Black Wind
Użytkownicy-
Zawartość
21 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Black Wind
-
Mi też wyszło 4w5. Trochę racji w tym jest. To już chba jestem 3 osobą z takim typem jeśli mnie pamięć nie myli
-
Chodzi mi bardziej o sam wygląd, chyba wszystkie Messerschmitty mają podobny chociaż podam ci typ - Messerschmitt Bf 109 E. Po pierwsze B-52 pomylił mi się z innym samolotem(jak nazywała się latająca forteca), po drugie było to tylko porównanie że wolę szybkie i zwrotne myśliwce a nie opasłe i wolne bombowce.
-
Dziwne, bardzo dziwne... Niemcy chcieli tym niszczyć czołgi?? Ja osobiście coś takiego używałbym do niszczenia fortyfikacji lub obrony, według mnie to działo samobieżne (w ścisłości system dział). Już lepiej by było zrobić więcej dział o mniejszym kalibrze na każdej stronie tak by czołg mógł strzelać do kilku pojazdów (chciałbym zobaczyć strzał z boku i z przodu, ciekawy odrzut, chociaż może ten kolos nie poruszył by się za wiele). Pojawia się jednak pytanie czy coś takiego się opłaca. Tak jak już pisaliście lepiej by zrobić więcej dobrych czołgów. Moje argumenty?? : 1. Łatwy cel dla każdego działa, samolotu itp. 2. Mała mobilność (za duża waga by poruszać się po trudnym terenie) 3. Jeśli ma się np. 10 Panter to jest większa szansa że chodzi jedna ujdzie z życiem, niż że tego nikt nie zniszczy), po prostu w tym wypadku lepiej rozproszyć siłę Czy ktoś wie gdzie Niemcy planowali użycie tego bydlaka??
-
Znaczenie propagandy w państwach totalitarnych
Black Wind odpowiedział 912_1481369774 → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Po pierwsze mówisz że komuniści mieli wpływy w Niemczech. A pamiętasz że komunistów zmieciono oskarżeniem o podpalenie Reichstagu? Po drugie Niemcom podobało się to co wmawiali im Hitler i inni (w skrócie - nadludzie, świat dla nich itd.). Po trzecie od dziecka wpajano im że Niemcy to rasa panów itp. Wreszcie, zauważ jak dobry mówca może zawładnąć umysłami szarych ludzi (np. Radio Maryja). Dodatkowo faszyści mieli swoje instrumenty bezpieczeństwa które usuwały niewygodnych (Noc Długich Noży) -
Na samolotach się nie znam jednak najbardziej podoba mi się Masersmith (nazwę pewnie źle napisałem poprawcie mnie). Chociaż niewielki (w porównaniu naprzykład do B-52, wiadomo chodzi o przeznaczenie itp.) ma w sobie jakąś taką ukrytą potęge :twisted:
-
Pytałeś się o konsekwencje. Moim zdaniem ta najważniejsza to przysłanie do Afryki Erwina Rommla (z oddziałami oczywiście :twisted: ) na pomoc włoskim żołnierzom. Włosi byli naprawdę źle przygotowani do walki w Afryce i w znacznej mierze pomogło to odnieść sukces wojskom brytyjskim. Nie dość że mieli za mało czołgów (te co były ciągle się psuły i nie mogły skutecznie konkurować z Matyldami) a icha armia składa się w dużej mierze z piechoty która nie była aż tak przydatna w Afryce to jeszcze żaden z ich dowódców nigdy nie walczył w Afryce z dobrze uzbrojoną i zorganizowaną armią.
-
Najlepsza armia II Wojny Światowej
Black Wind odpowiedział Albinos → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
A ja jako jedyny zagłosowałem na armię Finlandi. Może nie była to ani najwocześniejsza czy najsilniejsza armia świata ale w wojnie z ZSRR pokazali to czego brakuje wielu armią - każdy żołnierz był wykorzystywany, znakomicie wykorzystywali własne atuty niwelując zalety wroga (przede wszystkim liczebność). Do tego dochodzi niezwykła determinacja. -
Życie dzieci w trakcie II wojny światowej
Black Wind odpowiedział Sebastian21 → temat → II wojna światowa (1939 r. - 1945 r.)
Żołnierze Wermachtu w większości bestiami nie byli, spełniali swoje obowiązki wobec kraju. Natomiast SS to już inna sprawa. Sierociniec doktora Korczaka został zlikwidowany (dzieci wraz z doktorem który nie chciał ich opuścić zostały zagazowane). W obozach koncentracyjnych patrzono już tylko pod wzgledem przydatności. Niemowlaki roztrzaskiwano o ścianę, tylko dzieci który głową musneły poprzeczkę zostały skierowane do pracy, reszta dostał po kulce, albo i gorzej. -
Tym bardziej należą się pochwały "sczurom Tobruka" za przeżycie w niesamowicie ciężkich warunkach. Trzeba mieć naprawdę wiele determinacji żeby żyć w obleżeniu (biernym) kiedy brakuje wszystkiego.
-
Do tego wszystkiego czołgi Rommla praktycznie nie mogły się ruszać (żadne duże, mobilne działania nie wchodziły w grę) z powodu braku benzyny. Rommel z tego co pamiętam wrócił dopiero z leczenia i nie mógł już nic zmienić. Według mnie alianci byli zafascynowani Rommlem. Montgomery miał portret Rommla przy którym został umieszczony cytat z Henryka V Szekspira: "O Boże bitew! Wzmocni moich żołnierzy" To chyba jednak można nazwać fascynacją
-
Wiadomo że na wojnie najważniejsza jest ekonomia (choćby Finlandia która wykorzystała każdą przewagę musiał wreszcie się ugiąć). Taktyka liczy się najbardziej w pojedynczych bitwach czy ogromnych akcjach. Choćby wąwóz Termopile gdzie przez wykorzystanie wszystkich swoich atutów Spartanie zadali Persom ogromne straty. Taktyka i dobry dowódca przydaje się do na polu bitwy (czy do jej planowania) ale bez potrzebnych środków nie da się wygrać.
-
Parasol antyrakietowy w Polsce?
Black Wind odpowiedział Borata → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Osobiście uważam że jest to w dużym stopniu zagrywka polityczna. Dlatego też systemy mają umiesczone być np. w Polsce której stosunki dyplomatyczne z Rosją są bardzo chłodne. Nie przekonują mnie twierdzenia że Polska jest najlepszą lokacją do umieszczenia takich instalacji. Według mnie Ameryka chce zakomunikować światu (Rosji, Iranow, Korei itp.) że Polska jest jej sojusznikiem tak samo jak Izrael czy inne. Obawiam się tego czy umieszczenie elementów tarczy w Polsce nie zmniejszy naszego bezpieczeństwa (przyjaciele Amerykanów są wrogami wyżej wymienionych państw) -
Czy Europa bez pomocy USA przegrała by II wś?
Black Wind odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Według mnie Niemcy chcieli by zawrzeć pokój z Wielką Brytanią (ciekawe jak zachowałby się Churchil). Następnie zaatakowali by Związek Radziecki z którym pewnie by wygrali (dużo więcej sprzętu którego nie trzeba by używać na froncie zachodnim) -
Ludzie bali się snajperów z jeszcze jednego powodu. Snajperem często był cywil wyposażony w karabin sportowy czy myśliwski. Kiedy wreszcie takiego udało się złapać to łatwo sobie było wyobrazić co zrobił by im doświadczony snajper z dobrym karabinem. Snajperów nie brano do niewoli - świadczy to o tym jak bardzo bano się ich. Co do rosyjskich snajperów to zaczęto ich szkolić właśnie po wojnie z Finlandią gdzie dostawali pokaźne baty od fińskich "kukułek".
-
Japończycy mieli odwagę która jest nie do pomyślenia w państwach zachodnich. Japońskie dzieci szkolono jak wbiec pod czołg by zdetonować ładunek wybuchowy w plecaku. Każdy Japończyk był zdecydowany do oddania życia za państwo. Ta ogromna determinacja przestraszyła tak Amerykanów (obok szacowanych strat) że zdecydowali się użyć broni masowego rażenia (na początku planowali użycie gazów bojowych jednak uznano że broń atomowa będzie bardziej humanitarna)
-
Aż nie chce mi się wierzyć że nie wspomnieliście o fińskich "kukułkach". Finowie zainwestowali w snajperów którzy oprócz wielkich strat zadanych ZSRR stworzyli skuteczny snajperski terror :twisted:
-
Po pierwsze Włosi nie przygotowani byli do działań na pustyni (choćby złe opony w ciężarówkach czy często psujące się czołgi). Po drugie sprzęt na którym opierały się ich siły w Afryce był przestarzały i nie stanowił poważnego zagrożenia (karabiny maszynowe, czołgi). Włoskie czołgi M13/40 nazywane były "ruchomymi trumnami" z powodu wymienionej już wyżej awaryjności oraz bardzo słabego pancerza. Ponadto czołgi ten miały za słabe działo by zniszczyć Matyldy. Włosi mieli problemy też z brakiem uzbrojenia. Dla przykładu musieli w nocy rozbrajać miny brytyjskie by je później zastawiać na własnych polach minowych. Wreszcie żołnierze nie byli przeszkoleni do działań w Afryce. Byli przyzwyczajeni do Europy, zasady jaki panowały na pustyni wzbudzały w nich wstręt (były to warunki spartańskie).
-
II WŚ, a nowa broń
Black Wind odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Miało być o nowej broni wymyślonej podczas II wojny światowej ale temat troszeczkę ewoluował w stronę nowych technologi. Do podanych przez was należało by dorzucić pierwsze zastosowanie szybowców do działań wojenych (a co za tym idzie stworzenie odpowiednich modeli) oraz pierwsze zatosowanie czegoś na kształt komandosów (słynne odbicie Mussoliniego) -
Największy dowódca biorący udział w walkach w Afryce?
Black Wind odpowiedział +Immune+ → temat → Walki w Afryce i Włoszech
Łatwe?? Pierwsza próba zdobycia Tobruku się nie powiodła, obrońcy dość długo się bronili. Jednak oczywiście że Rommel był największym dowódcą. Na szczególną uwagę zasługuję niesamowity pomysł stworzenia dywizji czołgów- duchów