Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Kadrinazi

Pułk w armiach RON

Rekomendowane odpowiedzi

Pułk w armii koronnej i litewskiej był formacją organizowaną na czas kampanii, składał się przede wszystkim z jazdy autoramentu narodowego, czasami wspartej oddziałami autoramentu cudzoziemskiego. W skład pułku mogły wchodzić chorągwie z wszystkich typów jazdy, chociaż często spotykamy formację złożoną tylko z jazdy kozackiej/pancernej i lekkiej. Pułki miały bardzo zrożnicowaną wielkość - ok kilku chorągwi do ponad dwudziestu, z reguły największy był koronny pułk JKM. Poniżej kilka przykładowych pułkow:

Pułk Jeremiego Wiśniowieckiego w Zbarażu:

- chorągiew tatarska Mikołajewskiego – 100 koni

- chorągiew tatarska Krzysztofa Stapkowskiego – 115 koni

- chorągiew piechoty polskiej Rzeczkowskiego – 100 porcji

- chorągiew dragonii pod Hieronimem Bostyką – 72 porcje

- chorągiew jazdy kozackiej Stanisława Poniatowskiego – 148 koni

- choragiew jazdy kozackiej Andrzeja Bestkowskiego – 150 koni

- chorągiew husarii Jana Grabie Wolskiego – 100 koni

- chorągiew husarii Jana Baranowskiego – 100 koni

Pułki jazdy koronnej przy oblężeniu Torunia w 1658 roku:

1. Pułk Jerzego Lubomirskiego , Marszałka i Polnego Hetmana (1 chorągiew husarska, 16 chorągwie jazdy kozackiej [w tym Pancerna chorągiew hetmana ], 1 chorągiew tatarska],

2. Pułk Aleksandra Koniecpolskiego, Chorążego koronnego (11 chorągwi kozackich, 1 wołoska)

3. Pułk Jana Zamoyskiego, wojewody sandomierskiego (1 ch. husarska, 3 ch. kozackiej),

4. Pułk of Jana Sobieskiego (7 ch. kozackich, 1 ch. tatarska),

5. Pułk Jana Sapiehy, Pisarza Polnego koronnego (7 ch. kozackich, 3 ch. tatarskie, 1ch. wołoska),

6. Pułk Dymitra Wiśniowieckiego (5 ch. kozackich, 1 wołoska)

Dywizja Stefana Czarnieckiego w wyprawie duńskiej 1658 rok

1. Pułk królewski - d-ca Stefan Czarniecki lub Gabriel Wojniłłowicz (różnica w źródłach ):

- 3 chorągwie husarskie,

- 15 chorągwi kozackich/pancernych,

- chorągiew tatarska,

- chorągiew wołoska,

- chorągiew semenów,

2. Pułk Krzysztofa Żegockiego, starosty babimojskiego:

- chorągiew kozacka,

- chorągiew dragońska,

- chorągiew tatarska,

- chorągiew wołoska

3. Pułk Piotra Opalińskiego, wojewody podlaskiego:

- 7 chorągwi kozackich,

- 5 chorągwi kozackich powiatowych (z woj. wielkopolskiego)

Dobrze tu chyba widać zróżnicowanie wielkości i składu pułków.

W niniejszym temacie chciałbym podyskutować o plusach i minusach takiego podziału, jakie jest Wasze zdanie na ten temat? System był dosyć unikalny (np. pułki w armii moskiewskiej miały już nieco inną strukturę), tym bardziej w obliczu takiego przeciwnika jak Szwedzi czy Turcy. Jak sprawdzał się w praktyce?

Zapraszam do dyskusji!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   
Pułk w armii koronnej i litewskiej był formacją organizowaną na czas kampanii, składał się przede wszystkim z jazdy autoramentu narodowego, czasami wspartej oddziałami autoramentu cudzoziemskiego.

Nie wydaje mi się żeby regułą było „nie włączanie” do pułków piechoty czy tez jednostek cudzoziemskich. Wynikało to raczej z faktu że armie RON składały sie z „przede wszystkim z jazdy autoramentu narodowego, czasami wspartej oddziałami autoramentu cudzoziemskiego” ;)

System pułkowy był bardzo uniwersalny. Skład pułków można było bardzo elastycznie dostosować do warunków terenowych, przeciwnika, stanu armii oraz zadań. Dla przykładu podział wojsk królewskich na pułki w roku 1601 (pod Koknese):

- pułk hetmana wielkiego koronnego: 7 rot husarskich (860 koni) i jedna rota kozacka (200 koni),

- pułk hetmana polnego koronnego: 3 roty husarskie (499) i 2 roty kozackie (386),

- pułk Ostroroga: 3 roty husarskie (509) i jedna rota kozacka (100),

- pułk Króla J. Mci: 4 roty husarskie (498) i 2 roty kozackie (292).

Powyższe pułki poruszały się różnymi drogami, gdzie siły główne (pułk króla i hetmana wielkiego) były ubezpieczane przez pułki poruszające się równolegle. Każdy z powyższych pułków mógł działać samodzielnie (posiadał lekką jazdę kozacką do rozpoznania i husarię do „przełamania”), jednak po składzie widać jakie były ich główne zadania: i tak pułk hetmana polnego służył do rozpoznania i zagonu, zaś pułk hetmana wielkiego był główną siłą uderzeniową.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Nie wydaje mi się żeby regułą było „nie włączanie” do pułków piechoty czy tez jednostek cudzoziemskich. Wynikało to raczej z faktu że armie RON składały sie z „przede wszystkim z jazdy autoramentu narodowego, czasami wspartej oddziałami autoramentu cudzoziemskiego” ;)

Zależy dla jakiego okresu :) Mamy takie komputy w których autorament cudzoziemski to 50 i więcej procent stanu. Nawet jednak w okresach gdzie autorament ten jest silnie reprezentowany, pułki wciąż składają się z jazdy narodowej, podczas gdy piechota i dragonia wymieniane są poza listami pułkowymi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   
Zależy dla jakiego okresu ;) Mamy takie komputy w których autorament cudzoziemski to 50 i więcej procent stanu. Nawet jednak w okresach gdzie autorament ten jest silnie reprezentowany, pułki wciąż składają się z jazdy narodowej, podczas gdy piechota i dragonia wymieniane są poza listami pułkowymi.

Oczywiście że wszystko zależało od okresu :) . Skupmy się jednak (na razie) na 1 połowie XVII wieku (czyli moim ulubionym okresie).

Być może wydzielenie piechoty i dragonów wynikało z odmiennych zadań jakie były dla nich przewidziane. Nawiązując do mojego poprzedniego przykładu, cała piechota polsko-wegierska w 1601 roku znalazła się pod dowództwem Macieja Leśniowskiego, czyli de facto utworzyła osobny pułk.

Jednak istnieje sporo przykładów włączenia piechoty i jednostek cudzoziemskich w skład pułków razem z jednostkami jazdy narodowej. Przykłady:

- 1601, w skład pułku Karnkowskiego, złożonego z jednostek „zapóźnionych”(które nie zdążyły pod Koknese) wchodziło 200 rajtarów Drohojowskiego

- Kłuszyn 1610: w skład pułku Strusia i pułku Żółkiewskiego wchodziło po 100 piechoty.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Racja - najczęściej mamy do czynienia (tak jak w wyprawie inflanckiej Zamoyskiego) właśnie ze zgrupowaniem piechoty w jeden 'pułk' (wziąłem w cudzysłów, bo tak go chyba nie nazywano). Dragonia czy rajtaria miała o tyle łatwiej, że jako formacja konna mogła poruszać się razem z siłami pułku jazdy do której ją przydzielono, piechurzy byli dołączani do pułku jazdy w czasie bitwy czy oblężenia. Nie istniała raczej żadna formacja wyższego rzędu w piechocie, dopiero za Sobieskiego spotykamy 'brygady', utworzone tylko dlatego, że koronne regimenty piesze były słabe liczebnie.

Występowanie danej roty/rot piechoty w pułku mogło też zależeć od innych czynników- np. osoba rotmistrza mogła tu być wspólnym mianownikiem (roty hetmańskie).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   
Występowanie danej roty/rot piechoty w pułku mogło też zależeć od innych czynników- np. osoba rotmistrza mogła tu być wspólnym mianownikiem (roty hetmańskie).

Ależ oczywiście. Taki wspólny mianownik możemy również znaleźć dla pułków składających się wyłącznie z jazdy narodowej, np. dla pułków składających się oddziałów prywatnych (lub przyprowadzonych na miejsce "zbiórki" przez danego magnata).

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

A czy taki pułk to była jednostka taktyczna? Czy np. chorągwie zgrupowane na prawym skrzydle nie były nazwane z automatu "pułkiem prawego skrzydła"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie - tak było w XVI (i początku XVII wieku) gdzie miałeś 'hufy' prawego i lewego skrzydła, huf główny, etc... Pułk o którym mowa to już zupełnie inny twór - mogący działać samodzielnie w czasie kampanii, często zachowujący taki sam skład przez dłuższy czas, nie tylko w czasie danej bitwy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Myslę że Widiowemu nie do końca o to chodziło.

A czy taki pułk to była jednostka taktyczna? Czy np. chorągwie zgrupowane na prawym skrzydle nie były nazwane z automatu "pułkiem prawego skrzydła"?

Można powiedzieć że w pierwszej połowie XVII wieku pułk był podstawową jednoską taktyczną w armii RON.

W Bitwach (a w zasadzie w opisach bitew ;) ) pułki pozostawały przy nawach pochodzących w zasadzie głównie od dowódcy, np. pułk Ostroroga, pułk Zborowskigo, itd. Oczywiście stosowano również tytuły (co było w tym czasie powszechne) np. pułk Królewicza, pułk hetmana wielkiego itd.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą ciekawą sprawą jest to, jak 'płynną' strukturę mógł mieć taki pułk. Chorągwie przechodziły z jednego do drugiego, dołączano do pułku piechotę czy dragonię. Np. koronny pułk królewski miał w początku 1658 roku zaledwie 8 chorągwi (2 husarskie i 6 kozackich) podczas gdy w czasie wyprawy duńskiej już 21 (3 husarskie, 15 kozackich, 1 tatarska, 1 wołoska, 1 semenów), a ok. 20 chorągwi w 1660 roku (chociaż na polu bitwy nie zawsze działał jako całość - pod Połonką chorągiew semenów wspierała regiment dragoński Czarnieckiego, a husarię - pułk miał wtedy 2 chorągwie - wydzielono do odwodu).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Pułki były również całkiem dobrze zorganizowane: każdy pułkownik (regimentarz?) wyznaczał swoich „urzędników pułkowych” którzy byli de facto członkami sztabu pułku, a każdy z nich miał ściśle określone zadania. I tak:

- Pisarz pułkowy miał „wiedzieć o sprawiedliwych regestrach i liczbie [...] pod chorągwiami”.*

- Oboźny pułkowy odpowiadał za bezpieczeństwo obozu wraz ze znajdującymi się tam ludźmi. Również w czasie bitwy.

- Sędzia pułkowy - sądził drobne sprawy kryminalne, w sprawach poważnych (gdzie zapaść mógł wyrok śmierci) sądy odprawiał pułkownik (marszałek, hetman) wraz z rotmistrzami i sędziami.

- Strażnik pułkowy powinien „swego pułku podsłuchy i strażę zwodzić”.*

Co ciekawe „urzędnicy pułkowi” podlegali bezpośrednio swojemu pułkownikowi, nie mając żadnego przełożenia na urzędników wojskowych, to jest taki dajmy na to Pisarz Pułkowy w niczym nie podlegał Pisarzowi Polnemu.

*) Cytaty z A. M Fredro za H. Wisner, „Wojsko Litewskie w XVII wieku”.

Edytowane przez maxgall

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Maxgallu - prof. Wisner pisze o tych urzędnikach pułkowych w oparciu o teoretyczną pracę Fredry z 1675 roku, z kolei prof. Wimmer stwierdził w 'Wojsku polskim...' że projekt Fredry nigdy nie został wprowadzony w życie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

Ale zdarzało się, że pułkownik wyznaczał z rotmistrzów pomocników. Ze strażnikiem pułkowym się spotkałem, kwatermistrzem pułkowym, który przejął obowiązki oboźnego i dodatkowo dbał tez o prowiant oddziału.

Nie pomnę gdzie i kiedy, ale jednego lekarza, który był przy chorągwi, wyznaczono głównym lekarzem pułkowym, któremu podlegali inni lekarze, chirurdzy, cyrulicy pełniący służbę w chorągwiach w tym pułku.

W sumie o służbie zdrowia można zrobić osobny temat... .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że mógł istnieć taki 'sztab' pułkowy zależnie od okoliczności, ale wbrew pomysłom Fredry nie było to chyba raczej regułą w armiach RON.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

Nie, nie było to regułą, zależało to tylko od inwencji i zaradności dowódcy pułku.

Jak wróci do mnie książka o Lisowczykach, to sprawdzę, czy lisowczycy nie mieli niektórych funkcji pułkowych ustanowionych na stałe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.