Skocz do zawartości

Albinos

Przyjaciel
  • Zawartość

    13,574
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Albinos

  1. Powstanie Warszawskie - artykuł

    Nie tylko szkolnictwa. Media i książki takie jak "Powstanie '44" też robią swoje. Już nie raz spotkałem się z opinią, że gdyby nie 60 rocznica i odpowiednie wsparcie ze strony mediów, książka nie zrobiła by aż takiej furory, bo zwyczajnie nie jest niczym specjalnym.
  2. Głównym celem Powstania Warszawskiego można uznać chęć opanowania Warszawy na tyle wcześnie przed ACz, aby władze cywilne zdążyły się zainstalować i wystąpić przed ACz w roli gospodarza. Aby do tego doprowadzić dowództwo AK planowało opanować większą część Warszawy, kluczowe jej punkty z mostami na czele. Planowano także zniszczyć "substancję żywą przeciwnika", jak mawiał Napoleon a za nim dowódcy z KG AK. Czy te cele były do osiągnięcia, jeśli tak, to w jaki sposób? Gdzie popełniono błędy podczas planowania, jakie elementy planu uważacie za dobre, a które całkowicie spartaczono?
  3. Za cel postawiono sobie opanowanie mostów, to fakt. To było niezbędnym warunkiem do zakończenia powstania sukcesem. Bez mostów sprawa bardzo się komplikowała, i to już nawet bez brania pod uwagę kwestii braku pomocy ACz. Jednak opanowanie najbliższych Wiśle dzielnic, to nie wszystko. Chociażby Wola. Popatrz jak Niemcom zależało na opanowaniu biegnącej prze nią arterii Wolska-Chłodna i dalej do Kierbedzia. To była dla nich trasa przelotowa do Wisły. Plan działania KG AK nie działał na zasadzie "co się uda zrobić", tylko na ściśle wyznaczonych zadaniach. W Warszawie było wiele punktów, których opanowanie znacznie ułatwiało zadanie. Wystarczy przejrzeć pobieżnie wykazów obiektów do zdobycia i ochrony w Okręgu AK Warszawa po wybuchu powstania oraz kalkulację sił z dnia 25 lipca '44, aby przekonać się, że tych punktów było sporo. W Śródmieściu 89, na Żoliborzu 38, na Woli 15, na Ochocie 7, na Mokotowie 72, na Pradze 44 w Obwodzie Warszawa-powiat 97. Powstania nie zrobiono na hop-siup. Co do przemieszczenia sił. Nie wydaje mi się, aby przerzucanie oddziałów przed powstaniem miało być jakoś szczególnie łatwe. Zebranie takich grup ludzi nie należało do najłatwiejszych. Zobacz jak fatalnie wyglądał stan oddziałów pod względem zebranych ludzi, na Godzinę "W". Trzeba było by im tam dostarczyć broń, co już samo w sobie do najłatwiejszych zadań nie należało. I to jeszcze w jakich ilościach.
  4. Z tym tutaj: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2612 . Natomiast z tym tutaj: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2657 . Porzucić przed, czy w trakcie powstania?
  5. Zdecydowanie nie. Co prawda Zamek Królewski i także chyba Teatr Wielki nadal były zniszczone po wrześniu '39, ale tak to raczej nie było większych śladów zniszczeń.
  6. Przed powstaniem zniszczenia były w sumie niewielkie. A po? Całe Stare Miasto leżało w gruzach. Jak pisze Podlewski, ulice można było poznać jedynie po układzie gruzów. W internecie jest całkiem sporo zdjęć, przedstawiających Stare Miasto przed powstaniem.
  7. Powstanie Warszawskie - artykuł

    A nauczyciele skąd to przejęli? Im też ktoś wpompował takie opinie. O powstaniu tak na dobrą sprawę zaczęło się w szkołach mówić stosunkowo niedawno. A jednak sporo osób, które nie chodzą już do szkoły, które nie miały styczności z jego historią w szkole, nie uważa powstania za błąd, ani że dowództwo AK i ich zwierzchnicy w Londynie popełnili błąd. Szkoła to nie wszystko. Media także budują odpowiednią atmosferę. Jedno nie musi wykluczać drugiego. Cele to jedno, efekt to drugie. Tylko że jeśli nie będzie się o tym mówić, to młodzi ludzie też będą tak sądzić. I tak w kółko. Nie widzę powodu, aby o tym nie mówić. Powstanie jest faktem historycznym, który należy ocenić jak każde inne wydarzenie. I takie artykuły są potrzebne, aby pobudzić refleksję na powstaniem. Nie trzeba zgadzać się z wszystkim opiniami, ale przemyśleć warto.
  8. Fenomen telefonów komórkowych

    To się ostatnio staje prawdziwą plagą. I to nie tylko telefony komórkowe. Dzieciaki chą mieć coraz więcej jak najbardziej odjechanych przedmiotów. Komórka z aparatem, radiem i odtwarzaczem MP3 to dzisiaj standard, poniżej którego niektóre zejść nie chcą. Wystarczy że jeden kolega czy koleżanka w klasie ma najnowszy model, to od razu 3/4 klasy chce mieć podobny, albo jeszcze lepszy. Rodzice na to pozwalają i tak w kółko. Nikt nie chce odstawać od reszty. Jak jeszcze chodziłem do podstawówki do ostatniej klasy komórkę miała u mnie tylko jedna dziewczyna, i to też na zasadzie, że gdy musiała zostać dłużej w szkole, to dostawała ją od rodziców. W ostatniej klasie już tak z 5-6 osób miało komórki. W gimnazjum zaczęło się od połowy, skończyło tak mniej więcej na 3/4 klasy. Jednak nigdy nie było jakiegoś parcia na najlepsze, najbardziej wypasione modele. To co dzieje się teraz, to istna paranoja.
  9. Powstanie Warszawskie - artykuł

    Bo przez lata albo w ogóle nie mówiło się o powstaniu, albo gdy zaczęło się mówić, to zaczęto robić to tak, jak Davies w "Powstaniu '44". Daleki jest od nazywania osób odpowiedzialnych za wybuch powstania zbrodniarzami, ale też trudno całkowicie ich rozgrzeszać.
  10. Powstanie Warszawskie - artykuł

    A dlaczego nie? Jeśli nie będzie się o tym mówić, ludzi będą uważać, że powstanie było jak najbardziej uzasadnione i zakończyło się sukcesem. Przykrych spraw nie należy zamiatać pod dywan, nie tędy droga. Poza tym tutaj nie chodzi o żadne kary, ale zwyczajny obiektywizm. Może dlatego, że niewiele osób myśli tak jak autor.
  11. Możesz też zajrzeć na stronę Muzeum Powstania Warszawskiego, w zakładce "Archiwum Historii Mówionej" jest naprawdę sporo wspomnień powstańców.
  12. Można ułożyć wszystko chronologicznie, można obszarami miasta. Co do materiałów. Poszukaj chociażby wspomnień "Zośkowców", jest tego trochę. Zajrzyj tutaj: http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/1,75295,4355851.html , http://www.rzeczpospolita.pl/specjal_040731/specjal_a_6.html . Jest też ciekawa pozycja "Wspomnienia Powstańców, Heroizm Ludzi i Miasta: Warszawskie Termopile 1944" pod red. Bronisława Trońskiego z serii Warszawskie Termopile. Ciekawą pozycją jest "Mrówka na szachownicy" pana Jana Kurdwanowskiego. Jeśli masz możliwość, to znajdź wydany przez Bellonę zestaw wspomnień powstańców na 4 płytach CD.
  13. Ulubione zagadnienie Powstania Warszawskiego

    Też się zastanawiałem, na ile to sformułowanie jest odpowiednie. Niemniej są historycy, którzy zajmują się konkretnymi tematami. I to właśnie o to mi chodzi. Na jaki temat czytacie najwięcej. Co do przebicia do Śródmieścia, zapraszam do tych tematów (plus kilka pochodnych): http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=3498 , http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2487 .
  14. Powstanie Warszawskie - artykuł

    Akurat ma w tym trochę racji. Przez lata osoby odpowiedzialne za wybuch powstania były niemalże nietykalne. Może czas aby trochę zmienić podejście do nich.
  15. Czego teraz słuchasz?

    Nie Szwagierkolaska, ale Stanisław Grzesiuk, jedyne prawdziwe "Komu dzwonią". Idę posłuchać "Balu na Gnojnej".
  16. Raz że to akurat chyba nic nowego, dwa popatrz na skład narodowościowy tych oddziałów, które zwalczały powstanie. Nie tylko Niemcy byli wśród nich.
  17. Matura z matematyką

    Zdziwiłbyś się Jarpenie, oj zdziwił:arrow: Zachęcam do przeczytania konstytucji forum, kolejne teksty tego typu sam nagrodzę warnem. Dyskusja ma być rzeczowa. Bez wycieczek osobistych. To nie jest groźba, ale ostrzeżenie. Tutaj muszę się zgodzić. Jarpenie nie masz racji pisząc, że "wystarczy przeczytać" i się umie (już pomijam fakt, że po przeczytaniu "już wszystko się umie", nie każdy jest na tyle ogarnięty w kwestii analizy utworów literackich, aby nie sprawiło mu to problemu). Na tej samej zasadzie, można nauczyć się wzorów i też spokojnie zrozumieć matematykę. Skoro nie chcecie matematyki, to dlaczego ma być polski? To jest nie fair, w stosunku do pewnej grupy uczniów. A szanse powinny być równe. Sam przyznam szczerze, że jakoś niespecjalnie zwracałem uwagę na to, aby wszystko z tej matematyki zrozumieć. Jednak miałem w świadomości, że na dobrą sprawę nie muszę ze względu na brak tego na maturze, a dwa nie miałem jednak tak lekko. Program rozszerzony dla klasy humanistycznej z matematyki, to jednak nie jest spacerek. Zamykacie? Każdy? A ten "każdy" to kto? Humanista? Jeśli tak, to jesteś w wielkim błędzie.
  18. To w sumie jest temat, na który można by pisać i pisać. Postaram się odpowiedzieć najkrócej i najkonkretniej jak się da. Przede wszystkim Niemcy wysłali do tłumienia powstania jednostki słabo wyszkolone, które najchętniej zajmowałyby się gwałceniem, mordowaniem bezbronnych i grabieżą. Oddziały powstańcze potrafiły świetnie wykorzystać warunki terenowe i swoje niewielkie siły. Niemcy poza kilkoma epizodami (H-G czy też 19. DPanc), nie używali do zwalczania powstania regularnych oddziałów. Do tego ciężko uznać, aby Niemcom aż tak zależało na szybkim zwalczeniu powstania.
  19. Jeśli mowa o polityce to ok;) Z drugiej strony temat wydaje mi się zbyt mało przekrojowy, a eseje maturalne powinny właśnie być możliwie jak najbardziej przekrojowe. Inna sprawa, że polityka AK i Rządu RP na emigracji, to temat nie łatwy, i w sumie dość specjalistyczny. Bo na podstawie tego, co jest w podręcznikach, niewiele można się na ten temat dowiedzieć. Co nieco na temat polityki KG ZWZ/AK tutaj: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2982 . Tego raczej w podręcznikach nie ma.
  20. Od lat tak się obstawia, a poza próbną maturą w tym roku jeszcze nie było;) A że na próbnej było, to nie spodziewał bym się jutro. Niemniej jestem szalenie ciekaw, co przygotowano na ten rok. Eee... ale jak to porównanie AK i Rządu RP na emigracji?
  21. Ponieważ ostatnio na forum pojawiło się kilka tematów dotyczących "pomocy", w zakresie konkretnej tematyki, tak i ja pozwolę sobie co nieco rozszerzyć zakres tego tematu. Jeśli jest cokolwiek, co by Was interesowało jeśli mowa o powstaniu, a nie możecie znaleźć odpowiedzi, zapraszam tutaj (brzmi trochę jak zaproszenie na festyn ludowy, ale co tam), być może znajdzie sie ktoś, kto odpowiedz będzie znał.
  22. Nie ma, nie było, i raczej nie będzie. To byłoby zbyt oczywiste. Wszyscy spodziewają się, że właśnie dany twórca się pojawi, a tu psikus. Podobnie sprawa ma się chyba z "Weselem". Co roku mówi się, że będzie, a przyznam szczerze, że nie bardzo kojarzę, żeby w ostatnich latach było na maturze. Starożytność to praktycznie pewniak, jeśli mowa o tematach, których na pewno nie będzie. Za mało jej w programie. A ten XIX wiek i porównanie powstań, to całkiem całkiem. Żeby było bardziej przekrojowe mogliby dać od np. listopadowego, do Powstania Warszawskiego. Przyczyny, skutki i dzisiejsze spojrzenie na nie. Chociaż wydaje mi się to raczej mało możliwe.
  23. Zdobycie "Gęsiówki" istotnie należy uznać, za jeden z najbardziej klasycznych przykładów udanych akcji oddziałów powstańczych. Nie dość że odniesiono spory sukces, to jeszcze otworzono połączenie oddziałów, które ciągle walczyły na Woli, ze Starym Miastem. Tutaj jednak zastanawia jedna rzecz. Skoro akcja zakończyła się około 16:50, to czemu podczas kontrataku "C49" około 18:30, nie wykorzystano czołgów? Natarcie które zakończyło się niepowodzeniem, mogło dzięki temu uzyskać chociaż częściowe powodzenie. Jeśli ktoś jest chętny do rozmowy na ten temat, zapraszam tutaj: http://www.historia.org.pl/forum/viewtopic.php?t=2484 .
  24. Czego teraz słuchasz?

    Queen i "We Will Rock You".
  25. Zabawne epizody Powstania Warszawskiego

    Ciekawie opisał ten sam epizod w swoich wspomnieniach "Bór": Zbliżyłem się (do czołgu- przyp. A.) aby zobaczyć jak postępuje naprawa. Byłem po cywilnemu, mając na ramieniu tylko zwykłą opaskę. Oficer, który był odkomenderowany do czołgu, chodził koło niego tak, jak by to było jego pierworodne dziecko; był wyraźnie zazdrosny i nie pozwalał się zbliżać do niego. -Czego pan tu szuka?- fuknął. Dopiero, gdy płk <<Radosław>> stojący obok, wyjaśnił mu kim jestem porucznik dopomógł mi wejść do czołgu i objaśnił cały jego dość skomplikowany mechanizm.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.