Zgoda nie musiał łączyć rozbitego państwa ale sprawił za to ,że te państwo mocno się wzmocniło wewnetrznie i nie było chwiejne ( choć ten jego "pech" , który sprawił ,że nie miał "legalnego" potomka odcisnął pietno na jego rządach )
Uważam że był najwybitniejszy.
Na drugim miejscu postawiłbym Chrobrego - prowadził wojny które nie doprowadziły w początkach polskiej państwowości do jego upadku a ponadto doprowadził do koronacji która podniosła rangę państwa