Don Pedrosso

Może dlatego, że nie rozumiesz tej muzyki i klimatów

Oddałem głos na Pearl Jam.

Mogła i to być partyzantka AL

Może się ktoś znajdzie Ja podobnie jak Wy wstąpiłbym do AK, chociaż jeśli miałbym patrzeć na moje miejsce zamieszkania mogłoby to być Bataliony Chłopskie jak i Armia Ludowa. Postawię jednak na to pierwsze.

Queen- Show must go on oraz I want it all

Na początku interia, potem przerzuciłem się na onet i nie mam zamiaru go zmieniać

Przegrali z Islandią 32:30. Jestem roczarowany liczyłem conajmniej na brąz szczypiornistów i siatkarzy.

Tofiku, wiesz doskonale o co mi chodzi, przez cały czas powstań była polska władza. Zresztą nie patrzmy na polityczne aspekty, chodzi mi tutaj o, sam nie wiem jak to ująć, symbolikę?

Mam nadzieję, że nie znajdziemy się jednak w takiej sytuacji. Muszę coś więcej poczytać o tym.

Wrócę znowu do tych zaborów, czy któryś z Was chciałby całe życie spędzić pod którymś z zaborców? Ja nie, wolałbym iść walczyć, być choć przez chwilę w wolnej ojczyźnie.

Ok, ja się cały czas z Tobą we wszystkim zgadzam jak i z całością postu Tofika, tylko próbuję zrozumieć, postawić się w sytuacji tych ludzi, którzy walczyli o naszą ojczyznę w tych przegranych powstaniach.

Ok Albinosie, jednak żywy jak ma budować to co nie istnieje(mam tutaj na myśli ojczyznę)? Spójrzmy też na to z drugiej strony, zabory 125 lat, troche polskich pokoleń się przewinęło przez ten okres i na pewno ich marzeniem nie było mieszkać przez całe życie w Rosji, Prusach, czy Austrii.

Zgadza się, tylko jak mamy żyć dla ojczyzny jak jej nie było?

Zgadzam się z Dziongą. Polacy po prostu kochają swą ojczyznę jak nikt inny.

Plus i telefon Motorola K1, nie narzekam

Jeśli już o znanych poetach to zaliczyłbym do tego grona Janka "Bonawenturę" Romockiego.

http://sport.onet.pl/0,0,1809406,wiadomosc.html Komentarz Marka Plawgo odnośnie naszej sztafety na 400m.

Średniowiecze... Pierwsze co mi się nasunęło to miecze, rycerze, królowie oraz ciemnota tamtych czasów. Zachęcają, zachęcają, ale jakoś brak mi na to czasu z powodu zainteresowania innymi epokami

Był istnym "Napoleonem" starożytnego Egiptu. W ciągu 19 lat, 17 wypraw. Zwycięstwo pod Meggiddo 1479 r. p.n.e. zajęcie Palestyny, Fenicji, Syrii( w 1471 r. zajmuje Kadesz). Wygrywa pod Halpa, zdobywa Karkemisz, rusza do Mezopotamii, przeprawia się przez Eufrat , które zbudowano w Byblos i przywieziono je na wozach to niektóre z jego sukcesów.

A Herodot napisał coś takiego: "król Cheops przywiódł Egipt do skrajnej nędzy. Zamknął on bowiem wszystkie świątynie i naprzód powstrzymał Egipcjan od składania ofiar. Następnie wszystkim rozkazał by dla niego pracowali." Wiele tysięcy ludzi odrywano od pracy na roli by mogli budować piramidę, blisko sto lat pracy to ogromny wysiłek. Piramidy niewątpliwie wyczerpały zasoby gospodarcze Egiptu, równocześnie została osłabiona władza centralna na rzecz samodzielności nomów.

Zdecydowanie wieś, spokój, cisza

Rzym- za cesarzy, podboje, intrygi. Grecja- fantastyczna kulutra, demokracja, filozofia, igrzyska.

Ad 1. Bardzo fajna inicjatywa, jestem jak najbardziej za Ad 2. Z pewnością nie wszyscy się tym zainteresują, jednak niektórych to zaintryguje i zachęci do pogłębiania swojej wiedzy na temat PW. Ad 3. Na to wygląda, zaczyna się robić z obchodów danego wydarzenia historycznego komercha na których nie ważna jest pamięć a pieniądze, które można zarobić na pamiątkach. Ad 4. Podobnie jak Albinos uważam, że może się to przyczynić do zapomnienia innych wielkich wydarzeń historycznych, których w naszej historii mnóstwo.

Zgadza się, dokładnie o to mi chodziło. Zadajesz Szumo

Chciałbym mieszkać w Bablionie w około VI w. p.n.e. W tym czasie było to wielkie miasto, które otaczały mury o długości 21 km. Ulice świetnie rozplanowane, wiszące ogrody, pół miliona mieszkańców, handel na ogromną skale- można tam było spotkać każdego.