Ramcel
Użytkownicy-
Zawartość
62 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Ramcel
-
Tytuł
Ranga: Licencjat
- Urodziny 08/28/1989
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
Jelenia Góra / Kraków
-
Bathory - One Rode to Asa bay
-
Ludzie, którzy najbardziej wpłynęli na losy świata
Ramcel odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia ogólnie
Od siebie dodam jeszcze Jana III Sobieskiego - za zatrzymanie ekspansji tureckiej w XVII w. -
Anegdoty z okresu Wolnej Elekcji
Ramcel odpowiedział Pancerny → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Henryk Walezy miał się ponoć wypróżnić do kominka na Wawelu. (ciekawocha zasłyszana na lekcji historii jeszcze w gimnazjum) -
Ja bym wybrał Rotę. Po prostu bardziej mi się podoba niż Mazurek. Zastanawiałem sie jeszcze na Warszawianką, ale żeby Francuz był autorem polskiego hymnu, to nie..
-
A ja bym chciał "trupy kopać" czyli archeologia. Ale czy mi się to uda, to się dopiero okaże A gdzie...? to jeszcze większa niewiadoma... Marzy mi się UJ, ale pewnie wyląduję w Breslau.
-
A propós ogórków, podobno Michał Korybut Wiśniowiecki zmarł w wyniku przejedzenia korniszonami
-
A ja wcale tak nie uważam. Żołnierze AK nie strzelali do 6-letnich dziewczynek, a Czerwonoarmiści do mojej 6-letniej wówczas babci i owszem ;]
-
U nas w Jeleniej Górze stał kiedyś na jednym z większych skrzyżowań w centrum pomnik żołnierza Armii Czerwonej, któremu mała dziewczynka daje kwiaty. Mawiano o nim, że dziewczynka wcale nie daje Wani kwiatów, tylko szarpie go za rękaw mówiąc "Czemuś mi ojca zabił sk****synu?!" Ktoś kiedyś próbował zrzucić pomnik z cokołu i w tym celu zarzucił na niego linę i zaczepił ją do tramwaju. Efekt? Tramwaj się wykoleił ;] Na szczęście po '89 zabrali ten pomnik z centrum i teraz stoi na cmentarzu obok całej kolekcji grobów sawieckich gierojów i nie szpeci naszego ślicznego miasta.
-
Anegdoty z okresu Wolnej Elekcji
Ramcel odpowiedział Pancerny → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Jak wiadomo, w odpowiedzi na próby reform w kraju w drugiej poł. XVIII wieku państwa zaborcze rozpuszczały na zachodzie różne niepochlebne opinie, aby oczernić owe starania. Oto jaką opinie wystawił Voltaire Polakom "Jeden Polak - to sam urok, dwóch Polaków - awantura, trzech Polaków- to już Sprawa Polska." Nie wiem czy to takie do końca radosne, ale na pewno po części oddaje ducha naszego narodu -
Czy to w pierwszej bitwie pod Ypres użyto po raz pierwszy gazu bojowego - iperytu, czy w którejś z kolejnych?
-
Wyszedłem z tego samego założenia i też napisałem Litwa.
-
Wracając do tematu drugiego, to o historii Węgier od 1918 do 1956 nie mówi się w szkole, bo tego nie ma w programie nauczania dla liceum (na poziomie rozszerzonym też). Jest mowa o udziale Węgier w II wś (niewiele) i ewentualnie zdarzenia roku '56 (ale w szkole też się tego zazwyczaj nie omawia, bo już nie ma na to czasu). O okresie międzywojennym nie ma nic w kanonie. CKE przegięło w tym roku.
-
Bardzo fajnym piwkiem było piwko z browaru lwóweckiego (nawiasem mówiąc chyba najstarszego w Polsce - z 1209 roku). Niestety browar upadł Przeważnie piję Żubra, bo ten jeszcze jako taki poziom trzyma (chociaż też się ostatnio psuje), czasem Tyskie albo Żywca... Bardzo lubię też piwka czeskie z małych browarów regionalnych np. Krkonoś, Kozel. Co do tanich win za małolata wlewało się to w siebie cysternami, teraz właściwie tez nie pogardzę a propós znacie taki wynalazek jak winko "Platon"? Zawsze zbiera mi się po nim na wywody filozoficzne Dobry miodek również spożywam bardzo chętnie. Za czystą nie przepadam ale od czasu do czasu mogę się napić.
-
Cośtam kiedyś pisałem daaaaawno temu. Po prostu już bardzo dawno tu nie zaglądałem i teraz tak wpadłem porównać opinie o dzisiejszej maturce.
-
Nie napisałem, że uczyłem się tylko z podręczników i opracowań, tylko, że tego tam nie ma. Miałem na myśli sporą rzeszę młodych ludzi, którzy nie zajrzeli do żadnych innych źródeł i na pewno mieli problem z częścią zadań. Uważam to za niesprawiedliwe, bo wszystko zależy w takim wypadku od tego, kto trafi na swojego "konika". Gdybym pisał taką maturę jak np. ta próbna z maja, to spokojnie mógłbym uzyskać z wypracowania powyżej 15 punktów (na próbnej miałem 17), bo PW to mój ulubiony temat. Uważam, że forma obecnej matury jest beznadziejna i więcej tu zależy od szczęścia niż od faktycznego poziomu wiedzy.