Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Średniowieczne optimum klimatyczne

Rekomendowane odpowiedzi

Średniowieczne optimum klimatyczne, czym było, co o nim wiemy? Najlepiej źródła.

Na wikipedii znajduje się ciekawy wykres tego zjawiska.

Dodatkowo wzbudza ten temat trochę sporów, gdyż Intergovernmental Panel on Climate Change neguje istnienie optimum klimatycznego, a już na pewno na większą skalę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Zrodla, zrodla... Nikt wtedy tego swiadomie nie opisal.

Sagi o podrozach morskich polnocnymi szlakami. Plywano swobodnie wodami, ktore dzis sa zalodzone. A moze byly? W koncu mamy nowe ocieplenie...

I uwaga - to bylo Wczesnosredniowieczne optimum klimatyczne. w najdalej XIV wieku juz odczuwano powrot zimna ( nie podam zrodel, wybaczenia prosze).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
I uwaga - to bylo Wczesnosredniowieczne optimum klimatyczne. w najdalej XIV wieku juz odczuwano powrot zimna ( nie podam zrodel, wybaczenia prosze).

F. Mowat, Wyprawy Wikingów, Katowice 2008, s. 513 przykładowo. Wg niego mała epoka lodowcowa zaczyna się gdzieś na początku XV wieku (lub końcem XIV).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

No ale Mowat to nie zrodlo ;) . Apogeum chlodow pozniejszych to wiek siedemnasty, kiedy to zdarzaly sie takie zimy, ze saniami do Szwecji mozna bylo jechac.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
. w najdalej XIV wieku juz odczuwano powrot zimna ( nie podam zrodel, wybaczenia prosze).

Źródła, źródła...

A o odwiertach w lodzie z Antarktydy słyszał ktoś? Wiadomo jaki był klimat nie tylko w XIII w ale i w jurze, chociaż pterodaktyle jako żywo nie pozostawiły po sobie źródeł pisanych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego książki Mowat'a nie można traktować jako źródła? Przeczytałem tę książkę z wielkim zainteresowaniem i ciekawością. Wszystko co w niej wyczytałem, brałem jak prawie pewnik. Wydaje mi się, że autor pisząc taką książkę, sprawdza źródła i pisze rzeczy, które mogły być prawdziwe i nie wymyśla nieprawdziwych historyjek. Właśnie z tej książki dowiedziałem się w ogóle o istnieniu optimum klimatycznego w średniowieczu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Dlaczego książki Mowat'a nie można traktować jako źródła?

Bo Mowat nie jest "człowiekiem z epoki", nie żył, ani w średniowieczu, ani w pierwszych wiekach nowożytności. Jest tylko tym, który stara się odtworzyć bieg ówczesnych wydarzeń.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ale czyż Mowat nie bierze pod uwagę źródeł właśnie z epoki? Czy w Waszym rozumieniu usiadł przy kominku, uruchomił wyobraźnie i zaczął pisać bajki nie posiłkując się żadnymi pracami historycznymi? W książce autor dokładnie podaje źródła z jakich korzystał (literatura islandzka). Stara się też sensownie wyjaśnić zjawiska jakie mogły zachodzić w tamtych czasach na podstawie badań naukowych. Korzysta ze starych map i różnych innych źródeł. Nie mam zamiaru bronić tego autora, ale uważam, że takie prace są bardzo przydatne i z chęcią czytam podobne opracowania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Jako wartą uwagi pozycję bibliograficzną oczywiście warto, ale nie jako źródło. Tzn., wgłębiając się w metodologię Topolskiego, jest źródłem. Każda literatura jest źródłem. Wszystko, co zawiera informacje o przeszłości jest źródłem. Inna kwestia o wartości danego źródła historycznego. Ale to wątek do działu "nauki historyczne". Nawet istnieje specjalny temat temu poświęcony. Wróćmy do tematu. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.