Skocz do zawartości

Albinos

Przyjaciel
  • Zawartość

    13,574
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Albinos

  1. Zabawne epizody Powstania Warszawskiego

    Obaj z kapralem "Mączką" (znacznie starsi od nas) nie pozwalali się "tykać". Później, gdy zaczęły się falowe natarcia piechoty, "Bogiel" stwierdził, że "Mączka" pudłuje i zawołał z rozpaczą: - Człowieku, jak strzelasz! Tamten przerwał na moment strzelanie: - Nie przypominam sobie, żebyśmy razem świnie paśli... - A Niemcy byli już o kilkadziesiąt metrów.
  2. Wersje słyszałem dwie. Albo chodziło o inżynier Stefana Babku, albo o fakt, iż wyspa centralna była pierwotnie wyższa, a kształtem przypominała "babkę" piaskową. Symbol czego? A "Radosław" ze swoimi zasługami nie jest symbolem? Aleja Armii Ludowej to całkiem spora ulica.
  3. Dlatego proponuję darować sobie wypisywanie wszystkich... inaczej musiałbym spędzić tutaj z 3-4 godziny na ich spisywaniu z indeksu mapy. Jedna z najgłośniej komentowanych przez mieszkańców Warszawy zmian w nazewnictwie... a można wiedzieć, czemu Tobie nie odpowiadała zmiana;)?
  4. Euro 2008

    Wikipedia, właśnie, w wikipedii można różne rzeczy napisać. To jest jedynie jedna z interpretacji. Spotkałem się z wersją, i to nie raz, że taka sytuacja też jest uważana za asystę. To Ty dalej ciągniesz. Dla mnie bez dowodu, a takiego nie ma, nie ma sprawy. Cris pomógł w wypracowaniu sytuacji i tyle. Reszta to gdybologia.
  5. Euro 2008

    Problem w tym, że asysty nie są w żaden sposób liczone ani punktowane, więc i nie ma dokładnych wytycznych co do tego, co jest asystą a co nie. Niemniej z tego co kojarzę, to jednak fachowcy zaliczają taką sytuację, jak ta z wczorajszego meczu, jako asystę. Wybacz Tofiku, ale jakoś ciężko mi uwierzyć w to. Cris chyba udowodnił, że bramki strzelać potrafi. Król strzelców Premiership i LM, oraz prawie że pobity legendarny rekord Sir Bobby'ego Charltona, to jak dla mnie wystarczający dowód na to, że Cris strzelać potrafi. A jak tak patrzę teraz na tę sytuację, to wcale nie jestem pewien czy mógł strzelić tak, aby zdobyć bramkę.
  6. Euro 2008

    Wykorzystał podanie Simao. Skąd masz pewność, że inny zawodnik zrobiłby to samo? Cris zaliczył asystę, czyli wypracował sytuację bramkową. Mógł próbować innego rozwiązania, ale strzelił tak, że Nuno Gomes mógł dobić.
  7. Euro 2008

    Skąd ja wiedziałem, że tak zareagujesz. Nie chodziło mi o to, że się zmarnuje, bo Real to kiepski klub. Real to wielki klub, i mam do niego ogromny szacunek. Ciężko znaleźć drużynę z takimi sukcesami, drużynę która co sezon ma w składzie wielkie gwiazdy i walczy o najwyższe cele. Niemniej już wielu piłkarzy, którzy przechodzili z Anglii do Hiszpanii, miało problemy z dalszym rozwojem. Ferguson zna Crisa, wie jak prowadzić jego rozwój. W Realu będzie on tylko jedną z wielu gwiazd, a biorąc pod uwagę jego charakter, to jeśli Schuster nie weźmie go pod opiekę, może mieć problem. W ManU ma kilku piłkarzy, którzy potrafią grać z nim. Cris to nie jest typowy piłkarz, on potrzebuje blasku, a ManU mu to zapewnia. To tutaj ma Rooneya, Teveza, Hargreavesa, Carricka czy Giggsa, którzy pomagają mu swoją grą i doświadczeniem. W Realu będzie otoczony piłkarzami, którzy też chcą błyszczeć. Real gra inaczej niż ManU. Dwa zupełnie inne światy piłkarskie, i Cris lepiej pasuje do tego brytyjskiego. Beckham dopóki grał na OT był wielki, w Realu już tak dobrze mu nie szło. Niektórzy piłkarze po prostu lepiej spisują się w określonych warunkach. Shevchenko we Włoszech był wielki, w Anglii przyblakł. Takich piłkarzy jest wielu. A Crisa aktualnie wielu byłych piłkarzy namawia do pozostania w ManU. Wszyscy zauważają, że Real to wielki klub, ale Cris lepiej pasuje do ManU. Zanim następnym razem się uniesiesz Jarpenie, dowiedz się może o co chodzi dokładnie. Sprawa pierwsza, to są długi Glazerów, a nie ManU. Dopóki Glazerowie nie weszli w interes, ManU był jednym z niewielu klubów, które przynosiły rokrocznie zyski. Sprawa druga, jeszcze kilka (naście?) lat temu Real miał długi co najmniej o połowę większe niż ManU, a jednak nic im nie jest. Aktualnie gro klubów jest zadłużonych i nikt z tego tragedii nie robi. Sprawa trzecia, Ferguson jako człowiek który zrobił z Crisa wielkiego piłkarza chyba ma prawo interesować się jego dalszym losem? Skoro w ManU sobie radzi, to na Real na pewno nie jest za słaby. Nie rób Jarpenie już z Realu klubu, któremu ManU nie dorasta do pięt. Sam doskonale wiesz, że tak nie jest. Cris po prostu nie pasuje do Realu. Idiotyzm? Ok, niech Wam będzie. Z błazenadą się zgadzam. A co do wczorajszego meczu. Wypracował pierwszą bramkę dla Portugalii, miał kilka ładnych akcji. Nie wymagajmy od niego, aby wygrywał każdy mecz sam. Wczoraj cała Portugalia zagrała poniżej poziomu. W dzisiejszym spotkaniu jestem za Turkami. Ich zwycięstwa ze Szwajcarią a zwłaszcza z Czechami zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Walka do końca zawsze robi na mnie wrażenie. A że Turcy dodatkowo grają piłkę przyjemną dla oka, to już tym bardziej będę im kibicował. Już pomijam kwestię kebabów :lmao: .
  8. Euro 2008

    Nie chodzi o to na kogo wyszedł, ale jak Ty go określasz. Na prawdę nie znasz innych określeń na takie zachowanie? Idiota to jednak dość obraźliwe określenie. Zgadzam się, że wypowiedź w tym stylu nie pasuje do zawodowego piłkarza, ale może czasem warto użyć innego słowa?
  9. Euro 2008

    Wybacz ale to co napisałeś, też podpada pod chamstwo. Pisanie że ktoś jest idiotą, bo jest pewny siebie, to jak dla mnie coś nie tak. Idiotyzm to inaczej niedorozwój umysłowy i to znacznego stopnia. Masz dowody na to, że Cristiano Ronaldo jest upośledzony umysłowo? Na przyszłość zastanów się, zanim napiszesz coś takiego. A że Cris jest zbyt pewny siebie momentami, to inna sprawa. Ferguson niestety za bardzo go rozpieścił, stając non-stop w jego obronie. A ostatni sezon jeszcze bardziej go rozpuścił. Inna sprawa, że on w Realu zmarnuje się. Psychika mu siada w tych najważniejszych momentach, chociaż widać pewien postęp w tej kwestii. Crisowi brakuje w reprezentacji Portugalii kogoś na kształt Wazzy, Giggsa czy Ferdinanda, czyli piłkarza, który zmotywuje go odpowiednio.
  10. Zbigniew Ścibor-Rylski "Motyl"

    Dokładnie tydzień temu generał Zbigniew Ścibor-Rylski otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Stołecznego Warszawy. Wyróżnienie zostanie oficjalnie wręczone 31 lipca. Oprócz Pana generała odbiorą je również Stefan Bałuk "Starba", "Kubuś", Erwin Axer i Bp. Józef Zawitkowski.
  11. I wojna światowa- gry

    Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu grałem z niemałą przyjemnością w tę grę. Trzeba przyznać, że cała rozgrywka wygląda naprawdę interesująco. Walka w okopach zalanych wodą, porozrywane ciała, ruiny miasta, samotny kościółek... ta gra miała w sobie coś.
  12. Euro 2008

    Tylko że on właśnie tego nauczył się w Manchesterze, i tam to funkcjonuje idealnie. On jest od czarowania i strzelania bramek, z kolei Wazza, Carlito, Carrick czy też Scholes harują, zwłaszcza pierwsza dwójka. W ManU Cris rzadko kiedy dobrze wypełnia zadania defensywne. Przypomnij sobie mecz z Barcą na Camp Nou. Wówczas Ferguson wystawił go na szpicy, kosztem Rooneya, który zagrał na skrzydle, chociaż zazwyczaj tak nie robi. A dlaczego? Bo wiedział że Cris nie będzie się wracał po piłkę, wiec lepiej mieć go maksymalnie z przodu, niż żeby tracić w ten sposób dwóch piłkarzy. Rooney dzięki grze na skrzydle mógł lepiej harować dla zespołu. A SAF wiedział, że mecz z Barcą będzie ciężki dla obrony. I jak widać Crisowi ciężko oduczyć się tego.
  13. Euro 2008

    To tylko potwierdza, że w sporcie nie ma nic pewnego. Przed meczem obrona portugalska spisywała się nieźle, Klose zaś był raczej niewybijającą się postacią, nie grał źle, ale też nie grał na swoim wysokim poziomie. Po meczu wszystko wygląda inaczej... i to jest całe piękno tej gry. Tak jak powiedział Frans Hoek: Futbol jest nieprzewidywalny. Co do Crisa. Już bez przesady z tą jego krytyką. Mam dziwne wrażenie, że teraz ludzie oczekują od niego, że będzie mijał po 3-4 rywali, dwa razy okrąży bramkarza, wykona salto i strzeli z przewrotki do bramki. Już chyba podczas poprzedniego sezonu pokazał, że zawodnikiem jest świetnym, i tak jak nie przepadam za nim (dla mnie nigdy nie będzie piłkarzem kalibru Zidana czy też Ronaldo), zwłaszcza po ostatniej aferze z przenosinami do Realu, tak nie zgodzę się z Twoją oceną. Piłkarz który już bije rekordy wielkiego Manchesteru United, którego byli wielcy piłkarze określają mianem jednego z najlepszych na świecie, który ma pełne poparcie u Fergusona, nie może być piłkarzem słabym. To że dzisiaj nie wygrał meczu dla Portugalii to jeszcze nie dowód, że jest słaby. Z całym szacunkiem dla Podolskiego, którego osobiście bardzo lubię, ale do Crisa trochę mu brakuje. Gdyby był lepszy od niego, już dawno grałby w lepszym klubie. Przecież już na ostatnim Mundialu pokazał się z świetnej strony. A na razie grzeje ławę, w przeciętnym jak na Europę Bayernie. Dopiero teraz mówi się o jego przenosinach do Juve. Więc może bez przesady. Z Czechami Cris zagrał świetnie, z Turcją też dobry mecz. Dzisiaj zaliczył asystę, miał parę ładnych przejść. A fakt iż Niemcy zagrali świetny mecz, w połączeniu z fatalną dyspozycją obrony portugalskiej, to już rzeczy od niego niezależne. Natomiast co do kibicowania. Dzisiaj kibicowałem Portugalii... i to dla mnie już koniec Euro. Trzy ekipy, którym kibicowałem, czyli Polska, Francja i Portugalia, zakończyły turniej. Teraz tylko chciałbym aby Euro wygrali Holendrzy albo ktoś z pary Chorwacja/Turcja. Jeszcze a propo dzisiejszego meczu. Pierwsza połowa w miarę wyrównana, Niemcy mieli zwyczajnie więcej szczęścia pod bramką Portugalii. Druga połowa też w miarę wyrównana, początek dla Portugalii, potem kontrolę przejęli Niemcy, końcówka to ataki Portugalii. Brzydkie zachowanie Friedricha, po faulu na Crisie. Nikt mi nie wmówi, że stanął mu na stopie przypadkowo. Za to powinna być czerwona kartka. Gol Ballacka też trochę kontrowersyjny. Niemniej Niemcy sprawiali wrażenie bardziej dojrzałych piłkarsko momentami, i na zwycięstwo zasłużyli.
  14. "Robinsonowie" i Warszawa po Powstaniu

    Chodzi oczywiście o amunicyjnego Jana Pęczkowskiego "Kamińskiego". Początkowo schronił się w piwnicach Galerii Luksenburga, następnie przeniósł się do piwnicy kościoła św. Antoniego, gdzie siedział do końca powstania razem z Januszem Szwejkiem i Józefem Makowieckim. Takim jednym z najbardziej znanych przykładów warszawskich "Robinsonów" jest bez wątpienia Władysław Szpilman. Po zakończeniu powstania ukrywał się w wypalonym domu w Alejach Niepodległości. Tam odnalazł go niemiecki kapitan, Wilm Hosenfeld, który dostarczał mu żywności.
  15. Euro 2008

    Ależ ja nie napisałem, że gra źle. Pamiętam jak grał w końcówce sezonu grał w Chelsea, gdzie był momentami motorem napędowym zespołu (vide spotkanie na Stamford gdy "The Blues" wygrali 2:1), i porównuję to z jego obecną grą. W Chelsea grał znacznie lepiej. Dlatego dla mnie zawodzi jak na razie na Euro. Patrząc na to, że jeszcze bramki nie strzelił, a i nie wybija się jakoś specjalnie ponad resztę, to jak na jego możliwości wydaje się być bez formy. Na przedpolu Lehmann jest minimalnie lepszy, ale na linii to dwa zupełnie inne światy.
  16. 16-18 10 1813- Lipsk

    Ja tylko na momencik, pisałaś Estero o mapce, tutaj jest ich kilka: http://web2.airmail.net/napoleon/Leipzig_battle.htm .
  17. Literatura - epoka napoleońska

    Wybaczcie wtrącenie laika, ale znam przynajmniej kilku zawodowych historyków, którzy właśnie polecają Tarlego. Co prawda gdy rozmawiałem z nimi, zwracali uwagę na fakt, iż był członkiem AN ZSRR, i to ma odbicie w jego pracach, niemniej jego książki oceniają dość wysoko.
  18. Euro 2008

    Portugalia to dla mnie obok Holandii główny faworyt turnieju, a że kibicuję im już od lat, dlatego też stawiam na nich. Inna sprawa, że Portugalczycy są po prostu piłkarsko lepsi od Niemców. Ricardo to bramkarz o klasę lepszy od Lehmanna. Obrona Portugalii na tym turnieju spisuje się naprawdę nieźle, Klose i Gomez bez formy mogą mieć problemy z nimi. Także środek pola Portugalia ma jak dla mnie lepszy. Deco to zupełnie inny piłkarz niż ten, który męczył się w Barcelonie w tym sezonie. Zupełnie inaczej niż Ballack. Ten jak dla mnie zawodzi na tym turnieju. A drętwa obrona Niemców może mieć problemy z magią Crisa, Simao, Deco, Gomesa czy Quaresmy. Do tego dochodzi trener. Z jednej strony Luis Felipe Scolari, jeden z najlepszych fachowców na świecie, z drugiej Joachim Loew, który mecz obejrzy z trybun. Jeśli tylko Portugalia sama sobie nie przeszkodzi, powinna zagrać z półfinale.
  19. Reinhard Gehlen

    Pierwsza rzecz, jaka kojarzy mi się z Gehlenem, to jego raport dotyczący Powstania Warszawskiego i polskiego podziemia, sporządzony na wiosnę 1945. Było to, jak zauważa profesor Komorowski, prawdziwe curiosum. W tym raporcie zawarł on doświadczenia polskiej konspiracji i Powstania Warszawskiego, które miały w przyszłości stanowić podstawę do prowadzenia walki przez Niemców w okresie okupacji kraju przez Armię Czerwoną. Dla osób zajmujących się historią powstania, praca ta ma naprawdę spore znaczenie.
  20. Czego teraz słuchasz?

    Bon Jovi i "Runaway", kawałek jest iście genialny.
  21. Cichociemni - polska elita

    Smutna wiadomość, i choć co prawda minął już miesiąc, to warto o tym wspomnieć: http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/855133.html . Major Julian Piotrowski "Rewera 2" został przerzucony w nocy z 30/31 lipca '44 w ramach operacji lotniczej "Jacek 1". Dowódcą był wówczas kpt. naw. Stanisław Daniel. Oprócz "Rewery", wówczas porucznika, skakali także: płk Jacek Bętkowski "Topór 2", kpt. Franciszek Malik "Piorun 2", por. Stanisław Ossowski "Jastrzębiec 2", kpt. Zbigniew Specylak "Tur 2" oraz ppor. Władysław Śmietanko "Cypr". Skoczkowie po dostaniu się 1 sierpnia do Warszawy natychmiast włączyli się do powstania.
  22. Quiz - Polska pod okupacją

    Częściej spotykaną wersją jednak jest "Barykada-Warszawa Walczy". Odpowiedź oczywiście prawidłowa, pytaj.
  23. Quiz - Polska pod okupacją

    Pod koniec sierpnia '44 pismo Wydziału Propagandy AK "Warszawa Walczy", pod red. S. Dunin-Borkowskiego i H. Auderskiej, połączyło się z "Barykadą". W ten sposób powstało pismo... Jakie pismo wówczas powstało, oraz kto był jego redaktorem głównym?
  24. Najlepsza stolica polski

    Jarpenie ależ proszę bardzo, tylko proszę brać stolicę z całym dobrodziejstwem inwentarza... czyli z korkami powodowanymi przez najróżniejsze manifestacje, parady, uroczystości i ludźmi, którzy przyjeżdżają tutaj zamieszkać tylko dla zrobienia kariery (a na boku często plują na Warszawę) itp.
  25. Najlepsza stolica polski

    Jednak jak pisze Zahorski już od 1611 roku skupiała trzy czynniki, które czyniły ją faktycznie miastem stołecznym. Mowa tutaj o: siedzibie króla, tutaj zjeżdżano się na sejmy walne koronne (za Zygmunta III było ich 30) oraz tutaj wybierano na elekcjach nowych władców. Jednak kto wie, czy dla ustołecznienia Warszawy największego znaczenia nie miała decyzja podjęta podczas obrad Sejmu w Lublinie w 1569 roku, kiedy to ustalono, iż odtąd Warszawa będzie stałą siedzibą sejmów walnych Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.