Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
widiowy7

Hiberna alias zimowanie

Rekomendowane odpowiedzi

widiowy7   

Zimujące chorągwie, to o co właściwie chodziło?

Jak to się odbywało? Czy całe stany jednostek, czy tylko jakieś poczty?

Jak z "michą"?

Co z końmi?

Zimy wówczas trochę ciężkie były.

Zapraszam fachowców do podzielenia się wiedzą!!!!!!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mam dziwne wrażenie że już o tym rozmawialiśmy, ale jak żywo nie mogę znaleźć tematu ;)

Zacznijmy od tego że tytuł tematu jest nieco mylący - hiberna nie była samym zimowaniem, a dodatkiem na utrzymanie wojska w czasie zimy i wczesną wiosną, zanim wyruszono na wyprawę. Hibernę wypłacano (prawdopodobnie do 1649 roku) w naturze, od sejmu koronacyjnego w 1649 roku w daninie pieniężnej. W okresie 1659-1667 mamy znowu świadczenie w naturze, od 1667 znowu gotoweczka :lol:

W Koronie hibernę otrzymywała tylko jazda narodowego zaciągu, w 1649 roku jednorazowo dostała ją też piechota, w tym samym roku i w 1650 także rajtaria. Na Litwie (przynajmniej w latach 70-tych) do hiberny dopuszczano cały autorament cudzoziemski.

Obowiązek zakwaterowania ('dawania pomieszczeń') miały oczywiście tylko dobra krolewskie i duchowne, do hiberny zaliczano także dodatkowe podatki (np. w 1677 roku przyłączono do hiberny kwartę, w 1685 roku podatek od duchowieństwa greckokatolickiego czy pogłowne żydowskie).

Jak wyglądała hiberna? Chorągiew miała prawo do 'stacji' czyli kwatery i wyżywienia w danych dobrach. Ilość wyżywienia/żołnierza wyznaczać miał rotmistrz (a jeżeli nie było go przy chorągwi to zapewne porucznik), jeżeli żołnierz pobrał ponad limit to musiał już za to zapłacić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   
Jak wyglądała hiberna? Chorągiew miała prawo do 'stacji' czyli kwatery i wyżywienia w danych dobrach. Ilość wyżywienia/żołnierza wyznaczać miał rotmistrz (a jeżeli nie było go przy chorągwi to zapewne porucznik), jeżeli żołnierz pobrał ponad limit to musiał już za to zapłacić.

;)

Wybacz. Fachowcem jesteś :lol:

Ale czy nie przedstawiłeś idealnego rozwiązania?

A co z patologiami?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fachowcem, ja się tylko interesuję epoką. Daleko mi od bycia fachowcem.

Faktem jest, że hiberna była sama w sobie bardzo uciążliwa dla dobr krolewskich i duchownych, szczegolnie na terenach toczącego się konfliktu. Wojsko musiało jeść i wyżywić konie, więc chłopi z tych dobr cierpieli 'od szarpaniny i wydzierstwa w domu swoim'.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Hiberna, hyberna - opłata dawana na żywność dla wojska w pieniądzach, w miejsce dostarczania tejże żywności. Dobra rycerstwa czyli szlachty wolne były w Polsce od kwaterunku i żywienia wojska. Żołnierz zatem na zimowe leże mógł stawać tylko w królewszczyznach i dobrach duchowieństwa, a kmiecie królewscy obowiązani byli pierwotnie dostarczyć mu żywności, czyli dać „chleb zimowy” w naturze. Ponieważ wynikały z tego powodu nieporozumienia i nadużycia, sejm więc w r. 1649 postanowił, aby w miejsce dostarczanej wojsku żywności dawano opłatę w pieniądzach, którą nazwano „hiberna,” co po łacinie znaczy „zimowa.” Hiberna nie była podatkiem stałym, ale w miarę potrzeby wybieranym. Hibernę ściągali deputaci hibernowi w jesieni od św. Michała do św. Marcina. Duchowieństwo przykładało się do niej z dóbr swoich, deklarując pewną ryczałtową sumę. W roku 1677 wysokość hiberny w Koronie oznaczono na złp. 1.180.000, a część pewna tej sumy szła na płacę hetmanów, pisarza polnego i inne wojskowe wydatki. Litwini nie zawsze oznaczali z góry wysokość sumy hibernowej, która za czasów saskich wynosiła 486.300 złp. Za Stanisława Augusta hiberna została na zawsze zniesioną.

Za: Zygmunt Gloger, "Encyklopedia staropolska".

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Hibernę wypłacano (prawdopodobnie do 1649 roku) w naturze, od sejmu koronacyjnego w 1649 roku w daninie pieniężnej. W okresie 1659-1667 mamy znowu świadczenie w naturze, od 1667 znowu gotoweczka

(...)

Obowiązek zakwaterowania ('dawania pomieszczeń') miały oczywiście tylko dobra krolewskie i duchowne,

(...)

Za wyjątkiem dóbr stołowych.

;)

No i jest problem z interpretacją postanowień konstytucji z 1652 r."Porządek około zachowania żołnierza" (Vol. Leg. IV f. 369 i n.), ta bowiem nie wymienia dóbr duchowieństwa, jeno stwierdza:

"o naszych dobrach, stacjom podległych".

Co daje pole do różnorakich interpretacji.

Czy rzeczywiście w okresie 1649-1659 mamy jedynie daninę w postaci pieniężnej?

Otóż we wzmiankowanej konstytucji mamy oto taki fragment co do tego jak mają postępować żołnierze:

"tym się tylko kontentować do żywności, co może ubogi człowiek w domu mieć, do woza nic brać nie powinien.

/Vol. Leg. IV f. 370/

Literalnie odczytując taki zapis można wnosić, że prócz ustalonej kwoty (20 zł z łanu) żołnierz miał jednak prawo do pewnej daniny w naturze, acz w znacznie skromniejszym zakresie.

Podobnież kolejna konstytucja z 1655 r. "Porządek jako się ma Żołnierz zachowywać na stanowisku i w ciągnięniu" (Vol. Leg. IV f. 370) podnosi taką kwestię, że rotmistrzowie z listami przepowiednimi do cięgnienia chorągwi:

"z stanowisk sobie ukazanych chleb wybrawszy, po Włości i od Wsi do Wsi chodząc, i ludzi nieznośnymi stacjami aggrawować zwykli".

Zatem wciąż pobiera się daninę w naturze, niezależnie od zaordynowanej kwoty.

(...)

Hibernę ściągali deputaci hibernowi w jesieni od św. Michała do św. Marcina. Duchowieństwo przykładało się do niej z dóbr swoich, deklarując pewną ryczałtową sumę. W roku 1677 wysokość hiberny w Koronie oznaczono na złp. 1.180.000, a część pewna tej sumy szła na płacę hetmanów, pisarza polnego i inne wojskowe wydatki. Litwini nie zawsze oznaczali z góry wysokość sumy hibernowej, która za czasów saskich wynosiła 486.300 złp. Za Stanisława Augusta hiberna została na zawsze zniesioną.

Za: Zygmunt Gloger, "Encyklopedia staropolska".

Pozdrawiam.

Uściślając, deputaci hibernowi wybierani w Kole Generalnym przez hetmanów pojawiają się bodajże wraz z konstytucją 1662 r. (Vol. Leg. IV f. 381), nie tylko byli oni zwykłymi poborcami, ale i do ich decyzji należało obranie gdzie wojsko się skieruje, jak i takie obłożenie dóbr ziemskich by nie przekraczać konstytucyjnego obciążenia.

Zatem funkcja istotna.

I takie pytanie do Kadrinaziego:

kolega wspominał, że w zasadzie hiberna w Koronie ograniczała się do jazdy narodowego zaciągu; i trudno z tym polemizować.

W Koronie hibernę otrzymywała tylko jazda narodowego zaciągu, w 1649 roku jednorazowo dostała ją też piechota, w tym samym roku i w 1650 także rajtaria. Na Litwie (przynajmniej w latach 70-tych) do hiberny dopuszczano cały autorament cudzoziemski.

Jak jednak zatem interpretować względem tego postanowienie powyższej konstytucji, która stanowiła, że deputaci hibernowi mają być obierani w takich oto proporcjach:

- czterech z wojska polskiego

- dwóch z wojska cudzoziemskiego.

Jaki był cel włączenia w tę procedurę obcy autorament?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W Koronie hibernę otrzymywała tylko jazda narodowego zaciągu, w 1649 roku jednorazowo dostała ją też piechota, w tym samym roku i w 1650 także rajtaria

Gdzie można znaleźć wykaz tej hiberny za te lata, bo w wykazie zapłaty żołdu w AGAD, ASW, dz. 86, nr. 39 ani słowa o hybernie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

@Secesjonista - pisząc to opierałem się o pracę prof. Wimmera o armii koronnej, ten poza wyjątkami dla roku 1649 i 1650 nie wspomina o hibernie dla wojsk cudzoziemskich. Właśnie dlatego w 1651 roku powiększono żołd dla rajtarii, by wyrównać fakt, że w udrożnieniu od dwóch poprzednich lat wyłączono ją z hiberny

@romanrożyński - prof. Wimmer podaje jako źródło informacji 'Dyspozycja wojska do hiberny anno 1649, Biblioteka Czartoryskich, 2247, s. 59. Także 'Płaca wojsku za rok 1651', Akta Skarbowo-Wojskowe, dz. 86, nr 40. Naprawdę dobrze jest czytać przypisy w porządnych opracowaniach ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

I słusznie, jako że jedne i drugie wydatki podlegały innej kontroli.

Na Litwie pobór hiberny uregulowano dopiero w 1678 r. kiedy to Sejm powołał komisarzy hibernowych, ci na podstawie taryfy dymów z 1667 r. ustalił tę opłatę.

Litwa

1679 r. - "Specyfikacja Hyberny W.X. Litewskiego przez... Deputatów tak ex Senatu, jako też ex Equestri Ordine i od wojska konstytucją naznaczonych na w Grodnie A. 1679, die 6 Aprili" wyznaczono 648 860 zł

1682 r. - "Summariusz hibernorum" - 564 053 zł

1700 r. - "Taryfy do wybierania hybern" - 653 506 zł

W Koronie

zgodnie z ogólnym wyliczeniem w "Percepta ze wszystkich województw koronnych na hyberny wojska a 1672" - 1 204 249 zł., atoli w rozbiciu na województwa/ziemie 1 212 691 zł 27 gr:

krakowskie - 233 442 zł 19 gr

poznańskie - 70 185 zł 15 gr

sandomierskie - 142 153 zł 15 gr

kaliskie - 82 378 zł 16 gr

sieradzkie - 33 561 zł 15 gr

wieluńska - 24 206 zł 22 gr

łęczyckie - 12 826 zł

brzesko-kujawskie - 2 445 zł 15 zł

inowrocławskie - 16 533 zł

dobrzyńska - 4 443 zł

lwowska - 16 611 zł

przemyska - 30 049 zł

sanocka - 7 130 zł

halicka - 19 732 zł

chełmska - 18 505 zł

wołyńskie - 78 249 zł

bełzkie - 25 375 zł

lubelskie - 15 593 zł

płockie - 10 634 zł

rawskie - 41 822 zł

mazowieckie - 73 639 zł

podlaskie - 53 178 zł

pruskie - 200 000 zł

w 1684 r. zgodnie z "Hyberna według taryfy a. 1684" (bez dodatkowych "szostaków"): 1 052 696 zł 20 gr (po dodaniu szóstaka od złotego) daje to w sumie 1 263 235 zł.

Taryfy hiberonowe omawia:

M. Nycz "Geneza reform skarbowych sejmu niemego : studium z dziejów skarbowo-wojskowych z lat 1697-1717" Poznań 1938, Prace Komisji Historycznej T. 12, z. 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mam dziwne wrażenie że już o tym rozmawialiśmy, ale jak żywo nie mogę znaleźć tematu ;)

Zacznijmy od tego że tytuł tematu jest nieco mylący - hiberna nie była samym zimowaniem, a dodatkiem na utrzymanie wojska w czasie zimy i wczesną wiosną, zanim wyruszono na wyprawę. Hibernę wypłacano (prawdopodobnie do 1649 roku) w naturze, od sejmu koronacyjnego w 1649 roku w daninie pieniężnej. W okresie 1659-1667 mamy znowu świadczenie w naturze, od 1667 znowu gotoweczka :lol:

(...)

Obowiązek zakwaterowania ('dawania pomieszczeń') miały oczywiście tylko dobra krolewskie i duchowne, do hiberny zaliczano także dodatkowe podatki (np. w 1677 roku przyłączono do hiberny kwartę, w 1685 roku podatek od duchowieństwa greckokatolickiego czy pogłowne żydowskie).

Jak wyglądała hiberna? Chorągiew miała prawo do 'stacji' czyli kwatery i wyżywienia w danych dobrach. Ilość wyżywienia/żołnierza wyznaczać miał rotmistrz (a jeżeli nie było go przy chorągwi to zapewne porucznik), jeżeli żołnierz pobrał ponad limit to musiał już za to zapłacić.

i

Hiberna, hyberna - opłata dawana na żywność dla wojska w pieniądzach, w miejsce dostarczania tejże żywności. Dobra rycerstwa czyli szlachty wolne były w Polsce od kwaterunku i żywienia wojska. Żołnierz zatem na zimowe leże mógł stawać tylko w królewszczyznach i dobrach duchowieństwa, a kmiecie królewscy obowiązani byli pierwotnie dostarczyć mu żywności, czyli dać „chleb zimowy” w naturze. Ponieważ wynikały z tego powodu nieporozumienia i nadużycia, sejm więc w r. 1649 postanowił, aby w miejsce dostarczanej wojsku żywności dawano opłatę w pieniądzach, którą nazwano „hiberna,” co po łacinie znaczy „zimowa.”

(...)

Całkiem inne stanowisko tej kwestii (wraz z Pawińskim) zajął Ziemowit Zbigniew Socha, wbrew przyjętej w nauce opinii (Rutkowski, Kutrzeba, Kukiel, Hejnoss); uważał on że błędnym jest mniemanie że w roku 1649 nastąpiło wprowadzenie nowej daniny, która była zamianą pewnych świadczeń w naturze:

"Ten utarty dotąd w literaturze pogląd znajduje poniekąd usprawiedliwienie w treści konstytucji r. 1649, która, określając dobra obciążone nowym podatkiem, użyła nieścisłego zwrotu 'dobra stacyom y zimowaniu podległe i które stanowiska żołnierzom u siebie pozwalać powinne'. Z treści przytoczonego ustępu uchwały sejmowej zdawałoby się na pozór wynikać, jakoby dobra królewskie i duchowne przed zaprowadzeniem hiberny, jako osobnego podatku, obowiązane były dawać zimującemu wojsku stacje czyli utrzymanie w naturze. W rzeczywistości jednak królewszczyzny oraz dobra duchowne przed uchwaleniem hiberny miały jedynie obowiązek dostarczenia stanowisk wojsku czyli pomieszczeń na zimowe lata, gdyż pozatem wojsko żywność zakupywało z żołdu".

/tegoż, "Hiberna : studjum z dziejów skarbowości w dawnej Polsce", Lwów - Kraków 1937, przyp. 1, s. 12/

Z tym stanowiskiem polemizuje Roman Rybarski, przytaczając i analizując konstytucje sprzed 1649 roku, nie zawsze jednak jego analizy wydają się być trafne, a przynajmniej rodzą wątpliwości interpretacyjne.

Wymienia on jednak postanowienia artykułów hetmańskich z których najistotniejszą zdaje się być te z 1609 roku, gdzie stanowi się w art. 15 że wojska za żywność płacić ma wedle targu, a art. 16 uszczegóławia:

"gdy się trafi być na leżach, żaden towarzysz nie ma sobie obierać przystawstwa, ale wedle rozdziału rotmistrzowskiego, i to swawolnie nie brać z tego przystawstwa żywności, jeno za wiadomością rotmistrzowską, gdyż rotmistrz ma rozsądzić wedle pocztu, na który kto służy, jako wiele kto żywności na wychowanie potrzebuje, żeby zbytecznym żywności wyciąganiem nie byli ubodzy ludzie bez potrzeby uciążeni. Ktoby się ważył inakszym sposobem swawolnie bez wiadomości rotmistrza swego żywność wyciągać, zapłacić ją ma jako w targu, a od wojska za nieposłuszeństwo ma być precz wygnany".

Podobnież artykuły wojskowe Janusza Radziwiłła z października 1648 r. powiadają, że:

"żaden sobie przystawstwa obierać nie ma, ale jako mu hetman albo rotmistrz ukaże, z takiego żywność według oznaczenia hetmańskiego zasięgać, pod wytrąbieneim z wojska'.

/tegoż, "Skarb i pieniądz...", Warszawa 1939, s. 126-127/

Ponieważ wynikały z tego powodu nieporozumienia i nadużycia, sejm więc w r. 1649 postanowił, aby w miejsce dostarczanej wojsku żywności dawano opłatę w pieniądzach, którą nazwano „hiberna,” co po łacinie znaczy „zimowa.”

(...)

Dla porządku, konstytucja roku 1649 nie wspomina o "hibernie", podobnież ta z 1650 roku, w obu pada po prostu termin: "prowiant" ("pieniądze prowiantowe"). Termin ów w konstytucji roku 1659, dodajmy, że mówiono nań: chleb zimowy, łanowe stacje, łanowy prowiant, karmowe pieniądze czy chleb świętomarciński ( a to z racji tego, że podatek ów wybieranym był na ogół jesienią blisko św. Marcina).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.01.2012 o 5:49 PM, secesjonista napisał:

Za wyjątkiem dóbr stołowych

 

I kolejne wyjątki: wójtowstwa w królewszczyznach, te na ogół otrzymywali zasłużeni żołnierze, w 1669 r., na sejmie zapadła decyzja, że te wójtostwa: "od wszelakiej mają być dystrybuty hibernowej wolne". Podobnie: włóki wybranieckie ( o czym wspomniano w konstytucjach z 1649 r.; w Vol. Leg., IV, f. 281), a to z powodu płacenia już łanowego wybranieckiego

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.