Skocz do zawartości

Albinos

Przyjaciel
  • Zawartość

    13,574
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Albinos

  1. Czego teraz słuchasz?

    Powrót do jednego z moich ulubionych zespołów, czyli Bon Jovi i Bells of Freedom...
  2. Sesja 2008/2009

    Szczęściarz;) Ja musiałem się męczyć ze starożytną cały rok. Na UW starożytnicy mają dla siebie cały jeden rok, w praktyce wychodzi pół roku na Grecję, pół na Rzym, a to wszystko jest przeplatane Bliskim Wschodem. Dopiero 2 i 3 rok to epoka na pół semestru... Ja natomiast mam jeszcze tylko w czwartek odbiór wpisu z NPH średniowiecza, wykładu prof. Gawlasa, i robię sobie w końcu wolne;)
  3. Sesja 2008/2009

    To u Ciebie starożytna to tylko jeden semestr?
  4. Odeszli

    W dniu 14 stycznia 2009 roku zmarł Pan Zdzisław Skwara, żołnierz Powstania Warszawskiego walczący w batalionie "Gozdawa", pedagog i śpiewak. Pogrzeb odbył się 21 stycznia na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie. Cześć Jego Pamięci!
  5. Prezentacje maturalne

    Co oprócz Pamiętnika... Jako że są teksty kultury, to radziłbym wybrać jeszcze coś z muzyki, jakiś film i wiersz... Co do muzyki, na forum wrzucaliśmy tego sporo, ale jeśli chcesz, mogę poszukać czegoś jeszcze. Co do filmu, też mamy o tym temat ( https://forum.historia.org.pl/index.php?showtopic=3957 ). Wiersze też były omawiane (tutaj pojawia się pytanie, czy np. nie zdecydować się na coś z samego Powstania, "Ziutek" albo "Bonawentura" chociażby). Tak więc teraz już tylko wybrać, to co Ci pasuje;) Osobiście dobrałbym materiał pod kątem jednego zagadnienia, tak żeby można było skupić się na nim, bez zbędnego rozdrabniania... Zebrać całość w 15 minut, to naprawdę z czasem staje się problem...
  6. Dzisiaj w TV...

    Jeszcze takiego tematu nie widziałem na forum (chyba że przeoczyłem, co jest bardzo możliwe), a warto aby był. Nie zawsze jesteśmy na bieżąco z programem TV, a przecież czasem można natrafić w kolorowym pudle na naprawdę dobre i ciekawe pozycje. Chciałbym abyście umieszczali je tutaj, zwłaszcza te, które dotyczą historii. Dzisiaj np. na TCM leci (i to dosłownie, zaczął się o 21:00) jeden z największych klasyków kina wojennego "O jeden most za daleko". Rekomendować nie trzeba chyba nikomu. Film zdecydowanie z gatunku "trzeba obejrzeć". Zaś o 22:30 bodajże na TVP 1 "Tobruk": reżyseria: Arthur Hiller, występują: Rock Hudson, scenariusz: Leo V. Gordon, operatorzy: Russell Harlan Rok 1942. II wojna światowa, Sahara. Brytyjscy komandosi, palestyńscy Żydzi oraz amerykański saper biorą udział w misji, której celem jest zniszczenie niemieckich rezerw paliwowych w Tobruku. Likwidacja składu ma być przygotowaniem do wodno-lądowego ataku na północne wybrzeże Afryki. Grupą aliantów dowodzą kapitan Kurt Bergman i znawca pustynnych terenów major Donald Craig. Ich droga wiedzie przez libijską pustynię, gdzie toczą walki z patrolami wroga. Sytuację utrudnia fakt, że w szeregach aliantów znajdują się również niemieccy szpiedzy. Info za programtv.interia.pl
  7. Dzisiaj w TV...

    Premiera na Scenie Faktu Teatru Telewizji (Tajny współpracownik Cezarego Harasimowicza w reżyserii Krzysztofa Langa) już dzisiaj o 20:20 na TVP1: http://ww6.tvp.pl/7582,20081120831640.strona http://podziemiezbrojne.blox.pl/html Dzisiaj pozwolę sobie chyba na uruchomienie pudła, niech sobie pogra w końcu...
  8. Ale ostatnio mówiłeś, że już tak źle z tym zainteresowaniem historią nie jest;) A co do swatania, to jednak chyba lepiej zostawić te sprawy samemu zainteresowanemu, ostatnio rodzinka też próbowała mnie wyswatać, i średnio wdzięczny im jestem:P

  9. Gdzie, co, za ile?

    Możliwości są dwie, albo zbankrutuję, co biorąc pod uwagę że przenoszę się w końcu na swoje, będzie oznaczało iż czekają mnie trudne dni, albo rodzina mnie wydziedziczy za zawalanie mieszkania kolejnymi książkami;) Tak czy inaczej, moje dni są policzone (w sumie żadna nowość)... Koszada J., Grupa Kampinos: Partyzanckie zgrupowanie Armii Krajowej walczące w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 2007, ss. 374.- 44,64 zł w Prusie (co ciekawe, czytając dzisiaj książkę w autobusie, poznałem kompletnie przez przypadek syna jednego z żołnierzy Grupy Kampinos) Żbikowski J., Zgrupowanie Armii Krajowej "Leśnik": Geneza i szlak bojowy w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 2008, ss. 262.- 39,90 na allegro A do tego jeszcze mapa Powstania Warszawskiego na planie Warszawy z 1939 roku, za 7,50 w Libronie A żeby było mało, w tym tygodniu czeka mnie jeszcze wyprawa do lektorium IHUW po książki z przeceny, czyli tak z 20 zł w plecy... a za miesiąc mam egzamin ze średniowiecza...
  10. Biblioteka Armii Krajowej

    Tego jeszcze nie widziałem: Rell J., Harcerska droga do partyzantki, Warszawa 2008, ss. 168. Tutaj co nieco o samej książce: http://www.rytm-wydawnictwo.pl/index.php?s=karta&id=388 .
  11. Co Niemcy sądzą o Hitlerze

    Przepraszam za offa, ale tak akurat przyszło mi do głowy, że przecież nie od dzisiaj chodzi tu i ówdzie dowcip o genialności Austriaków, którzy z Beethovena zrobili Austriaka, z Hitlera Niemca a z Kreisky'ego Żyda;) Już znikam, ale naprawdę musiałem;)
  12. Batalion "Czata 49" - dyskusja ogólna

    Chodzi to za mną od kilku dni, choć ciągle mam wrażenie, że nie ma to większego sensu i znaczenia, ale mimo to męczy mnie... O co chodzi? Otóż czytając różne wspomnienia i opracowania, i zastanawiając się nad nimi, doszedłem do wniosku, iż w "Czacie" wszystko obracało się w jakiś sposób dookoła trzech ludzi. Dowódcy mjr. Tadeusza Runge "Witolda", kpt. Zbigniewa Ścibor-Rylskiego "Motyla" i kpt. Zdzisława Zołocińskiego "Piotra". Cała trójka od początku do końca (poza Mokotowem w przypadku "Piotra"), brała udział w większości natarć, kierowała obroną, przeprowadzała najtrudniejsze akcje. Teoretycznie dodać by tu można jeszcze kpt. Tomasza Wierzejskiego "Zgodę", jednak po jego odejściu na początku września do sztabu "Radosława", jego związek z "Czatą" jakby się rozluźnił. Dobrze w mojej ocenie ten stan obrazuje OdB na dzień 6 września, kiedy "Witold" jest d-cą, "Motyl" pełni rolę jego zastępcy a "Piotr" dowodzi jedną z dwóch kompanii (druga dowodzona przez por. Michała Panasika "Szczęsnego" powstała na bazie "Miotły", i z czasem odłączyła się od baonu). I teraz zastanawiam się, czy tylko ja odniosłem takie wrażenie, czy jednak może ktoś jeszcze? Teoretycznie można by to wyjaśnić w jeden bardzo prosty sposób- zwyczajnie cała trójka zajmowała takie pozycje, że trudno by było nie odnieść takiego wrażenia. Jednak jak popatrzeć po innych oddziałach, czy też choćby na samą historię "Czaty", nie jest to już tak oczywiste wyjaśnienie. Ani "Motyl", ani "Piotr", nie byli od początku najwyższymi stopniem oficerami, a mimo to, z czasem zaczęli odgrywać kluczowe role.
  13. Czego teraz słuchasz?

    Bo to nie jest muzyka która ma przygniatać brzmieniem, ale właśnie w drugą stronę, ma pozwolić odpocząć A u mnie właśnie Radek i Straszna pieśń o Mackim Majchrze...
  14. Tak dla sprostowania. Istotnie z grupy która wyszła, przeżyła jedna osoba. Chodzi rzecz jasna o amunicyjnego Jana Pęczkowskiego "Kamińskiego". Z tym że autorowi opracowania wkradła się mała nieścisłość. Nie tyle z grupy która wyszła, ale z grupy tych, którzy nie zdołali dotrzeć z powrotem do włazu. Pojawia się kolejna sprawa: Zator w kanale uniemożliwił skuteczne wsparcie walczących na powierzchni. Wówczas kpt. "Piotr" zarządził odwrót. (...) Wstrzymany przez żandarmerię oddział telefoniczny mjr. Włodzimierza Kozakiewicza "Barrego" nie dotarł na pl. Bankowy przez co nie było łączności ze Starym Miastem. Wysłano więc łącznika na Stare Miasto z pytaniem o dalsze wytyczne. Płk "Wachnowski" rozkazał powrót na Stare Miasto, lecz kpt. "Piotr" zdecydował się na przebicie do Śródmieścia. Za: Nowożycki B., Batalion Armii Krajowej "Czata 49" w Powstaniu Warszawskim, Warszawa 2008, s. 82. Gdyby nie fakt, że dwie strony wcześniej autor pisze, iż dowództwo zostało powierzone "Motylowi", można by wysunąć wniosek, że mamy do czynienia tutaj z wersją, wedle której to "Piotr" dowodził całością (tak jak przedstawiali to chociażby Kirchmayer czy też Stachiewicz). Jednak przy takim układzie, ciężko coś takiego stwierdzić. Jak wobec tego traktować te rozkazy wydawane przez "Piotra"? Czy był to efekt tego, że "Piotr" idąc bliżej początku kolumny, miał lepszy wgląd w sytuację (a przecież w kanale powstał zator), czy może autor użył tutaj skrótu myślowego? W końcu wedle niektórych relacji "Piotr" i "Motyl" razem mieli ustalić, co robią dalej...
  15. Nowości wydawnicze

    Zapowiedź ze strony wydawnictwa Semper: Marek Ney-Krwawicz, "Mam szereg pierwszorzędnych pracowników...". Z zagadnień kadrowych Polskiego Państwa Podziemnego Autora, mam nadzieję, przedstawiać nie trzeba. Tak czy inaczej, szykuje się ciekawa praca...
  16. Czego teraz słuchasz?

    Odpoczynek od Radka, aktualnie Gusła w wykonaniu Lao Che, a konkretnie Mars-Anioł Choroby...
  17. Stosunki Polski z Zakonem Krzyżackim

    Na Biskupa w sprawach Zakonu Krzyżackiego ogólnie można się spokojnie powoływać. Skoro na studiach poleca się go studentom, to na egzaminatorach powołanie się na niego może wywrzeć niezłe wrażenie. Jakby ktoś był zainteresowany jego pracami, tytułów poszukać może tutaj: https://opac.buw.uw.edu.pl/cgi-bin/gw_46_6/...otsearch=3& . Inna sprawa, że ponoć (znam tylko z relacji kolegi, który wziął sobie jedną z jego prac na egzamin) czyta się bardzo dobrze.
  18. Janusz Radek

    W takim razie obaj dziękować musimy Pancernemu, to dzięki niemu odkryłem Radka;) A kawałek istotnie wybrałeś świetny, śmiem twierdzić, że na Dziękuję za miłość jeden z najlepszych utworów (obok Dziękuję za miłość, Całowanie wody, Dobro i Malowany chłopak). Ale ale, żeby nie było że jego twórczość to jeno piosenki o miłości, tutaj próbka jego możliwości w różnych utworach: Dobro Wiersze wojenne Stolicę przeniósł do... Hans Frank Ja jestem wamp Piosenka lekko toporna Zły Straszna pieść o Mackim Majchrze Widać że Janusz Radek nie boi się eksperymentować z głosem, nie zamyka się też na utwory robione na jedno kopyto, jego twórczość przewija się przez różne brzmienia. A teraz miłego słuchania...
  19. Powstanie Warszawskie na youtube.com...

    Sporo ciekawych ujęć zniszczonej Warszawy, zwłaszcza te z Krakowskiego Przedmieścia robią wrażenie: http://pl.youtube.com/watch?v=Jw0y3oZ5y8o&...feature=related Kolejne ujęcia zrujnowanej Warszawy i powrót ludności do Warszawy: http://pl.youtube.com/watch?v=ay-18kbfi14&...feature=related Pierwsze miesiące w Warszawie po Powstaniu: http://pl.youtube.com/watch?v=_YJB1XCJwk0&...feature=related
  20. Lao Che - fenomen polskiej sceny rockowej

    Jak widać rok 2008 był bardzo udany dla Lao Che: http://www.laoche.art.pl/ , http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,83570,61...polem_roku.html
  21. Tak na dobrą sprawę, w całym Powstaniu można by wskazać dziesiątki, jeśli nie setki postaci i wydarzeń, które traktowane są jak prawdziwe legendy, czy to ze względu na swoją niesamowitą postawę, czy też niezwykłość wydarzeń... Jakie postaci, jakie wydarzenia, przychodzą Wam na myśl, gdy myślicie o Powstaniu Warszawskim?
  22. Cóż za zbieg okoliczności, akurat ostatnio miałem to na ćwiczeniach... Się znaczy kwestię prostytucji, żeby nikomu do głowy jakieś dziwne rzeczy nie przychodziły;) Od strony czysto technicznej, to ok;) Ale pozostaje jeszcze kwestia tego, na ile popędy mogły być zaspokajane w związkach małżeńskich. Antykoncepcja to jeszcze nie te czasy, więc i trudno było uchronić się od niechcianej ciąży. I tutaj pojawia się rola domów publicznych. Kontrolowane przez prawo to raz, ale jest jeszcze prostytucja znajdująca się poza kontrolą tegoż. Akurat na ćwiczeniach ostatnio omawialiśmy właśnie taki rodzaj prostytucji (na podstawie Księgi proskrypcji i skarg miasta Krakowa). Tak dla zainteresowanych: Notandum, quod Jencowicz de Wratislavia feria IIII infra octavas Ascensionis Christi [25 V] prohibitus est a civitate per dominos.. consules propter causas subscriptas, scilicet primo, quod venit una mulier, nomine Casza, cuius soror conversata est sicut dicitur, domino dapiferi in Ilcus et conquerit lacrimabiliter, quomodo per quendam putanam vocata fuisset in domum, que fuit concubina eiusdem Jencowicz et ab eodem eciam impregnata, ut sola fatebatur. Eadem et dixisset: dormi mecum. Tunc respondisset illa Kasza: nolo, quia domicellus tuus, videlicet Jencowicz veniet, tunc illa: non veniet. Et sic illa, victa prece, cum deposuisset se, mox intravit Jencowicz deponens se inter eas et sic, ut conquerebatur illa Kasza, quod cum clamaret, altera surgens et tenens illi pedes adiuvando illum Jencowicz, quosque eam stuprasset dicendo: ita doceas, ut eciam postea scias, cum sibi pedes tenuisset dicta putana nomine Anna. Et servivit alias apud Petrum Claus. Et cum eadem Anna pro dicto nephas detenta ad dominos ducebatur, inter alia recognovit conquerendo, quomodo idem Jencowicz ipsam suis promissis variis, nequiciis et precibus decepisset, ita quod in suam voluntatem meretricium consensisset. Constitutus eciam Andreas Milnaw proposuit, quomodo dictus Jencowicz cum in commansione cum Johanne Salomonis fuisset, amicam eiusdem Salomonis mechatus fuisset. Idipsum eciam Petrus melczer proposuit de eodem, de quadam alia muliere. Et conquerebatur quedam domina dicta dy Gemolte Margret, quomodo cum uno tempore absens de sua domo fuisset, idem Jencowicz induxisset dictam Kaszam et cum non intromitteretur in stubam ibi pernoctari, tunc voluisset seram rupisse, ita quod per minas suas compulit familiam ad se hospitandum. Et notandum, quod Anna, que servivit aput Petrum Claus, ut predicitur, propter predictam causam, ut sua iuvamina nequiciosa ad stuprum commissum in dicta Kasza adhibuit et eciam eandem Kaszam voluit Niczconi marsteller adducere, prout fecit, si non evasisset. Prohibita est per dominos a civitate taliter, ut cum in civitae inventa seu reperta fuerit, ut debeat submergi. Actum feria quarta infra octavas Ascensionis Domini [25 V]. Per adventum regine. I tłumaczenie (ostrzegam, że nie wolne od błędów): Zaznaczyć należy, że Jencowicz z Wrocławia (w) środę podczas oktawy (po) Wniebowstąpieniu Chrystusa odpędzony został od miasta za pośrednictwem członków rady miejskiej. Członkowie rady miejskiej ze względu na przyczyny (?) podpisani, mianowicie po pierwsze, że przybyła jakaś kobieta, imieniem Kasia, której siostra nawrócona została, tak jak jest wnoszone (?) panu stolnikowi w Olkuszu (?) i żaliła się łzawo, ponieważ przez pewną dziwkę, która była nałożnicą pewnego Jencowicza, zaproszona do domu została i przez niego także (?) zapłodniona została, jak sama zeznawała. Jej samej i oświadczyła: śpij ze mną. Na to odpowiedziała owa Kasia: nie chcę, ponieważ gospodarz twój, Jencowicz bez wątpienia się zjawi, na to tamta: nie zjawi się. I tak owa, zwyciężona prośbą, gdy rozebrała się, natychmiast wszedł Jencowicz rozbierając się przed nimi i tak, jak oskarżała owa Kasia, że gdy krzyczała, tamta podnosząc i trzymając jej stopy wspomagała (?) owego Jencowicza, i tymi ją zgwałcił (słowami) mówiąc (?): w ten sposób ucz się, abyś także potem rozumiała, że tobie (?) stopy trzymała wspomniana dziwka imieniem Anna. I służyła tamta u Piotra Claus. I kiedy ta sama Anna była uważana za nazwaną bezbożnie dzierżoną przez panów, między innymi przypomniał uskarżaniem, jakby to samo Jancowicz sam swoim obiecał zmienić, nikczemnościami i prośbami oszukał, tak, że swoją wolą na prostytucję pozwolił. Następujący (?) także Andreas Michaw przedstawia, w jaki sposób wspomniany Jencowicz kiedy we współżyciu był (ew. mieszkając) z Johannem Salomonisem, przyjacielem był tegoż Salomonisa rzemieślnika. To samo także Piotr Melczer przedstawia o nim samym (i) o tej drugiej kobiecie. I skarżyła się pewna pani, wspomniana z Gemoltów Małgorzata, ponieważ gdy pewnego razu nieobecna w swoim domu była, ten sam Jencowicz przyprowadził wspomnianą Kasię i kiedy nie został wpuszczony do świetlicy (aby) tam przenocować (?), wtedy chciał kłódkę zniszczyć, tak że przez groźby swoje lżył rodzinę do swojego miejsca gościny (?). I zaznaczyć należy, że Anna, która służyła u Piotra Claus, jak było wcześniej wspomniane, z powodu wyżej wspomnianej sprawy tak swoje namowy (?) nikczemne do nierządu popełnienia (?) do wspomnianej Kasi kierowała, (że) także i tą samą Kasię chciał Niczoni Marsteller tak mieć, gdyby nie uciekła. Odpędzony został za pośrednictwem członków rady miejskiej od miasta, w taki sposób, że kiedy w mieście odkryty albo spostrzeżony zostanie to powinien zostać utopiony.. Uczynione (w) środę podczas oktawy (po) Wniebowstąpieniu Pana (25 maja). Przez nadejście królowej.
  23. Erwin Rommel, a I wś

    A można coś szerzej i na ten temat? Z tego co pamiętam z lektury Remy'ego, jego udział taki znowu mały nie był, a podstawy do starania się o odznaczenie miał, ale jeśli było inaczej, chętnie dowiem się co i jak...
  24. Sesja 2008/2009

    Czyli pierwsza potyczka zakończona sukcesem;) Gratuluję... A u mnie co prawda to może nie sesja, ale dostać 4 z wykładu do indeksu, z podpisem samego prof. Nagielskiego, to przyjemność nielicha... A czekają mnie jeszcze dwa starcia z panem profesorem... Pierwsze w czerwcu najpewniej, duża to będzie batalia... ale prawdziwie wielka kampania trwać będzie do września... już rączki zacieram z radości, wygrać z tak wytrawnym graczem to radość wielka... Na dodatek ćwiczenia z historii powszechnej i Polski średniowiecza zaliczone u cudnej doktor Pieniądz na 4... dzięki temu sesję mam wolną... jak ja kocham mieć imieniny;)
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.