Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tomasz N

Czy Polska była słabo znana za granicą?

Rekomendowane odpowiedzi

jancet   

Sugerujesz, że Francuzi nie znali czegoś takiego jak tresura zwierząt? Nie potrafili odróżnić zwierzęcia tresowanego od dzikiego?

Pewna Francuzka pragnąc dogryźć pewnej Polce na pewno wspomniała o tresowanych niedźwiedziach.

Ależ nie, stąd ta moja wzmianka o paryskich lwach (oraz karłach itp.).

Po prostu w naturze ludzkiej leży tworzenie barwnych opowieści. Jeśli gdzieś w dalekim kraju zauważę przechadzającego się niedźwiedzia, wspomnę o tym w swojej opowieści. To, że był to niedźwiedź tresowany, raczej przemilczę, bo to barw mej opowieści nie doda.

Nie zmienia to faktu, że widok niedźwiedzia na ulicy wielkiego miasta mógł być dla owego Francuza (bądź Francuzki) szokujący, mimo iż wiedział, że ten miś jest tresowany. Być może sam fakt tresowania niedźwiedzi był bardziej szokujący, niż możliwość pojawienia się niedźwiedzi dzikich.

W każdym razie na ulicach polskich miast można było spotkać niedźwiedzia. I tyle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mnie to jakoś nie przekonuje...

jakoś nie słyszałem by w relacjach z Warszawy, doby XIX w., opowiadano, że po ulicach miasta przechadzali się Indianie z plemienia Omaha.

Nikt też we wcześniejszych epokach nie powiadał, że po ulicach naszych miast przechadzają się wielbłądy - a przecież można było je zobaczyć

w tej przestrzeni.

Historyjka ma ewidentnie brzmienie: dziki kraj, gdzieś na północy gdzie niedźwiedzie pojawiają się na ulicach.

Atoli wątek niedźwiedzia z XVIII wieku niezbyt pasuje do epoki Andegawenów i Jagiellonów - zatem prosiłbym, by skupić się na

wcześniejszym okresie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Na ową znajomość można spojrzeć poprzez pryzmat europejskiej kartografii. Wraz z dziełem zatytułowanym "Wprowadzenie do kosmografii" Martin Waldsmüller wydał (1507 r.) mapę pt.: "Kosmografia powszechna". Choć na tej mapie oznaczono "America noviter reperta", "Terra de Brazil" czy "Terra Sanctae Crucis" (dzisiejsza tereny Argentyny), nasze regiony przedstawione są dość "niekonwencjonalnie", oto Karpaty ciągną się na daleką północ, pokrywając mniej więcej Lubelszczyznę i dalej Mazury. Dzisiejsza Polska to kraina wysokich gór, z których wypływa choćby rzeka Chronon. Na jego kolejnej mapie z 1520 r. Polska wciąż jest mało rozpoznawalna, choć jej obraz staje się bardziej dokładnym. W młodszym o dwadzieścia lat atlasie Batisty Agnesego - Polska zostaje umieszczono znaczniej bliżej centrum Europy. Kraków zaś, poprzez wyróżnienie typograficzne, równa sie z miastami rzędu: Rzym, Wenecja, Paryż, Wiedeń, Buda czy Kolonia.

Wreszcie Polska awansuje ok. 1570 do rangi "uda Europy"...

/za: J. Niedźwiedź "Polonia noviter reperta", "autoportret. Pismo o Dobrej Przestrzeni", 1 (44), 2014/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.