Don Pedrosso

Nie któryś, a drugi raz. Nie przesadzałbym tak Temat był w porządku. Problemem był dobór faktów, co mnie sprawiło ogromną trudność. Niby to tylko 20 lat, ale jednak... Gdy została godzina do oddania prac ja jeszcze siedziałem w 1921 r.

Udało mi się dzisiaj nabyć po dość przystępnej cenie książkę Antony'ego Beevor'a Stalingrad. Jako, że od dłuższego czasu zamierzałem poszerzyć drugowojenne horyzonty od razu zabrałem się do czytania i pierwsze strony przyniosły dla mnie nader zaskakujące informacje. Otóż kiedy Ribbentrop poinformował radzieckiego ambasadora Bierieżkowa w godzinach rannych 22 czerwca 1941 r. o podjęciu działań militarnych przez Rzeszę ze względu na wrogie poczynania i zamiary ZSRR, co oczywiście oznaczało wybuch wojny, na odchodnym miał powiedzieć: "Powiedzcie w Moskwie, że ja byłem przeciwny temu atakowi."* Problem w tym, że Beevor nie opatrzył tego cytatu żadnym przypisem i czy należy uznać go za prawdziwy. A jeśli tak, to dlaczego von Ribbentrop miał negatywne nastawienie do "Barbarossy"? I w ramach poszerzania drugowojennych horyzontów - czy znacie jeszcze jakieś opinie wysoko postawionych osób w hierarchii Niemiec na ten temat? *Antony Beevor, Stalingrad, Kraków 2010 (wydanie III), s. 19.

Mój błąd - przepraszam. A może odezwały się także osobiste ambicje i był przeciwny niszczeniu paktu Ribbentrop-Mołotow? PS Jak już się mamy tak ścigać to przyszłą wojnę z komunizmem Hitler nakreślił w Mein Kampf i wielu swoich wypowiedziach

A kogo nie śmieszą secesjonisto? Mam nadzieję, że określenie "purysta językowy" Cię w żaden sposób nie uraziło, bynajmniej nie było to moim celem. Podejdźmy do tego z przymrużeniem oka

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tk-wydal-or...,wiadomosc.html Ciekawym, czy była to iście rejtanowska scena.

Najwyraźniej musi być błąd w bibliografii książki Wójcika, którą podałem, ale bardzo dobrze, że czuwa nasz purysta językowy

Przede wszystkim: Wójcik Z., Historia powszechna. Wiek XVI-XVII, Warszawa 2008. Todd J. M., Marcin Luter. Studium biograficzne, Warszawa 1970. Frieden R., Marcin Luter, jego życie i czasy, Warszawa 1991. Bainton R.H., Tak oto stoję, klasyczna biografia Marcina Lutra, Katowice 1995. Huizinga J., Erazm, Warszawa 1964.

Czy słowo anegdota wyklucza realność wydarzenia? Ot Ci puryzm językowy

Wanda Wasilewska kojarzy mi się przede wszystkim z anegdotą, kiedy to wypuszczono z łagru Andrzeja Witosa. Oczywiście komuniści chcieli go mieć po swojej stronie. Propozycję/zapytanie nie do odrzucenia złożyła bratu trzykrotnego premiera II RP właśnie Wanda: "Ciekawe jaka jest teraz pogoda w Komi?"

Jak słusznie zauważył Wolf problemem spiskowców (nie wydaje mi się, by można ich tutaj nazywać ruchem oporu) były sukcesy Hitlera i to był jeden z najważniejszych czynników dlaczego nie doszło do zamachu. Drugą rzeczą, którą tutaj bym wymienił było ogromne poparcie społeczne, które szło wraz z tymi wiktoriami. W okresie 1933-1940, o którym napisał mój przedmówca za kluczowy uważam kryzys monachijski. Wiemy, że toczyły się dyskusje w gronie generałów nt. usunięcia fuhrera (gen. Beck, gen. Halder, wówczas jeszcze płk. później gen. Oster, były ambasador we Włoszech von Hassel). Jednakże, by od rozmów przejść do czynów potrzebna była wojna z Francją i Wielką Brytanią.

Znane są już tematy tegorocznej edycji Losów Polaków na Wschodzie po 17 września 1939 roku. Oto one: 1. Wschodnia granica Rzeczpospolitej w dziejach. Podzwonne Kłuszyna (1610). 2. Powstanie Bajkalskie 1866. 3. Polskie formacje wojskowe w I wojnie światowej na Syberii. 4. Szkoła polska na kresach pod okupacjami. 5. Expatriacja społeczności polskiej z ziem wschodnich II RP. 6. Katyń 1940 - 2010; czas zadeptywania zbrodni.

Olimpiada została odwołana. Szerzej: http://www.wnhis.uksw.edu.pl/index.php?opt...p;catid=30:losy

Nie uściśliłem swojej wypowiedzi, otóż miałem na myśli podręczniki z Nowej Ery... ale do liceum

Tomasz Steńczyk - Bolą mnie nogi. Tegoroczny zwycięzca konkursu na interpretację piosenek Marka Grechuty. Gość jest nieprawdopodobny http://www.myspace.com/steniek

Publikacją naukową jest właśnie wspomniana przeze mnie Polska karząca 1939-1945.

Autopsja, czy stwierdzenie "a bo tak"? Niestety nie zgadzam się z Tobą, wspomniane tutaj podręczniki Nowej Ery przez Andreasa uważam za bardzo dobre. Wszystko jest dość przyjemnie podane i do każdego tematu dobierają stronę, dwie tekstów źródłowych.

Czynnik psychologiczny gra tu bardzo ważną rolę i właśnie ta publikacja zapewne będzie przedstawiała dylematy i rozterki ówczesnych egzekutorów. Swoją drogą mało jest chyba pozycji (choć może się mylę) traktujących o wyrokach PPP. Osobiście posiadam jedną książkę: Leszek Gondek, Polska karząca 1939-1945, Warszawa 1988.

Bardzo ciekawą pozycję zaproponuje nam w najbliższym czasie Karta: http://karta.org.pl/Aktualnosci/Spowiedz_z..._pomniki%3F/219

Dokładniej rzecz biorąc 6 grudnia 1917 roku, jednakże odezwały się tam również elementy lewicowe, które zdołały objąć władzę w Helsinkach i 28 stycznia 1918 roku ustanowiły Socjalistyczną Republikę Finlandii. Rozpoczęła się wojna domowa w której zwyciężyli prawicowcy i twór ten zanikł.

Znamy już terminarz XXXVII Olimpiady Historycznej: 1. Eliminacje szkolne (międzyszkolne) – 15 października 2010 r. eliminacje ustne. Uczniowie, którzy uzyskali w eliminacjach ustnych minimum 42 punkty przygotowują badawczą pracę pisemną (zgodnie z regulaminem Olimpiady – wyłącznie w postaci wydruku komputerowego – Times New Roman, 12, interlinia 1.5, marginesy 2.5). W dniu 15 października na stronie Olimpiady Historycznej (www.pth.net.pl/olimpiada) zostaną podane tematy pracy badawczej z poszczególnych działów Olimpiady dla wszystkich uczestników. 2. Zawody okręgowe (zawody II stopnia) : - eliminacje pisemne 8 stycznia 2011 r. - eliminacje ustne 12-13 stycznia 2011 r. 3. Zawiadomienie uczniów zakwalifikowanych do finału o miejscu i terminie eliminacji III stopnia do dnia 11 lutego 2011 r. 4. Zawody III stopnia – finał 2-4 kwietnia 2011 r.

Dziś o 23:20 na Kino Polska "Kronika powstania w getcie warszawskim wg Marka Edelmana".

Widzisz Andreasie problem w tym, że te X widzów może się ogłupiać nieświadomie, a później powtarzać to w jakiś dyskusjach etc. Ja tam osobiście serial oglądam, głównie ze względu na migawki ze "starej" Warszawy przeplatanych z tą "nową" oraz grę Globisza. PS A Albinos to naprawdę mógłby się powstrzymać!

Poza tym, że zgadzam się z secesjonistą, chciałbym zapytać: W każdym przedziale czasowym mogę ten przelicznik zastosować? Nie jestem zbyt dobry w ekonomii, ale sam zauważyłeś, że młynarki dodrukowywano nie mając pokrycia w towarze, co zaprzecza Twemu powyższemu zdaniu i odpowiada na moje pytanie w sposób negatywny. Chyba, że tutaj wychodzi mój brak wiedzy co do finansów

Wybacz FSO, ale chcieć a móc to dwie różne sprawy. Preferuję statystki zamiast stwierdzeń "na wiarę"

ojej94 z tego co mi wiadomo tegoroczna Olimpiada się odbędzie, co prawda nie z taką pompą jak rok temu, ale jednak będzie