-
Zawartość
1,892 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Don Pedrosso
-
Ja startuję, w poniedziałek ustny, zobaczymy jak pójdzie
-
Kalendarium Powstania Warszawskiego - projekt wstępny
Don Pedrosso odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
To właśnie miałem na myśli Oczywiście, że nie wszystkie dni zostaną wypełnione, ale będzie to ładnie współgrało z opisem co działo się w W-wie tego dnia. -
Kalendarium Powstania Warszawskiego - projekt wstępny
Don Pedrosso odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
Ja jestem za podziałem na poszczególne dzielnice + co działo się zagranicą + ewentualnie akcja "Burza". -
Zadziwiła mnie tylko data, spotkałem się nie z rokiem 2100 p.n.e. a 2500 p.n.e., dodać należy, że niestety owy Kodeks nie zachował się w całości, przetrwał prolog oraz 5 artykułów. Do osiągnięć dodałbym jeszcze wóz bojowy, którzy Sumerowie stosowali około 1000 lat przed Egipcjanami.
-
Kalendarium Powstania Warszawskiego - projekt wstępny
Don Pedrosso odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
W takim razie zastanowie się i w najbliższych dniach napiszę czym chciałbym się zająć -
Kalendarium Powstania Warszawskiego - projekt wstępny
Don Pedrosso odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
Wydaje mi się, że dałbym radę. Odnośnie zakresu, to może Ty sam Albinosie podasz owe tematyki do wyboru? -
Czas honoru - seria 1
Don Pedrosso odpowiedział Pancerny → temat → Katalog filmów i seriali historycznych
Ostatnio zsunąłem się z fotelu przy motywie z Zakościelnym, gdzie żona człowieka u którego mieszka go uwiodła. -
Hitler o wiele wcześniej używał tego terminu. Psychoanalityk Walter Langer przestudiował "Main Kampf", wiele mów Hitlera, oglądał kroniki filmowe na zlecenie amerykańskiego Biura Służb Strategicznych. Poproszony go o sporządzenie portretu psychologicznego Hitlera, oto co stwierdził: Z analizy wszelkich dostępnych świadectw wynika, że Hilter uważa się za osobę powołaną przez Boga do wypełnienia misji, jaką jest wybawienie Niemiec i stworzenie nowego ładu społecznego na świecie. Wierzy w to tak głęboko, że żadne pzeszkody i niepowodzenia nie są w stanie zachwiać jego przeświadczeniem o ostatecznym zwycięstwie. Jest przekonany, że siła wyższa, która go wybrała i prowadzi, chroniła go w przeszłości i będzie to czyniła w przyszłości.
-
https://forum.historia.org.pl/viewtopic.php?t=5332 Proszę bardzo
-
Czytając o armii francuskiej z tamtych lat zawsze spotykałem się z opinią, iż była najlepsza. Jestem laikiem w tej sprawie i bardzo chętnie poczytam dlaczego przegrali w czerwcu 1940 roku. Zgadzam się. Najlepsze jest to, że mogli się spodziewać obejścia Linii Maginota, co pokazała I WŚ i plan Schlieffen'a.
-
Zacznijmy może od początku, czyli jak trafił do wojska. 3 sierpnia 1914 roku wystosował pismo do króla Bawarii, Ludwika III, chciał by przyjęto go do jednego z bawarskich pułków, mimo że był Austriakiem. Udało się i wcielono go do I kompanii 16 bawarskiego rezerwowego pułku piechoty, znanego jako List Regiment. Co ciekawe w tym samym oddziale znajdował się Rudolf Hess, a pisarzem pułkowym był Max Amann. 21 października pojechali na front. Chrzest bojowy Hitler przeszedł właśnie w pierwszej bitwie pod Ypres. Przez całą wojne służył jako Meldaganger, czyli goniec. W 1916 roku walczył nad Sommą, w październiku znalazł się w pobliżu Bapaume. 7 października został ranny w nogę i wrócił do Niemiec. Na początku marca wrócił na front, uczestniczył w trzeciej bitwie pod Ypres. W październiku 1918 roku jego pułk znalazł się w pobliżu Werwick, na południe od Ypres. Wojska brytyjskie na tym odcinku użyły gazów. Hitler zaniedziwidział na skutek jego działania. Został odstawiony do szpitala w Pasłęku, tam zastała go kapitulacja po której kompletnie się załamał. Jak sam napisałeś został odznaczony Żelaznym Krzyżem drugiej klasy. W marcu 1932 roku wytoczył proces gazecie, która go oskarżała o tchórzostwo, wtedy to podpułkownik Engelhardt mówił o jego odwadza w walkach 1914 roku. Ciekawszym jednak zagadniem jest jego Żelazny Krzyż pierwszej klasy, które nadano mu za wzięcie do niewoli 15 Francuzów(inni twierdzą, że było ich 10, 12 a jeszcze inni, że nie byli to Francuzi tylko Anglicy). Był z tego odznaczenia tak dumny, iż zawsze go nosił, gdy został kanclerzem. Hans Mend, jego kolega pułkowy tak go wspomina: "Dziwny facet. Siedział zwykle w rogu naszej kantyny z głową w dłoniach, głęboko zamyślony. Nagle zrywał się i biegając po pokoju mówił z podnieceniem, że mimo naszych ciężkich dział nie wygramy wojny, bo ukryty wróg narodu niemieckiego jest jeszcze bardziej groźny od najcięższych dział nieprzyjaciela." Oczywiście jak owy wywód się kończył możemy się łatwo domyśleć- atakował marskistów i żydów. Dalej Mend mówi: "Klęliśmy go, uważaliśy, że jest nieznośny. Był czarną owcą wśród nas, bo nie podzielał naszego zdania, gdy przeklinaliśmy wojnę." Hitler brał wojnę bardzo powaznie, identyfikował się ze zwycięstwem lub porażką niemieckiego zwycięstwa, dowodem tego są jego późniejsze mowy na temat czasów 1914-1918.
-
Ludzie wysłani przez Gallieniego do Maunoury'ego w liczbie 6 tys. w bitwie nad Marną udali się w to miejsce za pomocą około 600 taksówek i autobusów- słynne "taksówki znad Marny".
-
To było spowodowane mistrzowską rozgrywką Hitlera, który uśpił czujność Rohma.
-
Henryk Batowski "Między dwiema wojnami 1919-1939".
-
Hitler był mistrzem w demagogii, potrafił świetnie zbałamucić ludzi. Ponadto nałożyły się jeszcze osoby, które również odegrały w tym zwycięstwie dużą role, np. Goebbels. Wiedzieli gdzie uderzyć- w dumę narodu, która była zszargana przez traktat wersalski, Niemcy byli bardzo czuli na tym punkcie.
-
Oczywiście, pod względem ważności dla Hitlera to SS wiodła prym, jednak wg. mnie szans z SA nie miała żadnych.
-
Nie jestem do końca pewien, ale z tego co pamiętam to SA przed nocą długich noży liczyło 3,2 mln ludzi a SS nie wyszło ponad 100 tys. członków(mam nadzieje, że ktoś w tej drugiej liczbie mnie poprawi, bo nie pamiętam dokładnie).
-
Wydaje mi się, że po nocy długich noży. Miała być wierna bezgranicznie Hitlerowi, który miał nad nią całkowitą władze w przeciwieństwie do SA.
-
Mój Napoleon, epoka napoleońska - moja pasja
Don Pedrosso odpowiedział Amilkar → temat → Napoleon Bonaparte
Mały ciałem, wielki duchem oraz zwycięstwo kojarzy mi się z jego osobą. Ponadto słysząc swoło Napoleon pojawia mi się przed oczami ten obraz: http://www.canadiangeographic.ca/atlas/Ima..._Bonaparte.jpeg -
Główną przyczyną był rozrost SA, nad którą tak naprawdę Hitler nie miał władzy. Do tego nasunęły się jeszcze roszczenia do stworzenia z SA wojska a nie organizacji paramilitarnej.
-
Możliwe, że wybiorę się do Katowic.
-
Nastroje Powstańców w trakcie Powstania
Don Pedrosso odpowiedział Albinos → temat → Oddziały powstańcze
Zbyt optymistyczni to oni byli wydając sam rozkaz o powstaniu. -
Nastroje Powstańców w trakcie Powstania
Don Pedrosso odpowiedział Albinos → temat → Oddziały powstańcze
Radość, ogromna radość. Trudno się nie zgodzić z Dziongą, śmierć kolegów, najbliższych, czy też niewinnych ludzi potrafi uderzyć najbardziej. Opuszcenie Starego Miasta- rozpacz, żal. Desant na Czerniakowie- nadzieja na lepsze. Złość, radość, niedosyt, istna mieszanka wszystkich uczuć. -
64 rocznica Powstania Warszawskiego
Don Pedrosso odpowiedział Albinos → temat → Powstanie Warszawskie
Pozytywnie, mimo ekscesów na Powązkach 1 sierpnia. Oratorium "Kto Ty jesteś?- czyli adresaci", 31 lipca wywarło na mnie największe wrażenie. -
Solon był archotem, został nim wybrany w 594 r. p.n.e, przeprowadził szereg reform w Atenach, m.in.: -umorzył wszelkie długi oraz zakazał pozbawienia wolności za nie, -zezwolił na swobodne przekazywanie testamentu ziemi i jej sprzedaż poza ród, -przeprowadził reforme monetarną; zamiast talentu egineckiego wprowadził lżejszy talent eubejski, -obniżył jednostki miary, -zakaz wywozu zboża poza Attykę -podzielił mieszkańców wg. wielkości zbiorów, -nadał obywatelstwo metojkom, -powołał radę 500, -wprowadził sądy przysięgłych. Co sądzicie o owych reformach? Jak wpływ miały one na ówczesne Ateny?
