Moim zdaniem akurat pisanie Napoleonowi nie wychodziło... Idealnym dowodem jest właśnie ów Clisson, gniot, infantylne dziełko, napisane pod wplywem własnych nieudanych podbojów. A jeżeli chodzi o odezwy, to ich treść miała trafić do prostych żołnierzy, w związku z czym arcydziełami też nie są.
Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.