hmm... nie było okrętów ??
Andrzej, ja myslę że taka polityka zawsze na dłuższą metę się nie sprawdza. Szwedzi po prostu przesadzili ze swoją wojowniczością a ich polityka wobec podbitych krain zrodziła nienawiść miejscowej ludności. Przy tak niewielkich zasobach ludności jakie miała Szwecja, nawet kolosalne zyski z eksportu żelaza nie pokrywały wszystkich potrzeb militarnych. Ponadto panowanie nad takim duzym terenem wymaało dobrej komunikacji, a takiej Szwecja nie miała - Morze Bałtyckie było skuteczną zaporą.