Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Społeczeństwo obywatelskie w II RP i aktywność społeczna

Rekomendowane odpowiedzi

Czy w II RP istniało coś takiego jak społeczeństwo obywatelskie? Czy wykształciło się w pełni, a może rok 1926 r. i zawężenie praw obywatelskich przez Sanację temu przeszkodziło?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

uważam że tak - frekwencja sięgająca conajmniej 70 proc [sejm z według Konstytucji z '21 r.] i około 80 % [sejm w "po przewrotowy"], przy w sumie niskim wykształceniu społeczeństwa, należy uznać za sukces w tworzeniu społeczeństwa, tym bardziej, że tak naprawdę niemal każdy mógl startować do Sejmu [patrz ustawa]. Poza tym to, że spoleczeństwo bylo obywatelskie wskazuje fakt, że w chwili próby znacznego ograniczenia sejmokracji różne partie i działacze wybrani w wyborach potrafili się skupić i zawiązać "koalicję ponad podziałami". Należy pamiętać że w wyborach zawsze bardzo znaczny procent glosów uzyskiwaly wszelkie mniejszości [Żydzi, Białorusiny, Ukraińcy, Niemcy...]

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Czy w II RP istniało coś takiego jak społeczeństwo obywatelskie?
Częściowo istniało i był to także spadek po (niektórych) zaborcach. Wielkopolska to już właściwie społeczeństwo obywatelskie w nowoczesnym rozumieniu tego słowa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

odzyskana niepodległość i euforia społeczna spowodowała między innymi powstanie wielu organizacji, związków, lig i innych grup w których spoeczeństwo przedstawiało swoje poglądy. Przewrót majowy spowodował stopniowe ich marginalizowanie, zaś coraz więcej form aktywności było niepożądanych. W latach 30-tych sanacja coraz częściej próbowała ponownie rozruszać społęczeńśtwo, dając możliwość udzielania się ludziom, próbując sprawić by nawet na samych dołach istniało jakieś życie jakaś aktywność. Czy ta próba była udana?

Jak wyglądała aktywność społeczna na przestrzeni Dwudziestolecia?

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

odzyskana niepodległość i euforia społeczna spowodowała między innymi powstanie wielu organizacji, związków, lig i innych grup w których spoeczeństwo przedstawiało swoje poglądy. Przewrót majowy spowodował stopniowe ich marginalizowanie, zaś coraz więcej form aktywności było niepożądanych. W latach 30-tych sanacja coraz częściej próbowała ponownie rozruszać społęczeńśtwo, dając możliwość udzielania się ludziom, próbując sprawić by nawet na samych dołach istniało jakieś życie jakaś aktywność. Czy ta próba była udana?

Jak wyglądała aktywność społeczna na przestrzeni Dwudziestolecia?

pozdr

A można spytać o szczegóły jak to przewrót majowy spowodował ich zmarginalizowanie?

Przewrót majowy spowodował stopniowe ich marginalizowanie

i

W latach 30-tych sanacja coraz częściej próbowała ponownie rozruszać społęczeńśtwo, dając możliwość udzielania się ludziom

To brzmi dość sprzecznie ;)

Jaki procent, bądź jaka liczba została zdelegalizowana, a jaką dotknęły administracyjne szykany?

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Ośmielę się akurat w tym zgodzić z FSO. Nie wiem jak to wyglądało w reszcie kraju lecz przypuszczam, że jak na Śląsku. Walka o rząd dusz kończyła się tragicznie dla lokalnego życia, co nie było z sanacją było zwalczane. A ofensywa lat trzydziestych najczęściej wynikała z faktu że sanacji udało się przechwycić, przejąc kontrolę nad dotychczas zwalczanymi organizacjami, stąd próby animacji a raczej reanimacji.

Doszło nawet do tego, że rozwalili Związek Polaków w Niemczech, który stał się wąską grupą działaczy żyjących za kasę Grażyńskiego, z którymi doły wogóle się nie utożsamiały.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

wbrew pozorom takie sprzeczne to nie jest. Z jednej strony po przewrocie nastąpiłą pacyfikacja [lub jej próba] partii politycznych, części stowarzyszeń [zwlaszcza mniejszościowych i to niezależnie czy byly to organizacje religijne czy narodowościowe, czy także prawicowe czy lewicowe]. Bardzo często schodzily one na pl legalną drogę, zaś społęczeństwo odcinało się, stało z boku. Od lat 30 tych sanacja zaczęla tworzyć rozmaite organizacje wlączając w nie z mniejszego lub większego przymusu sołtysów, nauczycieli, czy osoby pełniące funckje oficjalne. Mackiewicz w buncie rosjtów kpi sobie, że choć w gminie jest 20 kilka oraganizacji to, może poza trzma - cała reszta ma dokładnie tych samych czlonków, znajduje się niemal w tym samym budynku, tylko funkcje się zmieniają...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

wbrew pozorom takie sprzeczne to nie jest. Z jednej strony po przewrocie nastąpiłą pacyfikacja [lub jej próba] partii politycznych, części stowarzyszeń [zwlaszcza mniejszościowych i to niezależnie czy byly to organizacje religijne czy narodowościowe, czy także prawicowe czy lewicowe]. Bardzo często schodzily one na pl legalną drogę, zaś społęczeństwo odcinało się, stało z boku. Od lat 30 tych sanacja zaczęla tworzyć rozmaite organizacje wlączając w nie z mniejszego lub większego przymusu sołtysów, nauczycieli, czy osoby pełniące funckje oficjalne. Mackiewicz w buncie rosjtów kpi sobie, że choć w gminie jest 20 kilka oraganizacji to, może poza trzma - cała reszta ma dokładnie tych samych czlonków, znajduje się niemal w tym samym budynku, tylko funkcje się zmieniają...

pozdr

Podaj liczby tych pacyfikowanych... bo na razie to gołosłowie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Sprawdziłem u Długajczyka "Sanacja śląska" i tam opisy na podstawie np raportów policyjnych są takie jak pisuje FSO. Długajczyk wręcz pisze o "kretach" delegowanych do zakładanych opozycyjnych organizacji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zarówno przez kolegę FSO jak i Tomasza N - zostałem przekonany.

dając możliwość udzielania się ludziom, próbując sprawić by nawet na samych dołach istniało jakieś życie jakaś aktywność. Czy ta próba była udana?

Mnie się zdaje iż udana, aktywność; niezależnie od proweniencji politycznej; była duża.

W wymiarze ekonomicznym - nieudana, nigdy np. nie osiągnęliśmy w spółdzielczości takich efektów jak Ukraińcy.

A chcieliśmy...

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: aktywność byla dość duża, ale powodowana często dzialaniami wladz. Pisal o tym m.in Mackiewicz. Ludzie jednoczyli się w chwili kiedy jakieś dzialania jakieś decyzje niszczyly pewien zwyczaj, pewien sposób gospodarowania jakimś terenem wspólnym [niezależnie czy byla to rzeka czy jezioro].

Spóldzielnie dzięki swemu charakterowi [dobrowolność], dzięki polu na jakim dzialaly [zwykle bylo to rolnictwo], oraz dzięki swej sile [także ekonomicznej] stanowily w pewnym sensie zagrożenie dla wladz lokalnych. Przecież gdyby się okazalo, że do spoledzielni rolnej nalezy dajmy na to pól powiatu i kilka gmin okolicznych, a do organizacji "prorządowej" dziesięć sztandarów i ośmiu ludzi do ich noszenia to kontrast bylby zbyt duży. Kontrast na niekorzyść osób związanych z aparatem rządzącym...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

secesjonista: aktywność byla dość duża, ale powodowana często dzialaniami wladz. Pisal o tym m.in Mackiewicz. Ludzie jednoczyli się w chwili kiedy jakieś dzialania jakieś decyzje niszczyly pewien zwyczaj, pewien sposób gospodarowania jakimś terenem wspólnym [niezależnie czy byla to rzeka czy jezioro].

Spóldzielnie dzięki swemu charakterowi [dobrowolność], dzięki polu na jakim dzialaly [zwykle bylo to rolnictwo], oraz dzięki swej sile [także ekonomicznej] stanowily w pewnym sensie zagrożenie dla wladz lokalnych. Przecież gdyby się okazalo, że do spoledzielni rolnej nalezy dajmy na to pól powiatu i kilka gmin okolicznych, a do organizacji "prorządowej" dziesięć sztandarów i ośmiu ludzi do ich noszenia to kontrast bylby zbyt duży. Kontrast na niekorzyść osób związanych z aparatem rządzącym...

pozdr

aktywność byla dość duża, ale powodowana często dzialaniami wladz.

Czy to zmienia fakt istnienia aktywności?

W żaden sposób.

Czym innym jest jednakże przymuszanie do uczestnictwa.

Ludzie jednoczyli się w chwili kiedy jakieś dzialania jakieś decyzje niszczyly pewien zwyczaj, pewien sposób gospodarowania jakimś terenem wspólnym

Jakiś konkretny przykład?

Przecież gdyby się okazalo, że do spoledzielni rolnej nalezy dajmy na to pól powiatu i kilka gmin okolicznych, a do organizacji "prorządowej" dziesięć sztandarów i ośmiu ludzi do ich noszenia to kontrast bylby zbyt duży

Tego akapitu zupełnie nie rozumiem.

Co ma jedno do drugiego?

A jeśli już to właśnie kontrast był zbyt duży, najlepsze spółdzielnie to spółdzielnie ukraińskie - i co?

... Przecież gdyby się okazalo, że

Właśnie tak się okazywało i co z tego wynika?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Znalazłem pewien przyczynek do tematu w książce E. Kopcia ""My i oni" na polskim Śląsku 1918-1939"

reg1.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: zapomniałem - w robocie mam Bunt Rojstów. Opisano tam wiele ciekawych rzeczy. Najciekawsza, z mojego punktu widzenia jest na końcu. Mackiewicz wymienia 20 kilka organizacji łącznie z LOPP-em i "Bóg wie czym jeszcze", które tworzą dokladnie te same osoby. Piszące petycje i listy wspierające dzialania władz stolicy, we wszystkim co się dalo. Pisze też, dla kontrastu, że tak naprawdę to realnie działały ze dwie, może trzy, wśród nich OSP.

Wcześniej jest reportaż o bzdurnym projekcie wladz i na tym tle zarysowana spółdzielnia białoruska chyba, zaopatrująca spory odsetek ludzi w przemioty codziennego użytku, pozwalająca sprzedawać płody rolne. Nie byłoby nic w tym dziwnego, poza tym, że jakiegokolwiek przychylniejszego nastawienia ku takim spóldzielniom widać nie bylo. A była to kiedy na Kresach jeszcze był kryzys a jedną z niewielu szans na wyjście z tego punktu były włąśnie takie spóldzielnie.

Opisuje także sytuację nad jednym z jezior, gdzie władze postanowily zmienić to co było od wiek wieków, dając zarząd jakiejś panstwoiwej firmie. Zabawa skończyła się w momencie kiedy po wielu kłopotach zostały stare warunki, z jedną zmianą, że formalną zwierchność miała nad tym specjalnie utworzona spóldzielnia.

Z jednej strony tworzenie nastu organizacji od wszystkiego, z drugiej brak wsparcia dla inicjatyw oddolnych.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Semper   

Coś w tym jest, zwłaszcza że nie wolno zapominać o dużej liczbie stowarzyszeń regionalnych lub środowiskowych. W okresie międzywojennym lokalnie odgrywały one zazwyczaj bardzo dużą rolę społeczną, kulturalną, gospodarczą i polityczną. Dotyczyło to nawet organizacji, które dzisiaj nazwalibyśmy "niszowymi". Ot choćby taki przykład, jak regionalne stowarzyszenia ewangelickie lub katolickie na polskim Śląsku, w Wielkopolsce czy na Pomorzu, których rolę trudno przecenić... Można się o tym przekonać chociażby przy lekturze opracowania Jana Szturca "Stowarzyszenia społeczno-kulturalne w polskim ewangelicyzmie".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.