięzcy) Wracając jednak do tematu, Antoni Czubiński pisze: Wygląda na to że rząd był w pełni legalny a komuniści zdobyli poparcie społeczne dzięki hasełkom narodowo-wyzwoleńczym. DRW została wsparta przez ChRLD nie nazwałbym tego zwykłym powstaniem toż to regularna wojna. Co najśmieszniejsze wygląda na to że to "dobrzy komuniści wyzwalają kraj z rąk francuskich okupantów, a nie Francuzi walczą z okropnymi komunistami w imię demokracji" oczywiście nikt na tym forum czegos takiego nie napisal, ale odnosze wrazenie ze taka jest obiegowa opinia na świecie. Bavarsky: Gdybyś choc fragmentarycznie (prawa autorskie,ogrom pisania, etc. ;-) ) zapoznał nas z jakimiś wspomnieniami kolegów Twojego dziadka to byłbym bardzo wdzięczny Z wyrazami szacunku Wołodia
-
Proszę o Twoją definicję socjalizmu Nie zgodzę się, bo o ile owszem demokracja jest buforem do wszelkigo rodzaju ruchow socjalistycznych (jak i wszystkich innych wlacznie z faszyzmem) to jej nieistnienie nie przekresla demokracji. W społeczeństwie dobrobytu socjalizm nie ma racji istnienia. Spójrzmy na Wielką Brytanię nie nazwałbym Labour Party partią socjalistyczną (a tymbardziej konserwatystów). Chyba trudno mi oceniac Różę negatywnie z tej prostej przyczyny że się jej niie udało, patrząc od strony teoretycznej socjalizm jast bardzo fajny, nieprawdaż? Każdemu wg. potrzeb, brak nierówności społecznych, brak podziałów narodowych etc. a to że za piękną fasadą mamy ustrój wysoce niesprawiedliwy, kompletnie demotywujący i owocujący dyktatura proletariatu to sprawa inna. cytując stronę podaną przez abramowicza: Mądre i przemyslane się to wydaje, tak na pierwszy rzut oka. Pytanie tylko czy jej szlachetne z pozoru pobudki nie miały drugiego dna i czy by się potem nie okazało że "Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre zwierzęta są równiejsze od innych."
-
Za to bym głowy nie dał. Popatrz na Koree mają się z grubsza dobrze i raczej nie zamierzają się łączyc, albo Kosowo przeciez etnicznie to Albanczycy i Serbowie (z jakimis tam domieszkami) a nie jakas tam odrebna nacja. Perspektywa podboju Korei Płd. przez KRLD rowniez jest IMHO dosyc malo prawdopodobna a w teorii zalozenia komunizmu sa bardzo atrakcyjne (a to ze im z reguly wychodzi "cos nie tak" to inna bajka). I wojna indochinska przypada na okres zimnej wojny - "albo jestes z nami albo z nimi", a ze Sowieci i Mao mieli bliżej to nie dziwota że stronnicy Ho-Chi-Minha i jemu podobnych odniesli zwyciestwo. Kolonializm sypał się od dawna komunisci mieli szerokie pole do popisu - wynik nie mogl byc inny Z wyrazami szacunku Wołodia
-
Homoseksualizm w Średniowieczu
Wołodia odpowiedział Sylwerado → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Za "Europa" N. Davies dodac mozna jeszcze m.in. -cesarza Hadriana,Ryszarda Lwie serce,Sandro Botticelliego, Francisa Bacona, króla Jakuba VI, Fryderyka Wielkiego, papieży Juliusza III i Pawła IV, H.Ch. Andersena,Piotra Czajkowskiego, Johna Keynesa (tworca szkoły ekonomicznej zwanej (a jakzeby inaczej) keynesizmem) i oczywiście Boskiego Leonarda z Vinci. -
Technicznie rzecz biorąc Francja przegrała wojnę bo przegrała kluczową bitwę pod Dien-Bien Phu w 1954 r. Mowiac kolokwialnie Francuzi "dali ciała" w czasie IIWŚ bardzo szybko ulegając Niemcom - ukazało to słabośc państwa francuskiego co zdecydowanie przyspieszyło dekompozycję francuskiego imperium kolonialnego. Poza tym panowanie nad Indochinami przejęli w czasie II Wś Japończycy a że i jedni i drudzy IIWŚ zakonczyli w niezbyt ciekawej sytuacji) to Wietnamczycy skorzystali z okazji
-
Nie zapominajmy że państwom zachodnim zależało na utrzymaniu porządku jałtańskiego wszak Węgry były strefą wpływów sowieckich, kto by chciał na zachodzie umierac za jakichś tam Węgrów którzy wszak nawet Indoeuropejczykami nie byli. Poza tym Imre Nagy też był komunistą a takich Zachód przecież nie kochał (no może poza jednym Titą). Gdyby zwyciężył toby i tak w kraju budował socjalizm - co prawda w kraju wolnym ale ideologicznie sprzecznym z poglądami USA czy Zachodu. Cytując wikipedię: (mam nadzieje że informacje są prawdziwe)
-
Zgodzę się z FSO - zajęcie Zaolzia w '38 roku Zagrabienie (chocby nazwane "zwrotem") nie może byc nazywane postępowaniem fair. Moim skromnym zdaniem należało budowac silny blok państw "Międzymorza" - Polska, Czechosłowacja, Węgry etc. a nie przykładac reki do zagarniecia jednego panstwa przez drugie, tylko "w kupie" mielismy jakies szanse na obrone, a tak skapitulowalismy w miesiac. Strata Zaolzia wydaje sie z perspektywy czasu małym kosztem w stosunku do poniesionych strat w wyniku IIWś Inne wielkie błedy w historii świata: -przyjęcie chrześcijaństwa przez Cesarstwo Rzymskie - niewątpliwie jedna ze składowych upadku -rosyjska kampania Napoleona -zajęcie wileńszczyzny w roku chyba 1922 - brawa dla marszałka Piłsudskiego