kiszuriwalilibori

Wprawdzie to nie emerytura, ale mój pradziadek dostał na odchodnem srebrny zegarek z dedykacją "Za choroszuju strielbu". Nie wiem czy to rzeczywiście wyróżnienie, czy wszystkich tak traktowano; ale przypadek pewny. Co się tyczy kar w WP a własciwie LWP to służyłem, ale znałem je tylko ze słyszenia; jeden z dowódców kompanii dawał karanemu do wyboru albo zomz albo lanie (ręką)w tyłek.

Nie jestem przygotowany do podania faktów ale wydaje mi się że to co piszesz nie koresponduje z czasami pierwszych Piastów. Ciekawe który z nich po raz pierwszy używa " zbożej łaski" w swej nomenklaturze.

No własnie dlaczego. Wygląd na to że faktycznie sie rozpędziłem gdyż Chrystian Z Konradem niewiele miał wspólnego. Dzięki za zwrócenie uwagi

No właśnie niezupełnie Albo pochodził od Boga i sprawa jego legitymizacji nie budziła wątpliwości Albo był synem ludu - a takie pochodznie dawało mu swoisty immunitet był to swojak, krajan Przynjamniej ja tak to rozumiem

Oczywiście to uproszczenie - ale władca pochodził albo od Boga albo z ludu - dwie skrajnoście jednak obie legitymizują władzę

Ja może podrzucę argumenty nie wprost że Polanie wschodni i zachodni to ten sam szczep. 1. Jest kilka nazw plemiennych na Wschodzie i Zachodzie - Wolinianie/Wołynianie Można to tłumaczyć przypadkiem ale można i tak, że plemiona migrowały. Generalnie chyba w wypadku innych plemion - i bynajmniej nie tylko słowiańskich - fakt ze w jednym źródle ich siedziby są wskazywane tu a w innym źródle tam nie budzi wątpliwości, ze chodzi o to samo plemię. Dlaczego tak trudno przyjać w wypadku Polan? Przywiązanie do autochtonizmu? 2. Nestor najpierw pisze o Polanach a potem jakoś tak "znikają " spod Kijowa. O ile się orientuję latopis Nestora jest najstraszą kroniką Rusi. Może więc piszący po nim już o Polanach nie pamiętali. NB "zniknięcie ze źródła" dobrze koresponduje z migracją.

Ale Konrad Mazowiecki był Piastem więc była to piastowska misja chrystianizacyjna co było przedmiotem zapytania

Chyba jednak nie pominął Pan niczego... legenda była potrzebna władcy żyjącemu współcześnie do kronikarza.

No oczywiście, ale to są pierwotnie miasta krzyżackie. Chyba, żebym coś mylił. A cod tego czy prwo chełmińskie było skokiem cywilizacyjnym czy nie - nie bedę się spierał, fundator miał do wyboru różne wzorce i w pewnej liczbie przypadków wybierał właśnie te. Więc jeżeli nie skok cywilizacyjny to przynajmniej nowe opcje.

Stosowaliśmy chełmińskie, np. w Warszawie i Płocku. Nie było czegoś takiego jak miasta pruskie które nie były jednocześnie miastami krzyżackimi. To im trza przyznać- "zurbanizowali" Prusy

Jeżeli to miałoby mieć cos wsp. z włosami to przodek Piasta powinien się zwać Kosisko - od kosy tj. warkocza. Jeszcze inaczej można wywieść imię od Gościsława - tak samo jak Zbysław> Zbyszko, Mieczysław> Mieszko, Jan> Janko, Maciej> Maćko Władca musiał mieć legendę dynastyczna i wywodzić się od znamienitych przodków.

.Konkretnie to nie masz racji bo wkrótce przed sprowadzeniem Zakonu do Prus działalność misyjna prowwadziła bp. Christian korzystając ze wsparcia polskiego.

Wracając do tematu. Legenda o Wandzie to zapewne echo lektury dzieła pt. " Łąki złota i kopalnie drogich kamieni" al-Masudiego. w tym dziele jest wymieniony władca Slowian imieniem Avandza -skąd do Wandy już niedaleko. Zgodnie z tym zipiskiem Avandza miała prowadzić liczne wojny, takze z Grekami - stąd zapewne Kadłubek dołożył od siebie Macedończyka. Muszę też wspomnieć, że to odczytanie al Masudiego jest "zachodnie" gdyż ten sam fragment odczytywany przez prof. Lewickiego brzmi zupełnie inaczej (dotyczy jakoby miasta Al Firag identyfikowanego z Pragą). Przekład zachodni jest dopiero od niedawna znany ( dzieki mnie osobiście i dzięki temu, że umieszczono go w sieci)

Gdyby nie było Jezusa to itak byłby Mahomet. w związku z tym mielibysmy jedną wielką religię monoteistyczną w całej Europie. Allah Akbar

Polanie nie są pierwotną ludnością Wielkopolski, jeżeli przeczytacie sobie spisy plemion słowiańskich u niektórych kronikarzy to z pewnoscią zauważycie ich brak. Najprawdopodobniej przywędrowali na te ziemie z okolic Kijowa, gdzie wzięli udział w zakladaniu tegoż miasta - państwa. Ponieważ są plemieniem słowiańskim stąd brak śladów obcej kultury.