Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Kompletnie nieudana, nieprzygotowana operacja wojsk alianckich pod koniec 1944 r. Miał na celu zdobycie mostów w drodze do Arnhem. Zadanie powierzono amerykańskim, brytyjskim i polskim wojskom powietrznodesantowym.

Co przyczyniło się do tak wielkiej klęski?

Ja zawsze się podśmiewałem, że "Alianci nieazuważyli "tylko" jednej dywizji pancernej".

Według mnie najbardziej zawiniły

- Wywiad, który uważał, że w okolicy Arnhem przebywają tylko rozbite niemieckie oddziały. Naprawdę znajdowały się tam dwie dywizjie SS pod dowódctwem feldmarszałka Modela.

- Transport, a dokładniej jego brak. Desant powietrz, aż w 3 etapach.

- Załamanie pogody, co spowodowało dalsze opóźnienia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maly661   

To fakt. Przyczyny klęski są oczywiste. Zapomniałeś dodać też wielkiego opóźnienia XXX Korpusu a w szczególności (wg. mnie) niekompetencji dowódcy owego korpusu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

wg. mnie głowną przyczyną klęski był zrzut w kilku "ratach" - zawiniła pogoda - jak zwykle miało byc łądnie i słonecznie - ale nie było (podobnie jak 5czerwca 44' - kiedy to mial sie odbyc desant w normandii) Montgomery troszke za szybko chciał to rozegrać - za szybko chciał zdobyć Berlin, dał swoim ludziom stanowczo za mało czasu

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomek91   

Po pierwsze :Brytyjczycy,którzy mieli zająć most w Arhemn wylądowali 10 km od miasta ,musieli się przedzierać ,do samego mostu dotarła tylko 1 kompania.

Następnie,wolno posuwający się XXX korpus Horoksa.Pierwszego dnia posuneli się tylko o 10 km .Montgomery zachłystnął się zwycięstwem pod El Alamein i wierzył ,że wszystko mu się uda . Po fiasku operacji Market Garden winę za nie wypełnienie misji obarczył gen.Sosabowskiego. Zgodzę się z poprzednikami ,że transport nie powinien odbywać się aż w trzech etapach .Powinna być zrzucona większość sił w pierwszym dniu a potem ewentualnie jakieś posiłki. Zawiniło dowództwo ,bo zwykli żołnierze walczyli dzielnie .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

przecież to jest wojna

jesli chce się "pójść w górę" trzeba ryzykować

zawalił sprawe Sosabowski

zresztą zaraz go z wojska wywalili i zadnej porządnej roboty nigdy nie dostał

umarł w nędzy

gdzies tego "polskiego problemu" trzeba było się "pozbyć

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
lAsKa   
zawalił sprawe Sosabowski

Sosabowski wielokrotnie zwracał uwage Montgommer'emu że ta operacja nie ma sensu i przyniesie ogromne straty, Sosabowski chciał aby JEGO dywizja zostałą zrzucona na Warszawe i pomogła powstańcom (oczywiscie zgody nie otrzymał) nie wydaje mi sie aby ON zawalił sprawe, jezeli ktos zawalił to tylo i wylącznie MONTOMMERY ! on wybrał miejsce zrzutów, czas, siłe (81 dpd , 101 dpd i SBSS) i to jemu sie spieszyło zeby jak najwczesniej zdobyc Berlin =//

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

gdyby Sosabowskiego zrzucono na warszawe razem z SBSS na 100% inaczej potoczyło by sie powstanie warszawskie - z tego względu ze na 90% zapewniono by im zaopatrzenie ! ! ! im i tysiąsom głodujących warszawiaków ! ! !

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe w jaki sposób? Żelazne racje na kilka dni to wszystko co mają spadochroniarze. Te parę samolotów z 1586 Eskadry i kilka z 1 SQ SAAF, napewno nie byłoby w stanie zapewnić zaopatrzenia. Zrzut amerykański w większości przejęli Niemcy. Straty podczas zrzutu na miasto sięgnęłyby 50 % - vide lądowanie SBS pod Arnhem. Zastanów się co piszesz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zrzut amerykański w większości przejęli Niemcy.

bo do tych zrzutów doszło juz pod koniec POWSTANIA - gdy niemcy odbili WSZYSTKIE punkty! wszystkie bazy powstańców! gdyby do zrzutów doszlo na początq bądz najpozniej po miesiącu ! to 80% traffiłoby do partyzantów!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bo do tych zrzutów doszło juz pod koniec POWSTANIA - gdy niemcy odbili WSZYSTKIE punkty! wszystkie bazy powstańców!
Wszystkie powiadasz? Na pewno? Jakie bazy mieli powstańcy?
najpozniej po miesiącu !
Widziałeś mapę terenów zajętych przez powstańców i Niemców na dzień 1.IX.1944 r.? Jeden wielki bałagan. Wiesz jak wyglądały te zrzuty? Musiały byc precyzyjne - w określonym punkcie ulicy lub placu. Taka dokładność możliwa jest tylko przy locie koszącym. Rzeby dolecieć nad Warszawę lotem koszącym trzeba lecieć w nocy. Wyobrażasz sobie lot kilkunastu / kilkudziesięciu Halifaxów, Liberatorów lub Dakot w zwartym szyku nocą? Ja nie, a na lotnictwie cokolwiek się znam. Amerykanie robili zrzut kilku tysięcy metrów. Trudno mówić o precyzji.

Ps. Po której stronie walczyli ci partyzanci o któych wspominasz?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

miałem na mysli PRZYCZUŁKI :]a tak na marginesie : brytyjczycy pozwolili polakom stacjonującym we włoszech na zrzuty, nie pamietam kiedy...ale pare tygodni po rozpoczeciu powstania, i w skutek tamtego zrzutu powstancy dostali ok 80% całego zrzutu ! ! ! wiec gdyby wtedy prowadzono regularnie te zrzuty to polacy nie umierali by z głodu i nie walczyli by z niemcami kamienami...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
brytyjczycy pozwolili polakom stacjonującym we włoszech na zrzuty' date=' nie pamietam kiedy...ale pare tygodni po rozpoczeciu powstania,[/quote']

Pierwszy zrzut dla powstańców odbył sie nocą 2/3.08.1944 r. - to nie jest kilka tygodni.

i w skutek tamtego zrzutu powstancy dostali ok 80% całego zrzutu ! ! !
Możesz jaśniej' date=' bo nie rozumiem co masz na myśli... w skutek zrzutu dostali 80% zrzutu??? :roll:
wiec gdyby wtedy prowadzono regularnie te zrzuty /quote] Zrzuty były prowadzone regularnie' date=' kosztem ogromnych strat personelu polskiego, angielskiegi i południowoafrykańskiego.
to polacy nie umierali by z głodu i nie walczyli by z niemcami kamienami...
Ciekawe. Możesz wskazać źródła w których podane są przypadki walki kamieniami? Jak wyobrażasz sobie zaopatrzenie z powietrza w żywność miasto w którym trwają walki?. W Warszawie było kilkaset tysięcy ludzi. Wiesz ilu trzeba by samolotów? Zanim coś napiszesz to się zastanów i poczytaj źródła.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Możesz jaśniej' date=' bo nie rozumiem co masz na myśli... w skutek zrzutu dostali 80% zrzutu???
wiec gdyby wtedy prowadzono regularnie te zrzuty /quote] Zrzuty były prowadzone regularnie' date=' kosztem ogromnych strat personelu polskiego, angielskiegi i południowoafrykańskiego. [/quote']

jeq...narysowac to czy co? jeżeli cały towar który został zrzucony przy tym pierwszym "zrzucie" oznaczymy cyfrowo - 100%, to polacy dostali 80% ! mam jasniej? szkopy dostały TYLKO 20% tego co angole zrzuciły ! ! !

natomiast druga kwestia-te zrzuty nie były prowadzone regularnie!było tylko KILKA zrzutów ! ! ! a straty były tak duze,gdyż samoloty startowały z WŁOCH, gdyż kochany wójeczek Józef S. nie udostępnił (nie pozwolił) startowac tym samolotom z terenów sowieckich ! ! ! ! gdyby Stalin udostępnił te lądowoska nie było by mowy o ŻADNYCH stratach !!!!!!

Możesz wskazać źródła w których podane są przypadki walki

kamieniami?

to była metafor-polacy walczyli głównie zdobyczną bronią :]

W Warszawie było kilkaset tysięcy ludzi. Wiesz ilu trzeba by samolotów? Zanim coś napiszesz to się zastanów i poczytaj źródła

wiem ile potrzeba by było takich samolotów, i wiem jakie byly skutki pierwszego zrzutu! i czytałem wiele więcej źródeł niz ty widziałes na oczy...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jeq...narysowac to czy co? jeżeli cały towar który został zrzucony przy tym pierwszym "zrzucie" oznaczymy cyfrowo - 100%, to polacy dostali 80% ! mam jasniej? szkopy dostały TYLKO 20% tego co angole zrzuciły ! ! !
No i co z tego? Zrzuty były kroplą w morzu potrzeb.
natomiast druga kwestia-te zrzuty nie były prowadzone regularnie!było tylko KILKA zrzutów ! ! !
Kilka powiadasz, no to sobie poczytaj: w okresie od 01.08.1944 do 21.09.1944 lotnictwo alianckie dokonało 43 zrzutów ze 118 samolotów na Warszawę i 44 zrzutów z 68 samolotów na Las Kabacki i Kampinos. To nie było kilka zrzutów jak twierdzisz. Polacy stracili podczas tych operacji 18 samolotów.
a straty były tak duze,gdyż samoloty startowały z WŁOCH, gdyż kochany wójeczek Józef S. nie udostępnił (nie pozwolił) startowac tym samolotom z terenów sowieckich ! ! ! ! gdyby Stalin udostępnił te lądowoska nie było by mowy o ŻADNYCH stratach !!!!!!
To bardzo ciekawa teoria i mające sens. Największe straty poniesiono w czasie dolotów do Warszawy i powrotów do bazy.
wiem ile potrzeba by było takich samolotów, i wiem jakie byly skutki pierwszego zrzutu! i czytałem wiele więcej źródeł niz ty widziałes na oczy...
To świetnie, że jesteś ekspertem! Więc jakie były skutki pierwszego zrzutu, napisz proszę ile samolotów w nim uczestniczyło i jakiego typu, ilu dokonano zrzutów w czasie tego lotu i ile przesyłek zostało odebranych przez powstańców. Dla takiego eksperta to pestka - wiesz także gdzie tej nocy dokonano zrzutów :D . Co do źródeł, hm.... Jestem magistrem historii ze specjalizacją w uzbrojeniu lotniczym z okresu II wojny światowej, magisterkę pisałem o samolotach bombowych w polskich dywizjonach w Anglii. Mam kilka opublikowanych artykułów w periodykach fachowych. No ale przed ekspertem Twojej miary to wymiękam. :P:D:P

Ps. Większa staranność przy pisaniu - z uwzględnieniem ortografii i zasad pisowni w języku polskim - to dla takiego eksperta chyba nie problem, co?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.