szpek_chomik
Przyjaciel-
Zawartość
1,379 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez szpek_chomik
-
Więc wychodzi na to że ja zadaję ? NO więc dobrze oto pytanie: Gotlandia - wyspa na morzu Bałtyckim została w 1398 roku na krótko częścia Państwa Zakonnego Krzyżaków. Pod czyim panowaniem znajdowała się ona przed tym wydarzeniem?? Ale wymysliłem pytanie Mam nadzieję że nie bedzie dla Was za trudne
-
Napoleon dla kogo bohater?
szpek_chomik odpowiedział Andrzej → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
myslę że ankieta jest niepełna - Napoleon nie był ani tyranem ani bohaterem - ot jednym z wielu mu podobnych przed nim i po nim - z tym że on miał więcej szczęścia no i niewątpliwie miał smykałkę do wojny -
Kanut Wielki - wnuk Mieszka I mam nadzieję że wystarczy
-
Który z Jagiellonów był najlepszym królem?
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Andegawenów i Jagiellonów (1386 r. - 1572 r.)
hej! skoro tak mówisz to nie istniała dynastia Jagiellonów - polscy władcy pochodzili z dynastii Giedyminowiczów z linii "polskiej". Nie mogą istnieć dwie dynastie w obrębie jednego rodu. Podałem nazwę Jagiellonowie bo pod taka wystepuja w historiografii polskiej. -
moim skromnym zdaniem oba podane przez Ciebie argumenty można uznać raczej za minusy panowania tego władcy. Trudno uznać że pokój Glińskiego był korzystny dal Polski jeśli weźmie się pod uwagę zaangażowanie z jakim w tej wojnie uczestniczyła Rzeczpospolita, a choćby korzyści jakie z tej wojny wynieśli Habsburgowie. Wielkie dzieło życia króla jakim były kampanie tureckie nie przyniosło Polsce wymiernych korzyści, natomiast poważnie osłabiło jej siły. Pod koniec życia król osiadł w swojej rezydencji w Wilanowie, popadł w nadwagę, a sprawy państwa oddał w ręce magnatów. Nie stać go było nawet na napisanie testamentu politycznego - miał odpowiedzieć "Nikt mnie nie słuchał za życia, to dlaczego miałby mnie słuchac po smierci?"
-
zgadzam się z Tobą. Trzeba również pamiętać że w ówczesnych czasach istniały znacznie ważniejsze sprawy międzynarodowe - jak choćby rewindykacja Prus ( przy współpracy z Francją) i uregulowanie stosunków z Rosją i Szwedami. Wojna z Turcją była nad wyraz kosztowna i czasochłonna, naomiast nie przyniosła Polsce większych korzyści, całkowicie wyczerpała natomiast jej potencjał militarny. Myślę że król Sobieski kierował sie raczej własnym interesem. Trzeba przyznac że osiągnął swój cel - dziś na lekcjach Historii mówi sie o nim jako o pogromcy Turków, obrońcy chrześcijaństwa itd itp. Zapomina sie natomiast np. o tym że koniec jego panowania stanowiło swoiste preludium do nastepujących po nim czasów saskich - skarb był spustoszony, armia zbuntowana, przeciwnicy polityczni nad wyraz silni, mocarstwa ościenne wrogo nastawione. Polsce trzeba było zdecydowanych posunięć, natomiast kampania turecka zabrała Polsce czas i energię, której brak był tak widoczny w następnm stuleciu.
-
Nie zamierzam kwestionowac wielkości tego wspaniałego dowódcy, lecz pragne zwrócić uwagę na wiele jego niedociągnięć: -> nie był stały w stosunkach zagranicznych - z początku dążył do sojuszu z Francją, później na wskutek spisku de Vitry'ego (posła francuskiego w Polsce) zwrócił swe sympatie w kierunku Habsburgów -> powodem tego była kosztowna wyprawa wiwedeńska, która de facto nie przyniosła Polsce większych korzysci. -> zaniedbanie spraw pruskich i rosyjskich (rewizja "pokoju Grzymułtowskiego" była jeszcze dosć realna) -> I jeszcze jako ciekawostkę podam że Sobieski poddał się Szwedom pod Ujściem razem z Opalińskim co niestety jest smtna kart ą w biografii króla.
-
1. Moje imię: Bartek 2. Główna cecha mojego charakteru: spontan 3. Cechy, których szukam u mężczyzny: nie szukam mężczyzny 4. Cechy, których szukam u kobiety: szczerośc 5. Co cenię najbardziej u przyjaciół: oddanie 6. Moja główna wada: lenistwo 7. Moje ulubione zajęcie: w szachy lubię grać 8. Moje marzenie o szczęściu: eee tam nie ma czegoś takiego jak szczęście 9. Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk: pająki :/ 10. Co byłoby dla mnie największym nieszczęściem: sam nie wiem chyba nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć :/ 11. Kim (lub czym) chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem: siatkarzem 12. Kiedy kłamię: kiedy sie boje 13. Słowa, których nadużywam: prosze Ciebie 14. Ulubieni bohaterowie literaccy: Karlsson z Dachu 15. Ulubieni bohaterowie życia codziennego: Adam Małysz 16. Czego nie cierpie ponad wszystko: gdy ktos robi sobie ze mnie żarty :/ 17. Moja dewiza: Ustaw sobie poprzeczkę tak wysoko, abyś nigdyjej nie przeskoczył 18. Dar natury, który chciałbym posiadać: inteligencja 19. Jak chciałbym umrzeć: morderstwo :twisted: 20. Obecny stan mojego umysłu: zmeczenie, przygnebienie 21. Błędy, które najłatwiej wybaczam: naiwność
-
już wcześniej słyszałem o tym "wynalazku" wtedy trochę mnie rozśmieszył, ale teraz myślę że to jest jednak okrutne - zwierzak wczołga sie pod czołg w nadziei że znajdzie kawałek kiełbasy (tak je szkolono) a tu przykra niespodzianka... z drugiej strony chyba lepsze to niż opisany przez mer sposób z granatem, w koncu co pies to nie człowiek...
-
Podział kraju na dzielnice - ocena posunięcia
szpek_chomik odpowiedział {*_*} elta → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
racja, ale ja ująłbym to inaczej - nikt nie chciał aby istniał senior oczywiście obaj mamy do tego prawo jeszcze bym cos powiedział, ale jak sam powiedziałeś każdy może mieć swoje zdanie - polemike uważam za skończoną i z radością mogę stwierdzić że była ciekawą -
Hołd Pruski największy błąd Jagiellonów
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
heh wygasła a jakże, sęk w tym że król Polski (Zygmunt III Waza ) przekazał prawo do Prus książęcych na linie Hohenzollernów Branderburskich ... no a że Elektorowie branderburscy nie poszaniowali tego dobrodziejstwa to już niestety inna sprawa. -
Podział kraju na dzielnice - ocena posunięcia
szpek_chomik odpowiedział {*_*} elta → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
śmiesznym wydaje mi się że porównujesz polityke gospodarczą XIV wieku z komunizmem... Wystarczyć spojrzeć niedaleko w przyszłość na królestwo Kazimierza Wielkiego - nowe miasta, system obronnych zamków, monopolizacja żup solnych i rud miedzi i cyku, itd itp złożyły się na podstwy potęgi Królestwa Polskiego. A nie uważasz że przyczyniła się do tego przede wsystkim szlachta - która w okresie rozbicia dzienicowego stworzyła swój własny orga władzy ustawodawczej - sejmiki. W okresie rozbicia, kiedy władza była słaba i nie spełniała swoich zadań, ster rządów w państwie przejęła szlachta - czego dopiero konsekwencja były późniejsze przywileje. W takim razie powiedz mi czy wzrost gospodarczy ziem które nie należą do Polski są jakimś sukcesem - owszem było to bardzo pomyślne ale tylko dla ówczesnych cesarzy ŚCR. nie zrozumiałeś co chciałem powiedzieć - przede wszystkim chodzi mi o to że lokacje nowych miast i wsi nie spowodowało rozbicie dzielnicowe w Polsce - lecz przede wszystkim przeludnienie zachodniej Europy - Niemcy pod naporem Francuzów przesuwali swe siedziby na wschód na tereny polskie. Hej chyba nie do końca rozumiesz pojęcie monarchi patrymonialnej - którajest właśnie najodpowiedniejszą nazwą ustroju panującego w XIII wieku. Monarchia patrymonialna jest to taki ustój w (jak napisałeś) całość ziem należy do władcy, ale co bardziej znamienne jest ona jego własnością również po śmierci - tzn władzca pozostawiał dokument, w którym zazwyczaj dzielił swoje władzctwo miedzy wszytskich swoich synów - i to było charakterystyczne dla okresu rozbicia dzielnicowego. -
Podział kraju na dzielnice - ocena posunięcia
szpek_chomik odpowiedział {*_*} elta → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
nie zgadzam się całkowicie hhmm ciekawe dlaczego ja o tym nie wiedziałem? dotychczas myślałem że jest całkiem odwrotnie - centralizacja sprzyja silnej gospodarce.> Wychwalane przez Ciebie nadania doprowadziły tylko do wzrostu znaczenia szlachty najbogatszej z której wykształciła się potem magnateria. Wykrastalizowały się sejmiki ziemskie - zaążek przyszłej "złotej wolności" szlachty. Rozwój handlu i rzemiosła hamowały rozliczne cła wewnętrzne jak również ustawiczne wojny między poszczególnymi książętami. Masz rację że doprowadziło to do wzrostu gospodarczego ale czy napewno było korzystne dla Polski?? Zgermanizowany Śląsk i Pomorze miały na wiele stuleci odpaść od Królestwa Polskiego... wytłumacz mi dlaczego uważasz tro za zasługę rozbicia dzielnicowego? Myślisz że w zjednoczonym królestwie nie zakładanoby nowych miast i wsi? (patrz Kazimierz Wielki). też mi sukces - niby dlaczego miałoby byc to korzystne dla Polski tylko dlatego że taki ustrój panował np. we Francji?? Poza tym uważałbym raczej że o monarchi stanowej możemy mówić dopiero za pierwszych Jagiellonów - okres rozbicia dzielnicowego to przede wszystkim monarchia patrymonialna -
hmmm ciekawe dlaczego większość wybiera starożytność. Ja na przykład bez wahania odpowiadam średniowiecze: nie prawda że był to okres "gorszy" od starożytności - żywioł dionizyjski też może stworzyć wspaniałą kulturę. Faktem jest że średniowiecze zniszczyło prawie cały dorobek starozytnych ale nie zgodzę się z poglądem że nie wnieśli niczego nowego a w końcu to na średniowieczu wyrosło odrodzenie
-
Sztuka egipska - zmiany w przedstawianiu od Starego do Nowego Państwa
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Starożytny Egipt
no więc wcale nie tylko - głowę i nogi przedstawiano bokiem (aby pokazać kierunek ruchu) natomiast tors, a także samo oko przedstawiano z przodu. Ważne były również rozmiary postaci - czym większa postać tym ważniejsze miejsce zajmowała w społeczeństwie. -
Najlepszy dowódca średniowiecza
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Karol Młot (732 Poitiers) takie jest moje zdanie a cenię go nie tylko za świetne dowodzenie w tej bitwie, ale również za upowszechnienie strzemienia w kawalerii dzięki czemu zorganizował po raz pierwszy w dziejach jazdę ciężkozbrojną. -
Najlepsza kultura mezopotamska?
szpek_chomik odpowiedział angerthor → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
ekhm przepraszam za post-pytanie ale chciałbym wiedzieć dlaczego tak sądzisz? -
Jak straciliśmy Czechy i Węgry
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
cytuję sam siebie jeszcze raz: Nie sądzę jednak aby była to aż taka wielka strata jak przedstawia to Twój historyk n . Doświadczenia z przeszłości pokazują że król węgiersko-czeski praktycznie prowadził własną politykę nie oglądając się na króla polskiego (np. nieskoordynowane a nawet sprzeczne działania ob władców wobec hospodara mołdawskiego - zarówno Węgry jak i Polska uważały Mołdawię za swój rejon wpływów). myślę że nawet cena utraty panowania na Węgrzech i w Czecha nie była zbyt wygórowana jeśli weźmiemy pod wagę rozbicie śmiertelnego zagrożenia jakim był sojusz habsbursko - moskiewski. -
Polska specjalność niewykorzystywanie sukcesów
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia Polski ogólnie
masz racje to rzeczywiście polska specjalność :/ ja podam przykład wielkiego zwycięstwa 1610 i zdobycia Moskwy - ostatecznie niewiele na tym zyskaliśmy, natomiast Moskwie dliśmy powód do wszyskich dlaszych wojen z nami :/ -
Jak straciliśmy Czechy i Węgry
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
przepraszam to był cytat czy Twoje własne zdanie?? Układ ten był oczywiście korzystny również dla Habsburgów -ale pamiętaj że to oni mieli przewagę nad Polakami - i moghli żądać znacznie więcej. O tym że tron węgierski i czeski przeszedł w ich ręce zadecydował niefortunny zbieg okoliczności. -
heh:) Bitwa pod Grunwaldem miała przede wszytskim znaczenie symboliczne. Niemcy pamiętali tą klęskę aż do XX wieku (bitwa pod Tannenbergiem "odwet za Grunwald"). A zdobycie Malborka dałoby poczucie tragicznej klęski - myślę że wówczas możliwe byłoby zlikwidowanie państwa krzyżackiego już w 1411 niwestety musieliśmy na to poczekać jeszcze ponad 100 lat
-
Który z Jagiellonów był najlepszym królem?
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Andegawenów i Jagiellonów (1386 r. - 1572 r.)
słyszałem ciekawą hipotezę - mianowicie że Władysław wcale nie chciał pokonać zakonu (sic!) ! Obawiał sie że pod znakiem zapytania stanie wtedy unia polsko-litewska (jedną z głównych przyczyn jej zawarcia było niebezpieczeństwo krzyżackie) a jego dynastia zostanie pozbawiona tronu w Polsce. dynastię Jagiellonów założył Giedymin W.Ks. Litewski (1316-1341) Ja wybrałem Kazimierza jagiellończyka za doskonałą politykę zagraniczną i dynastyczną, opozycję względem magnatów i popieranie średniej szlachty. A Władysław Jagiełło podpadł mi za niewykorzystanie szansy przyłączenia do Polski Śląska -
Zgadzam się całkowicie z JKM Aby nie pozostać bezproduktywnym przytoczę fragment relacji kronikarza tureckiego niejakiego Chodży Effendiego : " Król,uniesiony zapałem zwycięstwa (początkowo szala zwycięstwa przechylała się na stronę chrześcijan mój przyp.), usłuchał słów Janka, adzącego, aby na obóz padyszacha uderzył. (...) Król niedowiarków nierozważnie pędząc konia zagrzany niebacznym męstwem daleko się przed swoich wypuścił i prosto pędził na świetny buńczuk padyszacha. Wtenczas żołnierze (...) otworzywszy droge temu psu bez duszy, zwarli się i opasali go z częścią oddziału a janczar imieniem Kodża Chazer (...) uciął nikczemna głowę i przynosząc ja padyszachowi, pochwały, wzghlędy i hojna nagrodę osiągnął. (...) Głowa nieszczęsnego róla(...) posłaną została do Brussy,(...) aby na widok pospolitego ludu byc tam wystawiona(...) dla zachowania przed zepsuciem (...) w miodzie była zatopiona. " A to niby dlaczego ?? :neutral:
-
Hołd Pruski największy błąd Jagiellonów
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
myślę że Hołd Pruski był dużym osiągnięciem. tak jak powiedziałeś dopiero z persektywy czasu dowiedzieliśmy się że zalążek państwa pruskiego jakim były Prusy Ksiażęckie stwarzał dla Polski śmiertelne niebezpieczeńswo. Sądzę jednak że bardziej znamienne w skutki były daty 1618 (Zygmunt II Waza ( ) wobec wygaśnięcia linii Hohenzollernów zezwolił na przejęcie tych terenów przez Elektora Branderburskiego Jana Zygmunta Hohenzollerna.) i 1657 (statuty wielawsko-bydgoskie). Ponieważ to właśnie te wydarzenia doprowadziły do powstania w roku 1701 Królestwa Prus. -
Jak straciliśmy Czechy i Węgry
szpek_chomik odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
nie mogę zgodzić sie z Tobą według mnie akurat 1515 był sukcesem polskiej dyplomacji. cytuję za Normanem Daviesem : "(...)w 1515 r. podczas Kongresu Wiedeńskiego(...) Młody Ludwik Jagiellończyk, król węgierski i czeski, miał poslubic wnuczkę cesarza Marię, natomiast wnuk cesarza ferdynand brał za żonę Annę Jagiellonkę. Układ ten niósł ze sobą oczywiste korzyści dla Jagiellonów. Usuwał przyczynę poctencjalnych konfliktów w sprawie Węgier i Czech oraz odsuwał groźbę rapprochement między Austrią, Moskwą i Zakonem (...). " (Norman Davies "Boże igrzysko" tom1 Kraków 1993) Układ ten jakkolwiek dalekowzroczny ze strony absburgów niósł za sobą znikome niebezpieczeństwo, że Ludwik szybko umrze, nie pozostawiając potomka, biorąc pod uwagę iż był młodym i silnym było to mało prawdopodobne (ostatecznie Ludwik zginął w bitwie pod Mohaczem 1526). Niestety stało się inaczej : Węgry i Czechy przeszły w ręce Habsburgów. Nie sądzę jednak aby była to aż taka wielka strata jak przedstawia to Twój historyk . Doświadczenia z przeszłości pokazują że król węgiersko-czeski praktycznie prowadził własną politykę nie oglądając się na króla polskiego (np. nieskoordynowane a nawet sprzeczne działania ob władców wobec hospodara mołdawskiego - zarówno Węgry jak i Polska uważały Mołdawię za swój rejon wpływów).