Drakaina

Obstawiam, że jest to pięciocentymówka, ew. dziesięciocentymówka; nominał jest podany na rewersie, gdzie poza tym powinien być stojący orzeł z głową w prawo. Litera/y poniżej orła mogą zidentyfikować mennicę, od czego może zależeć wartość, podobnie jak od nominału. Ale sądząc po rozmiarze słojów w porównaniu z monetą sądzę, że to raczej niski nominał i w związku z tym brąz. W 1864 w tym typie (głowa w wieńcu laurowym) były bite pięciocentymówki i dziesięciocentymówki w brązie, a 20- i 50-centymówki w srebrze, ale to już spore krążki. Rzut oka na aukcje dla pięciocentimówek (inne roczniki): między 20 a 50 euro w zależności od stanu zachowania, rocznika itd.

Za mem o niskim wzroście Napoleona odpowiada głównie antynapoleońska karykatura brytyjska, która przedstawiała go w zasadzie od samego początku (1797 to pierwsze takie obrazki w prasie) jako małego, wiecznie rozzłoszczonego człowieczka w za dużym kapeluszu. Dokumenty, w tym taże autopsji, ale i zachowane liczne ubrania pozwalają określić jego wzrost na ok. 1.70 (różne źródła wahają się między 1.68 a 1.72, ale dokładny wzrost człowieka zmienia się nawet w ciągu dnia). To jest w epoce może nie bardzo dużo, ale też zdecydowanie nie specjalnie mało. Średnia wzrostu w Europie skacze w górę dopiero po I wojnie światowej. W kwestii harmonijnej budowy - tego posągu nie można brać za realistyczne przedstawienie, jest wzorowany na ideałach sztuki greckiej. David niestety pozostawił jedynie uwagi co do głowy Napoleona (z ok. 1800), ale bardziej realistyczne niż Canova portrety, tegoż Davida na przykład, dają pewne wyobrażenie.