Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Zygmunt August - Stanisław Cynarski

Rekomendowane odpowiedzi

Tytuł: Zygmunt August

Autor: Stanisław Cynarski

Wydawnictwo: Ossolineum

Rok wydania: 1998

Ilość stron: 240

ISBN: 83-04-04373-4

Ostatniemu z Jagiellonów przypadło panować w okresie największego rozkwitu Rzeczpospolitej. Jemu to zawdzięczamy Unię Lubelską, wzmocnienie państwa, tolerancję religijną, zdobycie Inflant. W młodości utracjusz i kobieciarz, w życiu dojrzałym jeden z wybitniejszych władców na naszym tronie. Sukcesy polityczne nie przełożyły się na osobiste: dwie niekochane żony Habsburżanki narzucone wbrew woli i jedna ukochana Barbara Radziwiłłówna, która zmarła zbyt wcześnie.

Zapraszam forumowiczów do oceny książki z serii Biografie Ossolineum.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Trzyma poziom - nie jest ogromnie szczegółowa, ale bardzo dobrze przedstawia życie i rządy Zygmunta Augusta, chyba wszystkie aspekty jego panowania i żywota zostały tam opisane. Polecam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mi w tej książce brakowało perełek z życia Zygmunta Augusta, opisów jego codziennego dnia. Lektura tak jak mówił Tofik trzyma poziom, na pewno ogarnia całość życia Zygmunta Augusta, ale czuje pewien niedosyt. Być może jest to wynik tego, że po prostu brak źródeł pozwalających na bardziej szczegółowy opis tej kwestii, którą poruszałem na początku posta. Książkę oczywiście śmiało polecam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.