
fejszter
Użytkownicy-
Zawartość
246 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez fejszter
-
Niemcy- jak ich oceniać?
fejszter odpowiedział jagiełło → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ja to wiem ale widać zawsze się trzeba tłumaczyć ze spraw przynajmniej dla mnie oczywistych. A tak Tomasz N. to czasem nie Adalbert Korfanty siedział w Berezie a potem Pawiak zaliczył ? To nie Niemcy tak go potraktowali. -
Niemcy- jak ich oceniać?
fejszter odpowiedział jagiełło → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Niemcy rozpoczęli wojnę, to część Niemców dla innych Niemców postanowiła obozy budować jako początek ale mamy 21 wiek i zupełnie inne pokolenie. Ja tą paskudną historię znam, nie każdy ją zna w Niemczech. Co sugerujesz w ramach pokuty ? Zbiorowe biczowanie ? Nigdy się nie dogadamy, jeżeli zawsze spojrzysz na mnie z perspektywy hitleryzmu. A może o to chodzi ? -
Niemcy- jak ich oceniać?
fejszter odpowiedział jagiełło → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Nie przyjmuję odpowiedzialności grupowej i tyle. Komuniści i wrogowie NSDAP skoro o tamtym czasach piszemy nie mieli lepszego żywota niż nacje wyklęte. A większość starała się uprawiać to powiedzmy pole i 7 maja 1945 i 11 maja 1945 roku. -
Jaka przyszłość polskiej lewicy?
fejszter odpowiedział szpek_chomik → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Przyszłość polskiej lewicy to jak czytam Magdalena Ogórek. Zobaczymy co z tego wyniknie. -
Niemcy- jak ich oceniać?
fejszter odpowiedział jagiełło → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Jeżeli tak uważacie i słuszna jest odpowiedzialność grupowa to nie wiem co mam dodać. -
Niemcy- jak ich oceniać?
fejszter odpowiedział jagiełło → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Wydaje mi się, że na SB dosyć jasno sprecyzowałeś swoje poglądy. Niemieckie obozy więc i niemiecka odpowiedzialność jako wszystkich. Zapomniałem o czymś ? -
Zapewne masz rację ale to nie świadczy, że nie warto Rumunii zobaczyć. Taki przebój tam podają a jeżeli z Mołdawii to całkiem blisko. No to może kolejne ruchy graniczne będą.
-
Rozwinę sprawę Rumunii bo to naprawdę ziemia do odkrycia. Do pałacu Ceausescu w Bukareszcie prowadzi szeroka, bardzo wyboista droga. Bieda powiązana z bogactwem ale drogi paskudne, 17'' aby normalnie się przemieszczać. Po zobaczeniu pałacu, niestety pozbawionego oryginalnych klamek następuje wyjazd do Karpat. Bardzo wąskie drogi i w miarę dobre hotele. Holiday Inn także się znajdzie. Rumuni to bardzo dumni ludzie i okazując im właściwy szacunek uzyskuje się rewelacyjną obsługę. Dragostea din tei to z kilka tygodni mi się śniło. Taki mają przebój i zbrodnią w nim się nie zakochać.
-
Oby ten Sarmata kojarzył się z osobą światłą, otwartą na świat. A mesjanizm z czymś co możecie dać jako coś ciekawego Europie. Mimo bardzo różnych doświadczeń jestem człowiekiem zgody ( nie mylić z Eintrachthutte ) mimo pewnego cynizmu. No dobra,szczerość to szczerość. Nie rozumiem mesjanizmu. Chodzi o poświęcenie jednostki w imię dobra całej społeczności ? Spekulatywne systemy metafizyczne z jednej strony i reformowanie świata przez filozofię z drugiej słabo do mnie przemawiają.
-
Rzeczpospolita Polska i mniejszości.
fejszter odpowiedział fejszter → temat → Historia Polski ogólnie
A szkoda ale nie znam człowieka, który by się tego drzewa doszukał. Jakie były prawa Luksemburczyka i z czego wynikające tego nie wiem. Jednak skoro podjęto negocjacje i efekt był jaki był to widocznie każda strona była umocowana. Najazdy były kilkanaście lat po porozumieniu z Trenczyna, Kazimierz chyba nawet do Papieża się odwoływał. Na Śląsku pozostała katolicka jurysdykcja, generalnie polska i nawet po 3 wojnach na Śląsku jej nie podziękowano. Ostatecznie to kościoły wojny wygrywają, idee Lutra nie do końca się przyjęły. Rzesza Wielkomorawska według danych historycznych to fakt niezaprzeczalny na tych ziemiach. Celtowie jak się okazało także ale mam nadzieję, że nie kosmici. Tylko, że kosmici to żart a Morawianie już nie. Te ponad 300 lat liczę od czasu chrztu ziem morawskich do czasu porozumienia w Trenczynie. Zastrzegam iż w kwestiach religijnych jestem zupełnie obojętny. Religia nie warunkuje mojego życia lub poglądów. Piszę o tym gdyż wcześniej odniosłem się do spraw religijnych. W kilku innych komentarzach także więc tak dla jasności. -
Austriackie rozliczenia zbrodni z czasów II Wojny Światowej
fejszter odpowiedział Furiusz → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Może zdarzały się inne przypadki ale taka była zasada. Wehrmacht to była armia jako następstwo Reichswehra. SS czy Waffen SS to zupełnie inna rekrutacja. Młodzi zawodnicy najlepiej z HJ, którzy jak słyszałem bawili się w skauting wcześniej. Gdy był za młody pod koniec wojny to trafiał do Volkssturm. Obłęd nacjonalistyczny nakręcał mniemanie o podbiciu całego świata. -
Austriackie rozliczenia zbrodni z czasów II Wojny Światowej
fejszter odpowiedział Furiusz → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Tylko temat został podany na podstawie artykułu chyba z darmowej prasy gdzie dużo trudu sobie nie zadałem i przeczytałem to na ich stronie w oryginale. Będąc konsekwentny zobaczyłem wpisy na twitter autora co polecam także i Wam. Uważam, że to strzelanie z armaty do muchy co nie zmienia faktu odpowiedzialności dzisiejszych osób narodowości austriackiej za zbrodnie z czasów wojennych. -
Teraz to nie rozumiem. Posiadam błędną wiedzę czy dobrze przeczytałem ? Województwo śląskie a nie opolskie ?
-
Austriackie rozliczenia zbrodni z czasów II Wojny Światowej
fejszter odpowiedział Furiusz → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Z punktu widzenia każdej ofiary pobudki były chyba nieważne. Wilhelm Stuckart to dla mnie człowiek zagadka, kontynuował karierę także po wojnie. Sprawa emerytur ? Tak Ślązacy ze wschodniego nagłośnili emeryturę Salomona Morela, że każdy kto był zainteresowany tematem z przymusu musiał się o tym dowiedzieć. -
Ten obóz założyli naziści, niemieccy naziści jako oddział Auschwitz. Jak czytam rok 2015 ma być rokiem Tragedii Górnośląskiej i mowa jest o władzach komunistycznych a nie polskich. Nie chcę tego kontynuować bo temat jest paskudny i dobrze aby nowe pokolenia je poznały ale nie miały kompleksów z tego powodu.
-
Tak precyzując to chodzi o KL Eintrachthutte czyli późniejsza Zgoda. Jaka ironia w tej nazwie. Kilka tygodni temu w niemieckiej prasie czytałem o procesie szefa dowódcy obozu w Mysłowicach, chodzi o tego po 1945 roku.
-
Bardzo ciekawe i bardzo zgodne z rzeczywistością podsumowanie. Tylko wniosek z tego pomijając sprawy ekonomiczne jest dla mnie taki, że budowanie społeczeństwa na nacjonalizmie czy jeszcze gorzej na ideach wyższości rasowej powoduję, że z 1000-letniej Rzeszy zrobiła się trochę krótsza w innych granicach i dosyć ubezwłasnowolniona.
-
Austriackie rozliczenia zbrodni z czasów II Wojny Światowej
fejszter odpowiedział Furiusz → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Zrobiła się burza z tego artykułu w Heute ale tak czytając treść, która raczej jest pytaniami w formie zdań twierdzących przewija się pytanie o bierną postawę. Jest to punkt widzenia tego dziennikarza i pewnie dobrze by go było zapytać się czy chciał włożyć kij w mrowisko czy może chciał stać się tymi przemyśleniami sławny. Bruno Wątpliwy, Franz Schubert pozostał Wiedeńczykiem i dobrze, że tak zostało. Umyślnie lub nie poruszyłeś sprawę Heimat i Vaterland co może nie jest najważniejsze w tym temacie ale jest ogromnie ważne w codziennym życiu. Zbrodnie popełnione przez Austriaków jak najbardziej wpisują się w wymiar zbrodni całej niemieckiej społeczności, tak jak hipotetyczne zbrodnie, których mogliby się dopuścić moi dziadkowie byłyby także tak traktowane z tym, że dla nich ten Heimat byłby inny. A tak w sprawie obozów to Auschwitz nie zakończyło swojej działalności po pojawieniu się Sowietów co można także powiedzieć o jego pododdziałach. Nie ta skala, nie "przemysł" ale jednak. -
Mentalnie i formalnie mogę o sobie powiedzieć Niemiec a Hitlera za dobrego dziadka nie uważam. Ani jego ani osób z jego otoczenia. Rozpętał wojnę, w której zginęły miliony. Tak nie postępuje dobry dziadek. Swoich obywateli, także tych o innych poglądach unurzał w krwi i nabawił traumy na kilka pokoleń więc może daj sobie spokój.
-
Rzeczpospolita Polska i mniejszości.
fejszter odpowiedział fejszter → temat → Historia Polski ogólnie
W sprawie przodków to kilka pokoleń od teraz w dół. XVIII w. A z tym pistoletem to nie do końca się zgadzam. Królem Polski został i może była to zwykła transakcja handlowa. Można chyba napisać, że jedynym bo Luksemburczyk zrzekł się tego tytułu. I to później Kazimierz, wbrew porozumieniu najeżdżał Śląsk bez skutku. Zresztą od Rzeszy Wielkomorawskiej ten region został zdobyty wcześniej i polska bytnosc na Śląsku to ponad 300 lat w historii tej ziemi. -
Czy na ziemiach odzyskanych brakowało ludności
fejszter odpowiedział fraszka → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Zasadniczo masz rację co do tzw. terenów odzyskanych cytując przytoczone pismo. Osoby wysiedlone nabyły prawo do odszkodowania za utracony majątek. Osoby, które pozostały otrzymywały polskie obywatelstwo ( tutaj mamy cały przegląd różnych przypadków ), które ja nie mieszam z narodowością gdyż podważałbyś istnienie mniejszości np. niemieckiej. Ten zew niemieckości jak piszesz to nie zawsze był zew tylko konsekwencja pewnej specyficznej polityki wobec ludności autochtonicznej. Tak tylko nadmieniając co do terminologii. Mityczna Opolszczyzna to Górny Śląsk, a "Wielka Trójka" co do przebiegu granic zgodna nie była jednak to Sowieci administrowali tymi terenami. Zwróciłbym też uwagę, z punktu widzenia autochtona, na sposób myślenia tej ludności. Podchodzili wielokrotnie błędnie, że skoro nic nikomu nie zrobiliśmy to i nam nic nie zrobią chociaż o Nemmersdorf wiedzieli. Druga sprawa pozostania to oskrzydlenie przez Sowietów sporej części Górnego Śląska. Trzecia to brak w tamtym czasie mężczyzn, którzy mogliby zintensyfikować ewakuację. Propaganda hitlerowska także wprowadzała w błąd a przemysł śląski pracować musiał, Zagłębie Ruhry już nie spełniało swojej roli. -
Strona http://www.lexikon-der-wehrmacht.de/ jest dobrym kompendium wiedzy między innymi w temacie wątku.
-
Rzeczpospolita Polska i mniejszości.
fejszter odpowiedział fejszter → temat → Historia Polski ogólnie
Zasadniczo się zgadzam, moi przodkowie byli osadniki niemieckimi, którzy przez kilka pokoleń zżyli się z rdzenną ludnością, połączyły ich wspólne małżeństwa. Mam tylko problem z tym odpadnięciem bo jednak to było w miarę pokojowy traktat a ród Piastów Śląskich chyba przetrwał najdłużej ze wszystkich Piastów. Dokonywali różnych politycznych małżeństw czy sojuszy ale kto tego nie czynił. Władzy nie utracili. Poprzez przytoczoną wcześniej pieśń, tak tylko trochę się wczytując można zauważyć, że Śląsk stał się ich małą ojczyzną co podkreślali i swoją pracą i zaangażowaniem dla tej ziemi. Mogli wyjechać zostawiając cały majątek ale na to się nie zdecydowali. Dorobek kilku pokoleń to było za dużo do stracenia a do brunatnego ugrupowania nie należeli i nigdy się z nim nie identyfikowali. Dla nich Polska i kontakty z Polakami jako administracją tak rzeczywiście rozpoczęły się w 1945 roku gdy następowały wysiedlenia i przesiedlenia. Zazdrość jest międzynarodowa. I tak dobrze, że nie musiał się w jakimś urzędzie finansowym spowiadać. -
Rzeczpospolita Polska i mniejszości.
fejszter odpowiedział fejszter → temat → Historia Polski ogólnie
Wiem, że tutaj, na tym forum nic takiego mnie nie spotka dlatego o tym piszę. Mam nadzieję, że nie jest to tylko zwykła kurtuazja. Co do mnie to jednak skończyłem polską szkołę, w Polsce zdałem maturę i tutaj kończyłem studia więc przez typowego Niemca mógłbym być różnie oceniany a jednak tak nie jest. Najgorsze są pewne stereotypy i jak najbardziej słowem uważam, że trzeba z tym walczyć. -
Rzeczpospolita Polska i mniejszości.
fejszter odpowiedział fejszter → temat → Historia Polski ogólnie
Chciałem tylko zwrócić uwagę na fakt egzystencji różnych narodowości zamieszkujących obecne tereny Polski. Wyzywanie mnie przez anonimowe osoby od bełkoczących hanysów, gestapowców, ofiar gwałtów czerwonoarmistów to raczej mnie bawi ale zamalowywanie sprayem nazw miejscowości i dotyczy to chyba także nazw litewskich już nie jest zabawne. Tak się składa, że nigdy tego w Niemczech nie słyszałem i bardzo wątpię czy podobne wycieczki personalne kiedykolwiek usłyszę.