Co by było jakby na początku 1945 roku Alianci zachodni (w tym polskie dywizje) dotarli pierwsi do linii Odry (lub dalej) i tam się z Rosjanami spotkali?
Co by się zdało gdyby 1 Polska Dywizja Piechoty im. Tadeusza Kościuszki spotkała się z Polakami z zachodu. III wojna światowa? Stalin zdecydowałby się zaatakować zachód?
Jedno wiem byłoby niezłe zamieszanie na Kremlu.