Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
eginthen

O pochodzeniu imion w średniowieczu

Rekomendowane odpowiedzi

Naryo dużo łatwiej będzie jeśli podasz jakieś interesujące Cię przykłady, ale nawet bez tego myślę, że możemy wymyślić następujące typy:

1) imiona zapisane fonetycznie (Mstislav, Meclav, Boleslav);

2) imiona zapisane w zbliżonym brzmieniu fonetycznym acz stylizowane na brzmienie łacińskie (Krakus);

3) imiona, których znaczenie jest tłumaczone na łacinę (nie podam przykładów ale wydaje mi się, że gdzieś otarłem się o takowe przypadki).

Najczęściej spotykamy się z zapisem fonetycznym, czasem zniekształconym ze względu na różnice językowe i z powodu tego, że scriptor spotkał się z danym imieniem za pomocą nieraz licznych pośredników. Często domyślenie się oryginalnego brzmienia imienia nie przysparza większego problemu, a już językoznawcom żadnego.

Myślę, że fajnie było by poeksperymentować z kilkoma imionami.

Edit:

The name derives from Germanic *karlaz "free man, commoner",[4] which gave German Kerl "man, guy" and English churl. His name, however, is first attested in its Latin form, "Carolus" or "Karolus".
Znalazłem na http://www.answers.com/topic/charlemagne

Ta gwiazdka przed "karlaz" oznacza, że jest to słowo rekonstruowane i że nie ma źródeł w których się znajduje a to świadczy o wspólnym, germańskim pochodzeniu imienia Karl, co już w zupełności zaprzecza jakimkolwiek zapożyczeniom.

Edytowane przez chaemuaset

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
juzef   
imiona, których znaczenie jest tłumaczone na łacinę (nie podam przykładów ale wydaje mi się, że gdzieś otarłem się o takowe przypadki).

Kadłubek tłumaczy imię Bogusław jako Teodox

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ta gwiazdka przed "karlaz" oznacza, że jest to słowo rekonstruowane i że nie ma źródeł w których się znajduje a to świadczy o wspólnym, germańskim pochodzeniu imienia Karl, co już w zupełności zaprzecza jakimkolwiek zapożyczeniom.

I to chyba racja, bo ja znalazłem coś takiego:

Karl wurde vom althochdeutschen „karal“ abgeleitet und bedeutet „Mann“, „Ehemann“. Auch „der Freie“.

Czyli, że imię pochodzi ze staro-wysoko-niemieckiego, ponoć najstarszej formy języka niemieckiego. Choć gdzieś mi się obiło o uszy, że i w pragermańskim ma korzenie... Ale nie znam się na tym za bardzo ;)

W dziale Pomocowym był kiedyś ciekawy temat o imionach: Tłumaczenie imion z łaciny

Może pochylimy się teraz nad tymi imionami? Nie wszystko udało nam się wtedy przetłumaczyć...

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
staro-wysoko-niemieckiego
No poprawnie po polsku to nazywa się ten język "staro-górno niemieckim" ;P

Żeby móc je poprawnie przetransliterować trzeba znać jeszcze czas ich zapisania. Jest to bardzo ważne, gdyż w różnym czasie używano różnych znaków łacińskich do oddanie dźwięków ówczesnego języka polskiego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

(...)

Przy czym nalezy rozumiec , ze wszelkie wczesnosredniowieczne zapisy byly w lacinie , dla przypomnienia to Jan Kochanowski byl prekursorem polskiego pismiennictwa i tak to on zapisal Polacy nie gesi swoj jezyk znaja !

(...)

Dla przypomnienia: wers ów napisał Rej, a nie Kochanowski (dodatkowo: mają, a nie: "znają"), a za prekursora uchodzi Biernat z Lublina.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.03.2009 o 5:23 PM, Capricornus napisał:

Brniesz coraz bardziej a niestety nie masz racji, Oleg to słowiańska wersja imienia germańskiego.

Czemu czepiliście się tych zdrobnień przecież imię Mieszko mogło sobie swobodnie funkcjonować jako imię samodzielne, podobnie mamy Lecha i Leszka czy to na pewno jest zdrobnienie? Oba imiona funkcjonują samodzielnie.

 

Przy całej dyskusji na początku - gdzie spierano się o to czy używano we wczesnym średniowieczu zdrobnień w rodach królewskich czy książęcych (głównych liniach), to pewnym nieporozumieniem jest traktowanie jako zdrobnień form skróconych. Wiele z dawnych form skróconych dziś jest zdrobnieniami ale dawniej takimi nie zawsze były. Nie należy przenosić współczesnych doświadczeń językowych na wieki dawniejsze (por. poniżej fragment o "odczuciach motywacyjnych").

Jako ciekawostkę, nasz mityczny praprzodek i władca to - Lech, niektórzy językoznawcy uważają, iż jest to... zdrobnienie.

"Niektórzy historycy języka domniemują, że Lech to zdrobnienie-skrócenie od niepoświadczonego słowiańskiego imienia złożonego typu Lścisław, Lścimir, Lestsław z pierwszym członem czasownikowym 'lścić' 'działać podstępnie', inni - widzą w nim zdrobnienie-skrócenie od... Leszka!

Ten ostatni - zanim stał się formą wyłączną - w średniowiecznych źródłach polskich występował również pod wariantywnymi postaciami Lestek, Lestko, Leszko. I w wypadku Leszka jego etymologia źródła - niezupełnie pewnego - historycy języka upatrują w czasowniku 'lścić' działać podstępnie' - pierwszym członie przywołanych imion Lścisław, Lścimir, Lestsław, za to słynny kronikarz Jan Długosz widział w nim... zdrobnienie od Lecha. Taki kierunek derywacji - odwrotny od jednej z przedstawionych wyżej koncepcji pochodzenia Lecha - przylega zresztą do odczuć motywacyjnych współczesnych Polaków - dopowiedzmy".

/J. Miodek "O Lesławie Tatarowskim - onomastycznie", "Acta Universitatis Wratislaviensis", Prace Literackie LV, Wrocław 2015 s.15-16/

 

Przy okazji omawianego imienia: "Bolko", które miało być "zdrobnieniem", można przypomnieć, że funkcjonowało ono podobnie jak Borisъ, który był najprawdopodobniej skróconą formą od: Borislavъ (druga koncepcja to pochodzenie z mongolskiego od: "bogori" = "mały"; por.: M. Łesiów "Wschodniosłowiańskie nazewnictwo osobowe po 988 roku i jego wpływ na antroponimikę krajów sąsiednich", "Roczniki Humanistyczne", T. XXXVI, z. 7, 1988). A czy również zdrobnieniem? Faktem jest, że funkcjonowało to imię pośród członków rodów książęcych na Rusi Kijowskiej we wczesnym średniowieczu.

/za: J. Sosnowski "O imionach dwuczłonowych w historii języka polskiego i rosyjskiego", w: "Amor verborum nos unit. Studia poświęcone pamięci Profesora Sławomira Gali"

 red. P. Stelmaszczyk, I. Jaros, Łódź 2015, s. 140/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.