Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Estera

Świadomość żołnierzy

Rekomendowane odpowiedzi

bavarsky   
ucieczka dwóch pułków piechoty pod Ostrołęką w 1831, nie pamiętam które to były ale odsyłam do monografii tej wojny pióra Tokarza, tam są wymienione

Dziwne, bo wspominając o załamaniu się linii pułków Staro i Nowoingermanlandzkiego popołudniową porą, nie przypomniałeś o porannym ataku 3 Dywizji Grenadierów, a dokładnie 2 brygady tejże dywizji [pułki grenadierów Astrachański i Suworowa], jenerała Martynowa. Tokarz w swoim opracowaniu unika nazw pułków moskiewskich, i podobnie jest w tym przypadku: "...dwa pułki rosyjskie ogarnięte paniką, rzuciły się do ucieczki".

Nie wspomniałeś również o tym jak to nasze pułki 20. 3. i 14.-ty piechoty dowodzone przez Kamińskiego poddały linię, gdy spotkały się z brygadą Martynowa i Berga [pułk Jekaterynosławski i 3-ci karabinierów]

Bitwa pod Ostrołęką charakteryzowała się mocną - miejską/podmiejską - przepychanką, z czego Rosjanie by móc się przebić, musieli zdobyć prawy brzeg Narwi, przeprawiając się przy wtórującym im akompaniamencie polskich armat i kul karabinowych.

Pozdr.

B.

Edytowane przez bavarsky

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ostatni wątek dotyczył wojaka rosyjskiego stąd pisałem o rosyjskich ucieczkach, nie polskich :);):) :) nasze też się rzecz jasna zdarzały, np. pod Zieleńcami poddały tyły bataliony polskiego centrum, nie moge znaleźć które to jednostki zaczeły uciekać może ktoś mi e przypomni o jakie jednostki chodziło ?, podobna ucieczka zdarzyła się pod Szczekocinami, jako pierwsi zaczeli uciekać piechurzy koronni, nie kosynierzy, kontrastowało to z brawurowym atakiem 2 regimentu koronnego na piechote pruską w tej bitwie, Prusaków uratowala ich artyleria konna

Edytowane przez Adam Zwoiński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Zresztą Adamie przepraszam za mój ton. Nie powinienem tak zwracać się do osoby majętnej w rozum.

A na moje posty patrz przez palce i dobry filtr ;)

Kłaniam Się

Marcin

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W czsie bitwy pod Sarbinowem (25.08.1758) rosyjscy żołnierze kilku przetrzebionych batalionów zorganizowali pokaźną ilośc alkoholu, spili się i wymordowali swoich oficerów. Moim zdaniem to taki ich narodowy sport, powtarzało się to wielokrotnie w innych wojnach, ze szczególny uwzględnieniem I WŚ.

W czasie odwrotu po bitwie Rosjanie spacyfikowali kilkadziesiąt wsi, przyczym słowo "pacyfikacja" znacznie przerasta to, co zwykliśmy rozumieć pod tym względem. Znane są pamiętniki jakiegoś pastora spod Dębna, który opisuje, jak Rosjanie zachowywali się przed bitwą. O tym, co po bitwie, wiadomo już tylko z danych statystycznych.

Edytowane przez feldwebel Krzysztof

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
harry   

Maruderzy wszelkich armii byli utrapieniem cywilnej ludności.

Wracając do epoki napoleońskiej: tak jak pisał Adam żołnierze rosyjscy nie różnili się specjalnie od innych nacji. Wystarczy przypomnieć wyczyny Bawarczyków w Srebrnej Górze (też znane ze wspomnień pastora, tym razem z Nuerode), czy efekt wyczynów Polaków w Tczewie, gdzie po trzech dniach 'nie było domu w którym były by szyby w oknach i piec cały'. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   
porannym ataku 3 Dywizji Grenadierów, a dokładnie 2 brygady tejże dywizji [pułki grenadierów Astrachański i Suworowa], jenerała Martynowa.

Poniżej przedstawiam dramatyczny szkic ataku na most w Ostrołęce w wykonaniu astrachańskiego regimentu:

ccc1600x1200.th.jpg

Zdjęcie pochodzi z publikacji:

12-ty Grienadierskoj Astrachanskij Jego Wysokości pułk, Zestawił kapitan Saranczjow, Moskwa 1889.

I już mnie nie ma.

Pozdr.

B.

Edytowane przez bavarsky

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W okresie powstania kościuszkowskiego zanotowaliśmy niestety wiele przypadków ucieczki naszych wojsk ale było to spowodowane w dużym stopniu tym iż wojsko powstańcze było wojskiem składającym się częściowo z pospolitego ruszenia np. w bitwie pod Chełmem zrejterowała bez walki połowa naszych sił co przesądziło wynik starcia. Najpierw rozproszyły sie odzdziały Wedelstedta i Ożarowskiego ( rozumiem, że to był dawny regiment Królowej czyli nr 1 ), fakt rozproszył je kontratak rosyjskiej kawalerii, zaś centrum poddała bez walki grupa. gen Chomentowskiego złożona z pospolitaków. Nie chce rozwodzić się nad opisem bitew gdyż temat tego wątku jest inny. Zaś co do Ostrołeki przegraliśmy ja jak i całe powstanie z winy Skrzyneckiego. Wyszkoleniem i morale nasz żołnierz górował w tej wojnie nad rosyjskim. Sytuacja uległa zmianie kiedy Paskiewicz podszedł pod Warszawę, Rosjanie w końcu nabrali pewności siebie a my straciliśmy już najlepszych żołnierzy z winy błędów Skrzyneckiego.

Uważam, że wysokie morale żołnierza jest wynikiem w dużym stopniu jego wyszkolenia. Żołnierz dobrze wyszkolony jest pewny siebie i swoich umiejętności, w historii wojen ta prawidlowość się sprawdzała mnostwo razy. Kolejny przykład- Kliszów, po wycofaniu sie husarii Szwedzi nabrali większej pewności siebie i pokonali wojska saskie, uważam, że gdyby nie zdrada Lubomirskiego, husaria prawdopodobnie na tyle poharatałaby szwedzką piechotę, że wynik bitwy byłby inny. Warto przypomnieć, że w bitwie wyróżnił się polski regiment gwardii pod dow Denhoffa, który kilka razy odrzucił w walce wręcz szwedzką piechotę, niestety musiał sie w końcu wycofać w wyniku manewru okrażającego Karola XII

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.