ats

Podnieś prawą rękę w górę. Bardziej hamuje odrzut i celność lepsza. Wasze ąśżźć to jest tragedia A co z powyższego zdania tyczy się tematu? secesjonista

Dlaczego bronię Waffen SS. Nie jestem Polakiem, mój dziadek był członkiem tej jednostki, w Generalnej Guberni nie służył. Obecnie jestem w Polsce przy dziewczynie, lubię historię, za nie moje grzechy nie będę przepraszał.

Cieszę się z takiej opinii. Jak kiedyś czytałem ewakuacja do Rumunii chwalebna nie była. Kapitan zostawia statek ostatni. Mościcki był chyba chemikiem, czyli operation manager przykładowo, w każdym razie w moim punkcie widzenia punktów nie nabił będąc przyjacielem Piłsudskiego.

Skoro już założyłem na tym forum konto to się zapytam. Kim dla Polaków jest Piłsudski ? Zbawicielem czy raczej osobą, która ograniczyła czy zniszczyła demokrację ? Polacy wolą twardą rękę w rodzaju Rosji czy raczej demokracje ?

Może to jakiś głupi żart ale sprowokowałeś mnie do założenia konta na tym forum. Nie jestem Ślązakiem Cieszyńskim, szanuję mieszkańców tego regionu, zrozumiem jeżeli będziesz pisał dialektowo a'la Cysaroki ale twórczość, którą czasami prezentujesz, uwłacza tym ludziom. Może wykreśl ten Cieszyn i będzie w porządku ?

Może na początek zamiast "Angole i Żabole" to Allied Forces a później proszę o zastanowienie się dlaczego zareagowali tak a nie inaczej. Kwestia odległości to nie był jedyny problem. Polityka II RP także miała z tym trochę wspólnego.

A ilu zginęło Niemców w czasie okupacji ?

Patrzysz na to z perspektywy lat. Wielu z nich wstępowało do tej jednostki, chodzi o Waffen SS w czasach gdy nie mieli pojęcia o przyszłych zbrodniach. Chcieli być częścią elity i w trakcie walk byli nią, znane było powiedzenie iż walczą do ostatniego. Rozliczać tak, za każdą zbrodnie ale odpowiedzialność grupowa to absurd.