Skocz do zawartości

Albinos

Przyjaciel
  • Zawartość

    13,574
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Albinos

  1. Narodowe Siły Zbrojne

    Jedna z najbardziej znanych organizacji podziemnych w Polsce, obok AK i BCh największa taka organizacja. Mimo to nadal wiadomo o niej stosunkowo niewiele (jej liczebność nadal pozostaje sprawą dyskusyjną). W marcu '44 część scaliła się z AK tworząc NSZ-AK a część pozostała "samodzielna" tworząc NSZ-ZJ. Niby jedna organizacja a jednak pojawił się w niej dość spory rozłam. Interesującym elementem ich historii są kontakty z Niemcami, a zwłaszcza z szefem Gestapo w Radomiu SS Hauptsturmfuhrerem Paulem Fuchsem. Na forum dws-u znalazłem pewien cytat z dzienników Franka: ... polski nacjonalistyczny ruch oporu (czytaj: NSZ) złożył na grobie pewnego Niemca (czytaj: Donata, dowódcy Gestapo w Opatowie) zamordowanego przez bandy bolszewickie (oddział GL "Sokół") wieniec z napisem "Poległ w walce ze wspólnym wrogiem"
  2. Quiz - Polska pod okupacją

    Kurier Delegatury Rządu na Kraj, jeden z jego lotów do Polski skończył się powrotem na Wyspy. O kim mowa oraz z jakiego powodu ów lot nie skończył się według planów?
  3. Kto był najlepszym polskim dowódcą II ws?

    Mawiasz że w Normandii... a dokładniej mógłbyś napisać co on takie w Normandii zrobił? Taa, nie ma to jak porównywać dowódcę dywizji z dowódcą całej grupy armii.
  4. Quiz - Polska pod okupacją

    Kapral Roman Rodziewicz "Roman"?
  5. Czego teraz słuchasz?

    A ja wracam sobie do Nickelback, takiego głosu jak Chad Kroeger nie ma nikt inny: Someday , How you remind me czy też Where? .
  6. Problem w tym, że nijak. Z resztą nie napisałem, że by je rozwiązał. Jest jednak kilka kwestii, które można było lepiej rozwiązać. Chociażby atakowanie o 17. Wszystkie oddziały były szkolone do zajmowania swoich celów w nocy, kiedy można wykorzystać zaskoczenie i różnica w uzbrojeniu nie gra głównej roli. A tak kazano im atakować w dzień, a większość z nich była do tego kompletnie nieprzygotowana, wszystko to co dotąd ćwiczyli okazało się być nagle nic nie warte. Co do Dworca Gdańskiego, tutaj akurat popełniono sporo błędów. Od niewykorzystania w pełni siły ognia, przez niezgranie ataku a na konfliktach między dowódcami skończywszy. I tutaj można się zastanowić, czy "Łaszcz" nie miałby szansy na lepsze rozwiązanie problemu. Kolejna kwestia to przebicie ze Starówki do Śródmieścia, tutaj np. "Radosław" sporo zarzucał "Monterowi".
  7. Kto był najlepszym polskim dowódcą II ws?

    Zwłaszcza w jego marzeniach odnośnie wysłania 1. SBS do Warszawy widać to jak był świetnym specjalistą. Był świetnym dowódcą, jeśli chodzi o działania na polu bitwy, ale do tego, aby uznać go za speca od wojsk pow-des, trochę mu brakuje.
  8. Kto był najlepszym polskim dowódcą II ws?

    Nadal jest to dla mnie niezrozumiałe, możesz napisać pełnym zdaniem (nie trzema słowami) o co Ci chodzi z Sosabowskim?
  9. Jako oficer podlegający rozkazom swojego zwierzchnika, nie miał by wyjścia raczej. Jako prawdziwy żołnierz musiał wykonać rozkaz. Tego najpewniej nie. Jednak jako człowiek znający możliwości Obszaru Warszawskiego ( w końcu był jego komendantem, formalnie od 15 stycznia '42, a faktycznie od kwietnia tegoż roku) miał szansę na to, aby lepiej rozegrać pierwsze, bardzo ważne dni powstania. Być może nie zgodziłby się na godzinę 17 jako godzinę rozpoczęcia walk, być może kontakt z nim byłby znacznie lepszy niż z "Monterem" ("Radosław" wspominał później że podczas walk na woli nie dostał od "Montera" ani jednego rozkazu, nawet w formie ustnej). Co prawda są to tylko gdybania, niemniej "Monter" jako dowódca się nie sprawdził, więc można podejrzewać, iż "Łaszcz" lepiej zapanowałby nad wszystkim.
  10. Jaka była największa dynastia nowożytnej Europy?

    To się zgadzamy;) Od lennika Polski, przez jej zaborcę po jedno z najpotężniejszych państw ówczesnej Europy. Może i wpływy Habsburgów na politykę budzą podziw, to jednak wielki awans jakiego dokonały Prusy pod panowaniem Hohenzollernów powoduje u mnie większy podziw dla ich dokonań.
  11. Lao Che - fenomen polskiej sceny rockowej

    Oznaczeń nie ma, jednak to nie jest płyt ze zwyczajnymi piosenkami, przy których można sobie poskakać. Dziecko 8-letnie raczej nie zrozumie jej, płyta opowiada pewną historię, a aby ją zrozumieć trzeba mieć pewną wiedzę. A ja nie jestem do końca taki pewien, czy gdyby o mnie napisano byłbym w 100% zadowolony z niej. Z resztą skoro ci ludzie mają taką a nie inną opinię, to czemu uważasz, że wydali ją tylko dlatego że jest o nich. Może naprawdę płyta wytrzymała ciężar tematu. Trochę wierszy, piosenek... to dlaczego tylko oni wpadli na pomysł by tak to zrobić? Jakoś nie widzę jakiejś wielkiej ilości wykonawców, którzy podejmowali by się tematu... a przecież to takie proste wziąć kilka wierszyków i zagrać do nich ładną melodię.
  12. 1. DPanc gen. Maczka

    Pytanie tylko na ile do Montgomery'ego zależało utworzenie 1. DPanc? Co do wizyty Monty'ego o której pisał Tofik. Zastanawiające jest czy to pytanie było przejawem ksenofobii Montgomery'ego, o którą wiele osób go posądzało, czy też zwyczajnym nietaktem z jego strony czy też to Polacy odebrali źle jego słowa bo byli przewrażliwieni a potem przekręcili jego wypowiedź.
  13. Kazimierz Sosnkowski

    Bardzo ciekawie opisał Sosnkowskiego pan Sidorowicz: Ogólnie "był za, a nawet przeciw". Nie wydawał jasnych rozkazów, lecz rodzaj sugestii. Nie wyobrażał sobie współpracy militarnej z Sowietami, bo to nie był sojusznik. Zdawał sobie sprawę ze słabości AK i z jednej strony był przeciwny powstaniu, z drugiej strony głosił: "rozpaczliwe gesty w życiu narodów są niekiedy nieuniknione ze względu na symbolikę polityczna tych aktów i znaczenie moralne dla potomności". Podobnie jak Grot-Rowecki widział konieczność beznadziejnego boju pod groźbą odpowiedzialności przed przyszłymi pokoleniami. Był autorem absurdalnej Instrukcji dla AK, która mówiła, ze w miarę posuwania sie Rosjan, Armia Krajowa ma występować zbrojnie przeciw Niemcom, ale z chwila pojawienia sie Rosjan w danej miejscowości - znowu schodzić do podziemia. Byłyby to wiec czyny i ofiary anonimowe, a efekty przypisałaby sobie partyzancka komunistyczna. W grudniu 1943 Sosnkowski nakazał Borowi-Komorowskiemu utworzyć nowa szkieletowa kadrowa organizacje antysowiecka - szczególnie na Kresach Wschodnich. W maju 1944 wysłał do Polski na spadochronie płk Okulickiego (po skoku automatycznie awansował na generała) z misja nakłonienia dowództwa AK do wywołania powstania w Warszawie. Chciał z Warszawy uczynić dramatyczna scenę, na której miał sie rozegrać ostatni akt polsko-rosyjskiej konfrontacji i "wstrząsnąć tym sumienie świata". W lipcu 1944 kazał Borowi - Komorowskiemu rozważyć możliwość ewakuowania najwartościowszych ludzi na zachód (opcja wybrana w styczniu 1945 przez d-ce Brygady Świętokrzyskiej NSZ) lub przez Słowację na Węgry (sic!). Jednocześnie łudził "Bora" obietnicami przysłania Polskiej Samodzielnej Brygady Spadochronowej, mimo ze została ona już przekazana pod dowództwo alianckie, a przerzut jej do Polski był technicznie niewykonalny. A na kilka dni przed spodziewanym wybuchem powstania wyjechał na "inspekcje" do Włoch, umywając ręce od odpowiedzialności. Powstania ani nie nakazał, ani nie zakazał. Do rozmowy o "Łaszczu" zapraszam tutaj: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2718 .
  14. Wyjście "Radosława" do Kampinosu

    Z naszej perspektywy ciężko się tutaj nie zgodzić. Być może gdyby dowództwo dysponowało jeszcze jedną , podobną jednostką, wtedy można by pomyśleć o tym. Sam "Radosław" w przeciwieństwie do "Montera" i jego otoczenia nie był przekonany co do pomocy ze strony Rosjan. Po niezbyt pomyślnych pierwszych dniach, kiedy nie zdobyto wielu ważnych obiektów, wielu żołnierzy zaczęło myśleć o tym, aby wyjść z miasta. I nie był to bynajmniej przejaw chęci ucieczki, ale raczej uznanie, że lepiej walczyć za miastem, gdyż zamykanie się "twierdzach" niczego dobrego nie przyniesie. I mieli tutaj rację. Tak na dobrą sprawę to termin wyjścia był w dniach 3 i 4 sierpnia, najlepiej w godzinach wieczornych. Już 5 sierpnia od rana zgrupowanie znalazło się pod silnym naporem Kampfgruppe Reineferth. Kolejne dni to tylko coraz silniejszy nacisk, aż w końcu wyjście z Woli. Z resztą pomysł przeniesienia KG AK i Delegata Rządu (a o to "Radosławowi" chodziło m.in.) upadł już 6 sierpnia, kiedy zapadła decyzja o przeniesieniu ich na Starówkę. To jest argument zdecydowanie najmocniejszy. Tak na dobrą sprawę to właśnie "Radosław" trzymał obronę na Woli, to jego obecność tam pozwoliła przygotować Stare Miasto do obrony.
  15. Budziszyn i Lipsk, jak dla mnie kluczowe bitwy epoki. Bitwa pod Budziszynem mogła zakończyć się wielkim zwycięstwem Napoleona. Gdyby Ney zamknął okrążenie a nie bawił się w zdobywanie wzgórz armia pruska i rosyjska zostałyby z dużym prawdopodobieństwem zniszczone a Aleksander I i Fryderyk Wilhelm III dostaliby się do niewoli. A tak przez głupotę "bestii bez mózgu", jak nazwał go diuk de Berry nie udało się osiągnąć żadnego z tych celów. Co do Lipska. Jak zauważył Amilkar, bitwa ta złamała potęgę Napoleona ostatecznie, chociaż tutaj też można uznać, ze znacznie większe znaczenie miały Grosebern, Kulm i Kaczawa, Lipsk był tylko podsumowaniem.
  16. Lao Che - fenomen polskiej sceny rockowej

    Mam jednak wrażenie, że to nie jest płyta przeznaczona dla dzieci w tym wieku. Pierwszy raz spotykam się z tak interpretacją tego fragmentu. Określenie "Wilczur" pojawia się na płycie parę razy, ja osobiście ani razu nie odebrałem tego jako odwołanie do któregokolwiek z powstańców. Tym bardziej, iż "Denat" wyjaśniał kiedyś, iż chodzi tutaj o Niemców. Ludzie którzy walczyli w powstaniu mają trochę inne zdanie, są zachwyceni tą płytą. A to ich zdanie najlepiej świadczy o tym, czy zespół i płyta sprostały tematowi. Czy nie sztuka, jednak zebrać odpowiednie cytaty tak aby tworzyły spójną całość raczej nie jest prostym zadaniem, zwłaszcza przy tak trudnym temacie płyty.
  17. Quiz - Polska pod okupacją

    Stanisław Skiernik to właśnie "Kolumb" Bratnego. Odpowiedź oczywiście prawidłowa.
  18. Wasze ulubione cytaty i sentencje

    Trzeba było przeżyć 5 lat okupacji w Warszawie w cieniu Pawiaka, trzeba było słyszeć codziennie odgłosy salw, tak, że przestawało się je słyszeć, trzeba było asystować na rogu ulicy przy egzekucji dziesięciu, dwudziestu, pięćdziesięciu przyjaciół, braci lub nieznajomych z ustami zaklejonymi gipsem i oczami wyrażającymi rozpacz lub dumę. Trzeba było to wszystko przeżyć, aby zrozumieć, że Warszawa nie mogła się nie bić. Kazimierz Iranek-Osmecki Bakcyl dżumy nigdy nie umiera i nie znika (...) nadejdzie być może dzień, kiedy na nieszczęście ludzi i dla ich nauki dżuma obudzi swe szczury i pośle je, by umierały w szczęśliwym mieście. Albert Camus W ludziach więcej rzeczy zasługuje na podziw niż na pogardę. Albert Camus A życie jego – trud trudów, A tytuł jego – lud ludów; Z matki obcej, krew jego dawne bohatery, A imię jego czterdzieści i cztery. Adam Mickiewicz Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór: czapki wicher niesie, róg huka po lesie, ostał ci się ino sznur, ostał ci się ino sznur. Stanisław Wyspiański Dzień czy noc - matko, ojcze - jeszcze ustoję w trzaskawicach palb, ja, żołnierz, poeta, czasu kurz. Pójdę dalej - to od was mam: śmierci się nie boję, dalej niosąc naręcza pragnień jak spalonych róż. Krzysztof Kamil Baczyński I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc, i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło. Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką. Czy to była kula, synku, czy to serce pękło? Krzysztof Kamil Baczyński
  19. To jest w tym wszystkim najlepsze. Otóż nasza 1. SBS po dotarciu nad Warszawę miała być desantowana... na terenie cmentarzy wolskich (sic!). Teren może i pod względem rozmiarów by się nadawał... zastanawiam się tylko czy ta opcja to była istotnie brana pod uwagę, czy ktoś może zrobił sobie ponury żart. Druga opcja o której słyszałem to okolice Kampinosu. Tylko pytanie jak wtedy te oddziały przedostałyby się do Warszawy przez niemieckie linie. Jak dla mnie to skończyłoby się na większej wersji ataków na Dworzec Gdański. Wielkie plany a skutki znamy. Kolejny wspaniały pomysł naszych "speców". Można tylko żałować, że zabrakło Sikorskiego i "Grota", ich następcy mieli problemy ze zrozumieniem co jest realne a co można uznać za fantastykę.
  20. Quiz - Polska pod okupacją

    Tym razem daruję sobie blokowanie: Jakie dwie postaci były pierwowzorem "Kolumba" z powieści Bratnego?
  21. Quiz - Polska pod okupacją

    Jerzy Wojnowski "Motor".
  22. Anegdoty związane z II RP

    Z Wieniawy znam kilka naprawdę mocnych kawałków, ale teraz coś o Roweckim: Otóż po zakończonych manewrach gdzieś na Kresach, Rowecki zaproszony został na bal. Zebrało się miejscowe ziemiaństwo, oficerowie... sama elita. Wszyscy po francusku do siebie. Aż nagle jeden z oficerów potknął się i upadł. Z jego ust wyrwało się jedno słówko: "Ku**a!" Wszyscy zdębieli, w tym momencie Rowecki rozładował sytuację mówiąc: "Nareszcie coś po polsku."
  23. Lao Che - fenomen polskiej sceny rockowej

    Nie nie, nick powstał około rok przed tym, zanim pierwszy raz wysłuchałem płyty;) Ale faktycznie pojawia się gdzieś tam w tle. To są wstawki z przemówień "Bora" o ile mnie pamięć nie myli, faktycznie nadają dobry klimat, nie tylko w tym utworze. Przekleństwa akurat są tutaj elementem bardzo ważnym, wielu powstańców po przesłuchaniu płyty mówiło, że powinno ich być jeszcze więcej, bowiem oddają one cały klimat tych 63 dni. To akurat jest po części spowodowane tym, że "Spięty" ma manię zapisywania wszelkich cytatów, gdzie ich by nie usłyszał. A że mieli taki pomysł na płytę, ich prawo. Jak dla mnie wyszło świetnie. A w którym to jest miejscu? Osobiście nie kojarzę niczego takiego. Mogę prosić o wyjaśnienie;)? Ten nawet tak trochę burzy mi cały układ płyty, ułożony przecież pod względem przebiegu walk. Jednak to są wpływy wcześniejszej kariery muzycznej "Spiętego" i "Denata". Czy kiepskie... to są w dużej mierze znowu cytaty. Cała płyta oddaje nastroje powstańców.
  24. Quiz - Polska pod okupacją

    Tak jest, co ciekawe akcja ta została przedstawiona w II odcinku "Kolumbów". Twoja kolej widiowy;)
  25. Rock

    Skoro jest temat o rapie to niech będzie i o rocku, tak dla równowagi. Czym jest dla Was ta muzyka, czemu akurat rock, co powoduje, że słuchacie takich a nie innych zespołów? Czy młodzi wykonawcy mają szansę zastąpić godnie legendy takie jak Mettalica, Bon Jovi, The Rolling Stones, Nirvana, Aerosmith, Pearl Jam czy też Dżem i Republika w Polsce?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.