Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Don Pedrosso

Mordy NKWD i LWP na polskim podziemiu

Rekomendowane odpowiedzi

atrix   

Andreas napisał - To nie wyrok sądu, tylko prawo wojenne, stosowane w każdej armii na świecie

To samo robili Rosjanie, ale ich już co niektórzy osądzają jako morderców. Czyli co Amerykanie tak robili bo to prawo wojenne, a Rosjanie nie mogli tak robic . Tylko dlatego bo to Rosjanie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
youpendi   

A ja mam pytanie, dlaczego nie mówi się o tych zbrodniach?!

Dlaczego wiemy tylko o Katyniu, a o zbrodni w Kąkolewnicy dowiedziałam się wczoraj?

Muzeum AK zbrodni kąkolewnickiej poświęciło całą 'wnękę', zabito tam kilkaset (a może kilka tysięcy? nie pamiętam już co czytałam -.-) żołnierzy polskich, więc to chyba nie był 'epizod'?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Atrixie-ja nie oskarżam Sowietów, ale wybacz, Amerykanie nie wydali rozporządzenia, że każdy żołnierz, który się poddaje wrogowi jest dezerterem i zdrajcą... Amerykanie nie rozwalili swoich, którzy wyszli z niemeickich więzień i obozów. Amerykanie ich nie zsyłali do kopalni.

Dalej chcesz porównywać? Skazano u Amerykanów jednego, u Rosjan to są już grube tysiące. Amerykanei swoich zastrzelili na froncie może kilkuset, może nawet kilka tysięcy, a Sowieci-to są już chyba dziesiątki tysięcy...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
A ja mam pytanie, dlaczego nie mówi się o tych zbrodniach?!

Dlaczego wiemy tylko o Katyniu, a o zbrodni w Kąkolewnicy dowiedziałam się wczoraj?

Muzeum AK zbrodni kąkolewnickiej poświęciło całą 'wnękę', zabito tam kilkaset (a może kilka tysięcy? nie pamiętam już co czytałam -.-) żołnierzy polskich, więc to chyba nie był 'epizod'?

Dla porządku -w LWP (głównie za prawdziwe lub urojone dezercje lub konspiracje w wojsku )w całym okresie 1944-1948 stracono wyrokiem sądów ogółem kilkaset osób.W Kąkolewnicy w okresie X 1944 -I 1945 stracono kilkadziesiąt osób skazanych przez sąd II Armii WP.Mogły być w 1944roku i sądy radzieckie-ale nie na żołnierzach LWP.

To a propos tych kilku tysięcy-z wikipedii i naszego dziennika .

Zaś tak Kąkolewnica jak i ogóle zaostrzenie kursu w wojsku i nowy drakoński kodeks karny były bezpośrednią konsekwencją zorganizowanej przez podziemie(prawdopodobnie b.członków AK wcielonych do wojska ) dezercji części 31 pułku piechoty -minimum 667 osób w tym 2 oficerów dokonanej 12 X 1944 (w rocznicę bitwy pod Lenino i w czasie kolejnej wizyty premiera rzadu emigracyjnego Stanisława Mikołajczyka w Moskwie i jego rozmów tamże z delegacją PKWN )-największej dezercji w dziejach ludowego wojska plus serii paru pomniejszych skalą dezercji i "wypadków specjalnych" jak ten z Białej Podlaskiej gdzie kompania ludowego wojska zaatakowała i rozbiła bezpieczeństwo..

Inną bezpośrednią konsekwencją sprawy 31 pp był obóz Informacji Wojskowej powstały w Skrobowie gdzie osadzono kilkuset internowanych,wyłuskanych z wojska oficerów i podchorążych AK.W marcu 1945 podchorążym udała się zbiorowa,zbrojna ucieczka natomiast oficerów wywieziono po tej akcji do ZSRR.

Z II Armii WP w Polsce Lubelskiej jesienią i zimą 1944/1945 roku zdezerterowało(a nie samowolnie się na chwilę oddaliło) około 2 tysięcy osób-żołnierzy i oficerów -największa była właśnie dezercja z bronią w ręku częsci 31 pp .

Co do całego okresu 1944-1956 to sądownie orzeczonych i następnie wykonanych kar śmierci w Polsce Ludowej okresu stalinowskiego było ogółem ponad 3 tysiące.Była w tym i autentyczna powojenna konspiracja(jak rotmistrz Pilecki czy ppłk Ciepliński)i sprawy sfingowane(jak te generała Fieldorfa i kapitana Kontryma)i podziemie ukraińskie OUN/UPA (jak np płk UPA Mirosław Onyszkiewicz czy Petro Fedorciw-szef SB OUN ) i ppodziemie pohitlerowskie(jak Shaak)i zbrodniarze hitlerowscy(jak Stroop czy Meisinger) i autentyczni kolaboranci hitlerowscy i agenci Gestapo(jak Paweł Ulczok czy Gerard Kampert)bandy rabunkowe,dezerterzy czy zwyczajni kryminaliści.Tyle-co do sądownie orzeczonych a nastepnie wykonanych w Polsce Ludowej w okresie stalinowskim kar śmierci.

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wolf   
Atrixie-ja nie oskarżam Sowietów, ale wybacz, Amerykanie nie wydali rozporządzenia, że każdy żołnierz, który się poddaje wrogowi jest dezerterem i zdrajcą... Amerykanie nie rozwalili swoich, którzy wyszli z niemeickich więzień i obozów.

Dla porządku-a propos rozpowszechnionego przez Sołżenicyna mitu o represjonowaniu większości uwolnionych jeńców radzieckich -represjonowanych w jakiejkolwiek formie(w tym bataliony karne ,-karne formacje RKKA ) było 14% zaś większość po uwolnieniu albo szła uzupełniać Armię Czerwoną albo-pracować w przemyśle zbrojeniowym.

Taki np ojciec obecnego prezydenta Ukrainy -starszyna Juszczenko był w niewoli -a nie był represjonowany w ZSRR ,po powrocie z wojny pracował jako nauczyciel.

Edytowane przez Wolf

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
atrix   

Andreas napisał - Dalej chcesz porównywać.

Ja nie staram sie porównywać , tylko podchodze to tego zagadnienia obiektywnie. Nie staram być się stronniczy. Nie rozróżniam dobrych Niemców i złych Rosjan. I ona odwrót. Jak dla mnie to najeżdzcy z 1939r. Żeby nie zbaczać z tematu, czym tak właściwie były władze w polsce po 1945r . I czym były ugrupowania partyzanckie dla ówczesnych władz. Bez wzledu czy to AK czy WiN. Moim zdaniem wina za te zbrodnie leży w rządzie emigracyjnym. To on pociągała za sznurki. A ten biedny żołnierz podziemia ginął. Czy taki szeregowy AK " Kowalski " wiedział o ustaleniach w Jałcie ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Ponoć sam Świerczewski kazał rozstrzelać 39 żołnierzy AK. Wszyscy wnieśli prośby o łaskę. Na 29 podpis brzmiał-'Odmawiam, gen. K. Świerczewski'.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
atrix   

Andreas napisał - Ponoć sam Świerczewski kazał rozstrzelać 39 żołnierzy AK. Wszyscy wnieśli prośby o łaskę. Na 29 podpis brzmiał-'Odmawiam, gen. K. Świerczewski'.

Który to był rok, kiedy wydał taki rozkaz o rostrzelaniu? Czy wydał tylko z powodu że ci partyzanci byłi z AK?

Mamy okres powojenny, jakiś tam powstaje w Polsce rząd. Nie ważne czy z lewa czy z prawa. Czym tak właściwie jest w Polsce podziemie zbrojne? Czy niejeden rząd jaki by powstał , nie potraktował by takich ugrupowań jako band. Okupacja się skończyła. Niech tylko ktoś nie mówi że nastała nowa okupacja .

Ale załużmy że - powstaje po II wojnie w polsce rząd tzw demokratyczny ( czytaj namiastka rządu Londyńskiego ). I ci zatwardziali komuniści idą do lasu walczyc o Polske ludową . I co wtedy?, czy fajnie i pieknie nie będzie nikt strzelał do ludzi takiego podziemia. Czy nie będzie aresztowań i prześladowań?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Podejrzewam, że był to rok 1944. Ale pewności nie mam, tak wyczytałem z pracy p. Steckiego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wojsko ma swoj regulamin i kazde oddalenie sie od jednostki bez rozkazu, pozwolenia, przepustki, jest dezercja, w czasie wojny za dezercje jest kara smierci przez rozstrzelanie i kazdy zolnierz o tym wie.

Dyskusja czy to jest humanitarne i godne z prawem nie ma znaczenia. Wojsko ma swoje prawa. Jesli ktos tu napisal "ponoc" Swierczewski, to lepiej wcale nie wspominac. Albo sie ma niezbite dowody albo sie milczy. Liczba 39 moze byc prawdziwa tylko to "ponoc" robi z niej liczbe niewiarygodna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.