szpek_chomik

Chłopi z okolicznych wiosek powłazili na drzewa (dęby chyba które podobno do dziś rosną na polu grunwaldzkim) żeby móc obie popatrzeć, a może przypadkiem uszczknąć coś z łupu - kawałek pancerza, miecza itp Rycerze się nimi wcale nie przejmowali. Z tego co czytałem to Grunwald nie był jedynym przypadkiem kiedy walczący w bitwie mieli takich 'widzów' Ja tam żadnej bitwy oglądać bym nie chciał ... krew, latające kończyny, krzyki umierających... dziekuję bardzo

W takim razie nie "poświęciła się dla Polski" tylko nie chciała popełnić samobójstwa Jeżeli miała wybór między starszym o 20 lat niepiśmiennym Litwinem a śmiercią, to chyba jej decyzja nie jest zaskakująca

Podczas wizyty Henryka z Szampanii u asasynów ( wówczas "Starcem z gór" był niejaki Sinan) był świadkiem niezwykłego "widowiska": oto Starzec z Gór rozkazał dwóm członkom sekty rzucić się w przepaść, po czym młodzieńcy bez słowa spełnili to żądanie roztrzaskując się o skały. A teraz ciekawostka: http://ismaili.net/html/ Oto strona która potwierdza: Asasyni (czy ismailici) istnieją do dzisiaj!

Mnie sie wydaje że był to tylko dobry pretekst dla Szwedów - oni mieli konkretne powody ekonomiczne żeby zaatakować RON. Tytuły i królowie nie byli aż tak istotni dla przyczyn tych wojen. Ile przywilejów dla szlachty zostało wydanych po 1569 roku? W II połowie XVI w na odzyskanie Śląska i Pomorza Zachodniego było już po prostu za późno. Szanse zostały zaprzepaszczone dużo wcześniej...

Ale żaden z nich nie był królem dobrym [ Dodano: 2007-06-13, 19:57 ] Kto wie jakby to było z tym Radziwiłłem-królem... Wydaje mi się że zdecydowanie wzosłaby rola magnaterii - Radziwiłł jako król zostałby tylko najpotężnejszym z magnatów, nie sądzę żeby inni możnowładcy respektowali w pełni jego władzę skoro Radziwiłł był tylko 'jednym z nich' Dlatego argument Gervazego jest jak najbardziej słuszny. Pewne jest to że byłyby to rządy ultrakonserwatywne.

Nowy Orlean

A grałeś Irokezami czy Niedrlandami ?

ABC nowego pytania już nie zada... Kto pierwszy ten lepszy!

W zamachu zginął pierwszy w historii Prezydent RP Gabriel Narutowicz zastrzelony przez nacjonalistę Eligiusza Niewiadomskiego. Eligiusz miała zamiar zabicia głowy państwa, którą jeszcze tydzień wcześniej jako Naczelnik Państwa był Piłsudski. Zamach na jego życie z 6 grudnia 1922 nie doszedł jednak do skutku, tak więc 16 grudnia zginął Narutowicz.

Jeżeli da się znaleźć jakąkolwiek cechę wspólną to będzie to: Dążenie do pomyślności własnego narodu, nie oglądając się na innych. Poza tym temat powinien brzmieć odwrotnie czyli: Bush jak Napoleon?

Putin to szczwany lis. Teraz, jeżeli Amerykanie odrzucą jego propozycję będzie miał silny argument przeciwko tarczy w Polsce, być może nawet nie do zbicia - bo dlaczego USA miałaby upierać się przy tarczy w Polsce skoro Rosjanie są tacy mili że chcą jej umieszczenia w swojej strefie wpływów? Oficjalnie Azerbejdżan to niepodległe państwo i jego 'kandydatura' jest tak samo dobra jak polska. Tylko że nieoficjalnie Azerbejdżan jest kontrolowany przez wywiad Putina i dobrze o tym wie i Putin i Bush. Ale odrzucenie propozycji rosyjskiej byłoby nietaktem dyplomatycznym, a stosunki na linii Waszyngton-Moskwa i tak są nienajlepsze... Ciekawe co zrobi w tej sytuacji Bush...

Wciąż jest szansa, i nie ma co narzekać, tylko trzeba wygrać drugi raz z Portugalią

Wydaje mi się że pokój Polanowski był sukcesem polskim. Przedłużająca się wojna to ostatnia rzecz jakiej RON potrzebowała. Co więcej mogliśmy ugrać? Może trochę więcej mało 'wartosciowej' ziemi na wschodzie? Po co nam ona? Na opanowanie tronu moskiewskiego nie było już szans.

Więcej świąt = większe straty dla gospodarki....

Kto wie? Całkiem prawdopodobne. Był zdeterminowany, a za wzór cnoty nie uchodził... Tak czy inaczej na pewno niczego by niedokonał bez pomocy Świętopełka pomorskiego, więc wina Gąsowy ciąży bardziej na Świętopełku.

Chyba sie starzeję bo już nikogo nie mogę nabrać... Oczywiście odpowiedź poprawna

W takim razie ja jestem pierwszy: Jak nazywał się jeden z najwybitniejszych dowódców epoki Napoleońskiej, pogromca dwóch cesarzy. Urodził się na wyspie należącej do Francji, zmarł na wygnaniu. W dniu 168 rocznicy jego zgonu (5maja) urodził się szpek_chomik O kim mowa?

Argumentem, który trudno zbić jest fakt, że był on pośrednią przyczyną śmierci wielu wielu ludzi... poza tym zarzuca mu się też że w 'wyzwolonych' państwach (tj. Księstwo Warszawskie) de facto wprowadzał swoje porządki (rządy), mimo że ogłaszał, że państwa te wyzwolił. A oto co ja mam mu do zarzucenia: Nie wiedział kiedy przestać. "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, niepokonanym...."

W 1939 była wojna Co w tym dziwnego że PKB było wtedy niskie? Jakie są dane z 1938? Według mnie Polacy zrobili kawał dobrej roboty, w szczególności na uznanie zasługuje rza fachowców pod kierownictwem W. Grabskiego. Gdy porównamy to co zostało zrobione wtedy (1921-1939) i to co zostało zrobione w czasach obecnych (1989-2007 - zauważmy że oba te okresy to 18 lat:) ) to dwudziestolecie międzywojenne nie wypada źle

Zgoda, ale trudno żebyśmy oceniali polityków pozytywnie za dobre chęci czy nawet dobre plany, które zakończyły się, krótko mówiąc, katastrofą...

Chyba nie powiesz że Napoleon był tak naiwny że wierzył w uniknięcie konfrontacji z Koalicją?

Kościuszko odrzucił też ofertę objęcia dowództwa nad tworzonymi przy boku Napoleona Legionami Polskimi, których dowódcą został ostatecznie J. H. Dąbrowski

To rzeczywiście niezwykłe, czego udało mu się dokonać. Szczególnie godne podziwu jest to, że władzę przejął właściwie dzięki swojemu autorytetowi. Tylko czy na dalszą walkę nie było już za późno? Może lepiej byłoby gdyby Napoleon wiedział kiedy dać za wygraną, i nie przelewać więcej krwi?

Tak więc zagadka się wyjaśniła - kasujemy te lektury żeby zrobić miejsce Sienkiewiczowi... którego każda książka jest o tym samym Jeżeli patriotyzm to jedyne, czego mamy się nauczyć na lekcjach języka polskiego, to chyba ktoś popełnia tutaj duży błąd...

A nieprawda bo delfiny podobno też