4*War
Użytkownicy-
Zawartość
11 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O 4*War
-
Tytuł
Ranga: Uczeń
Informacje o profilu
-
Lokalizacja
Hel
-
Zainteresowania
historia
-
Ja myślę, że takie "ciężkie" walki toczyły się podczas całej wojny na wszystkich frontach. Przykładem może być Stalingrad na froncie wschodnim, Tubruk w Afryce i choćby zdobycie plaży Omaha Beach na froncie zachodnim. Nie wiem czy można powiedzieć walki na którym froncie były najważniejsze.
-
Na pewno mieli szanse ale jej nie wykorzystali tylko dlaczego?... A co do sprzętu raczej macie racje z tego co pamiętam broń aliantów na początku wojny nie była za dobra, ale zmieniło się to trochę gdy do Aliantów doszli Amerykanie...
-
Ale jedno Rosjanie zyskali dzięki wojnie zimowej (oprócz porządnej szkoły) pepesze. A dokładniej PPSH została ściągnięta i lekko przerobiona z fińskiego Suomi stworzonego przez A. J. Lahti. A linia Mannerheima została owiana wieloma legendami i mitami (wszystko przez Rosyjską i Fińską propagandę). Jedna z nich brzmiała, że bunkry finów były budowlami wpuszczonymi na 5 pieter pod ziemię. Gdy Rosjanie zdobyli bunkry okazało się że najczęściej bunkry wbudowano w ziemię na 2 kondygnacje.
-
Możliwe że Hitler zlitował się nad nimi choć to mało prawdopodobne... ale i tak Niemcy zyskali na tym trochę sprzętu co im się na pewno przydało, a alianci przez to, że zostawili tyle broni itp. odczuwali później małe braki w wyposażeniu, ale ważne jest to że tyle ludzi się uratowało
-
Hitler był za bardzo pewny siebie, myślał po początkowych zwycięstwach, że niemieccy żołnierze są nie pokonani... Lecz tak nie było przykładem jest choćby Stalingrad, który chciał zdobyć z powodu przemysłu. Myślał że zdobędzie bez problemu zdobędzie ale się przeliczył. Rosjanie bardzo długo się bronili. Rosjanie nie zarządzili ewakuacji ludności, gdyż uważali że żołnierze lepiej będą bronić żywego miasta. Po zdobyciu większości Stalingradu Hitler ogłosił zwycięstwo, lecz walki o każdy budynek nadal trwały. W końcu Niemcy zostali okrążeni i wiadomo co się potem z nimi stało...
-
Czy moglibyście podać mi link do strony gdzie są jego "dzieła"? Nigdy się z tym nie spotkałem i jestem ciekawy jak wyglądają jego prace. Czytałem kiedyś, że Hitler nie tylko uśmiercał masowo żydów, zabijał również niepełnosprawnych umysłowo i fizycznie. Testował na nich między innymi nowe gazy. Ta "operacja" została nazwana Akcją T-4 albo E-Aktion
-
Czego Rosjanie nie wymyślą... Albo pod Stalingradem NKWD i rzeź jak z filmu "Wróg u bram" albo psy-miny....
-
Myślę że się opłacało choćby np. Sturmgeschutz 40 miało lepszy kaliber niż PzKpfw 4 robiony na tym samym podwoziu poza tym liczy się ekonomiczność i szybkość budowy na froncie wschodnim a później zachodnim był im potrzebny każdy czołg czy w tym przypadku działo samobieżne.
-
Ja uważam za najlepszy był Niemiecki Bf 109. Choćby dlatego że był używany długo po wojnie choćby przez Hiszpanów. Poza tym był w miarę niezawodny i zwrotny
-
Według mnie lepsze było T3485 choćby za prostotę konstrukcji, poza tym szybkość do ok. 50 km/h, jest również duża (jak na czołgi) zwrotność. A gdy T 34 miały przewagę do choćby z dużymi stratami pokonywały pantery. Z tym że Rosjanie bez problemu mogli zastąpić każdy zniszczony czołg, nie tak jak Niemcy. Tym bardziej później musieli walczyć na dwóch frontach. A jeśli chodzi o powłoki przeciw minom magnetycznym u panter to najśmieszniejsze jest to że Niemcy głównie używali właśnie takie miny
-
Według mnie najlepszym dowódcą był Rommel za Afrykę, a potem Patton za Francje