java

Hej, witam po raz pierwwszy na nowym forum. Chwilowo „odstawiłem" Kapetyngów i zająłem się władcami Rosji, a właściwie Rusi. Chciałbym uzyskać od was informacje jakich władców uwzględnić w temacie „Carowie” - taką pracę o charakterze genealogicznym planuję napisać. W „Dynastiach świata” Morby'ego pod hasłem „Rosja" są trzy rozdziały, a mianowicie: 1) Księstwo kijowskie 2) Wielkie księstwo włodzimierskie 3) Carstwo Rosji. Pod tym ostatnim uwzględnieni są zarówno książęta jak i wielcy książęta moskiewscy z domu Rurykowiczów, następnie carowie (od Iwana IV) oraz imperatorowie do 1917 r. Zatem czy pisząc pracę o „carach” uwzględnić tylko władców poruszonych w punkcie 3-cim? Czy może trafniej byłoby się pokusić o zestawienie wszystkich władców Rusi (nie tylko władców moskiewskich) od Olega? W takim wypadku praca przyjęłaby dość obszerne, jeśli nie monstrualne, rozmiary (moja praca o władcach polskich, która poza monarchami od Mieszka I do Stanisława Augusta, zawiera także biogramy książąt śląskich, mazowieckich oraz pomorskich, liczy sobie ok. 600 stron, tak więc niezła z niej cegła). Dzięki i pozdrawiam

Witam :wink: Małe pytanie odnośnie dziejów Rosji. Od kiedy był w użyciu (ew. kto go użył po raz pierwszy) tytuł "wielkiego księcia" Kijowa. Wg „Dynastii Świata" Morby'ego używano jedynie tytułu "księcia kijowskiego", a dopiero książęta na Włodzimierzu, poczynając od Wsiewołoda III Wielkie Gniazdo, tytułowali się "wielkimi książętami". Natomiast pozostałe dostępne mi materiały (m.in. „Genealogies et mariages..." Baumgartena i „Genealogia” Dworzaczka) tytułują wszystkich władców jako wielkich książąt kijowskich. Dzięki i pozdrawiam serdecznie

Genealogia, przede wszystkim dynastyczna. Kocham się w niej na zabój od lat

spasiba

myślałem o „Władcy Rosji", a w podtytule dać „od Olega do Mikołaja II". Chyba się jednak pokuszę o pełny zestaw A trudno będzie panocku, łoj trudno... Małe pytanko jeszcze ponadto, masz może, lub ktoś, kogo znasz, dostęp do pracy „Généalogies et mariages occidentaux des Rurikides russes X au XIII siécle", albo tegoż „Généalogies des branches régnantes Rurikides du XIII au XVI siécle"?. Domyślam się, że diabelnie trudno zdobyć (w poznańskiej uniwersyteckiej nie mają) Dzięki za zainteresowanie i pozdrówki

Rudolf II Habsburg, cesarz rzymsko-niemiecki, zwany „cesarzem alchemików", postać niezwykle ciekawa, kontrowersyjna i niepospolita. Zapalony kolekcjoner, miłośnik sztuki i osobliwości. Nierozumiany przez współczesnych, polityk wcale sprawny, ale pochłonięty bardziej abstrakcją sztuki, niż przyziemnością polityki (co go ostatecznie zgubiło), artysta na tronie. Uznany za szaleńca i pozbawiony władzy. Urodzony w 1552 r., zmarł w 1612 r. Powiedz mi Krasnoludzie, jak dołączyć zdjęcie jako link, a to zrobię (tj co klikąć, gdzie itp Pozdrówki

hej, szpek likwidacja papiestwa w ogóle nie wchodziła w grę, ponieważ chrześcijański zachód musiał mieć zwierzchnika, a od lat kilkuset (w owym czasie) lat był nim biskup Rzymu. Nawet Otto I czy Henryk III nie zlikwidowali tej instytucji, choć mieli ku temu lepsze możliwości od Fryderyka II. Lepiej niż usuwać następcę Św. Piotra, popieranego choćby wielusetletnią tradycją, że o rzeszy duchowieństwa mającego wówczas wielki wpływ na ludność nie wspomnę, było zręczne nim manipulowanie. Przekonał się o tym Henryk IV pod Canossą. Rzeczowo o tym pisze Ernst E. Wies

Grün, Nie mam niestety znajmości czy kontaktów, ale czy mimo wszystko można jeszcze jakoś pomóc? To jest po prostu karygodna durnota, nic innego mi na mysl nie przychodzi. Ja się pod Wami podpisuję czterema łapami. Pozdrawiam serdecznie

Hej, aggusska Cały ryt koronacyjny był dość skomplikowany i spisanie go zajęłoby parę ładnych stron. Polecam książkę pt. „Polskie koronacje i korony" (autora nie pamiętam) oraz opis koronacji Walezego (choć to renesans, ale wzory czerpano ze średniowiecza) w „Wizerunkach książąt i królów polskich" Kraszewskiego. Obie powinnaś znaleźć w bibliotekach Pozdrawiam

To może ja spróbuję. W XI w. w Chinach rząd wydał papierowe pokwitowania z nominałami, których można było używać zamiast monet.

Hej, szpek chomiku Jasne, że pierwszym koronowanym carem był Iwan Groźny, ale czytałem gdzieś, że już niektórzy z jego poprzedników tak się tytułowali (wiem o Iwanie III), ale tamatu dokładnie jeszcze nie zgłębiłem. Z tym tytułem (swojej pracy) mam podobne wątpliwości, choć mam też książkę pt. „Carowie”, która obejmuje całą historię Rusi od Olega do Mikołaja II. Rzecz chyba w tym, że w powszechnym przekonaniu tylko w Rosji panowali carowie, więc jest to niejako „znak rozpoznawczy” dla władców tego kraju. Pracki swoje skrobię dla przyjemności, ale mają charakter popularnonaukowy, więc chyba miłośnicy tematu nie padliby przy nich od razu z nudów Chwilowo nie można ich przeczytać, bo zalegają w mojej compowej szufladzie. Oczywista, że chciałbym, aby pewnego pięknego dnia ujrzały światło dzienne, bo skromnym moim zdaniem są tego warte, a na polskim rynku wydawiczym takich prac nie znalazłem (wzoruję je na „Britain's Royal Families" pióra Alison Weir) PS. Fajne motto