Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Pancerny

Herby miast

Rekomendowane odpowiedzi

Pancerny   

Czy każde miasto, z samej racji, że jest miastem, miało prawo do używania herbu, czy musiało sobie na ten herb zasłużyć?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Raczej nie każde miasto "z racji, że było miastem", ale ośrodek miejski który miał prawa miejskie. Zwykle miało herb związany z jego specjalizacją (na przykład jak było pełne winiarzy, to symbolem stało się grono winogronowe), albo z jakąś rodziną patrycjuszy miejskich lub fundatorów. Były jakieś regulacje (o ile pamiętam z studiów) prawne w Rzeczpospolitej Obojga Narodów dot. herbów miejskich i mieszczańskich.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zwykle miało herb związany z jego specjalizacją

A co było specjalizacją Chełma – polowanie na niedźwiedzie? A Lublina – uprawa winorośli czy hodowla kóz? Że nie zapytam o Warszawę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Np. Zielona Góra ma w swoim herbie winogrono. Więcej teraz sobie nie przypominam herbów (nazwy to co innego chyba).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

O wyborze herbu, decydowała rada miejska. Najczęstszym elementem herbu miejskiego był wizerunek bramy, murów i wież i baszt. Często herbem danego miasta, był herb jego właściciela lub do wizerunków murów miejskich dodane elementy herbu pana owego miasta.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
riv   
Raczej nie każde miasto "z racji, że było miastem", ale ośrodek miejski który miał prawa miejskie.

Każde miasto musiało mieć herb. Wynikało to z faktu,że miasto musiało posiadać kancelarię, a ta musiała posługiwać się pieczęcią. Zwykle było kilka instytucji które posługiwały się pieczęcią. Zwykle było tak,że ostatecznie herbem miasta stawało się wyobrażenie z sekretnych pieczęci radzieckich.

W heraldyce miejskiej herb występuje początkowo tylko na pieczęciach. Ale pełni tez funkcję znaku własnościowego.

Zwykle miało herb związany z jego specjalizacją (na przykład jak było pełne winiarzy, to symbolem stało się grono winogronowe),

Chyba się nie zgodzę. Np. w XIV w w Małopolsce jest ok 200 miast,i nie ma tam żadnego odwołania do zajęć ludności.

Najczęstszym elementem herbu miejskiego był wizerunek bramy, murów i wież i baszt.

Elementy architektoniczne wcale nie dominują w heraldyce miejskiej. Za symbol władzy miejskiej był uważany klucz i on pojawia sie w niektórych herbach.

Czysty herb właściciela chyba jednak nie występował był on zawsze jakoś zmieniany.

Jeżeli miasto było własnością prywatną, to herb właściciela zwykle stawał sie herbem miasta(NP. Tarnowscy herbu leliwa- i Tarnów którego herbem jest leliwa).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tarnowscy herbu leliwa- i Tarnów którego herbem jest leliwa).

Fakt tu się trochę zapędziłem (zbyt kategoryczne stwierdzenie), natomiast często nieco przekształcano herb szlachecki i właśnie taki dawano miastu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Można jeszcze dodać, że w polskiej heraldyce herbom miejskim nie dodawano korony.

Często w historycznych miejscach można spotkać herby miejskie uwieńczone koroną (korona muralis)jest to jednak pozostałość po zaborach i heraldyce państw zaborczych i z polską tradycją nie ma nic wspólnego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A do których? Bom ciekaw przeogromnie.

A choćby do Koszalina, swego czasu miasto te zmieniło swój herb. Dokładniej mówiąc dodało kolejny element w 1524 r. za rządów rady 48-miu z Jakubem Adebarem na czele. Było to narzędzie pracy solników. Wówczas pieczęć zawierała: na dole fale, nad nimi tarcza podzielona pionowo na dwie części (barwy?), na nich dwa skrzyżowane haki - owe narzędzia. Ponad tarczą dotychczasowe symbole: dwa skrzyżowane pastorały i mitra, a z boków Matka Boska (z prawej) i Jan Chrzciciel z barankiem (z lewej).

Tak na marginesie: ów święty był najczęściej pojawiającym się świętym w heraldyce polskich miast.

Można jeszcze dodać, że w polskiej heraldyce herbom miejskim nie dodawano korony.

Często w historycznych miejscach można spotkać herby miejskie uwieńczone koroną (korona muralis)jest to jednak pozostałość po zaborach i heraldyce państw zaborczych i z polską tradycją nie ma nic wspólnego.

Czasem jednak dodawali: zarówno koronę muralis, jak i koronę królewską.

Choćby miasto Kraków miało koronę za sprawą uchwały Rady Miejskiej z 1621 roku.

Często w historycznych miejscach można spotkać herby miejskie uwieńczone koroną (korona muralis)jest to jednak pozostałość po zaborach i heraldyce państw zaborczych i z polską tradycją nie ma nic wspólnego.

Niekoniecznie zaborcy, oto rząd Księstwa Warszawskiego 29 kwietnia 1811 r. nakazał zaprzestania używania dawnych herbów przez miasta, wszystkie pieczęcie miejskie miały być zaopatrzone ukoronowaną tarczą sasko-polską, czyli herbem państwowym Księstwa.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wracając do wątku o koronach...

Capricornus o tyle ma rację pisząc o tym elemencie, że rzeczywiście nie był to typowy, czyli często występujący, element polskich herbów miejskich.

Czy jednak można mówić o wpływie państw zaborczych?

I - tak, i - nie...

faktycznie wiek XIX jest okresem upowszechniania się w herbach, czy to korony muralis czy to korony książęcej, problem w tym, że taką tendencję można

zaobserwować w wielu innych krajach.

Warto zwrócić uwagę na wpływ regulacji Napoleona, który jak pamiętam - zaborcą Polski nie był.

W zasadzie korony nie są elementem herbu, wiek XVIII i XIX przynoszą upowszechnieniowe upodobnienie herbów miejskich do herbów szlacheckich i państwowych.

Zatem pojawiają się labry i klejnoty, a w tych ostatnich powtarzane zostają elementy architektoniczne z godła. Oczywiście tego typu herby odnajdujemy

we wcześniejszych epokach (: dokument herbowy Rudolfa II dla Prudnika z 1607 r.), bywa że pojawiają się wieże, których nie ma w godle (trzy wieże w klejnocie

Oleśnicy, która w herbie miała jedynie orła - symbolizującego św. Jana Ewangelistę). Koronę królewską w tarczy herbowej miały w XV w. Legnica czy Świdnik.

Około XVI wieku pojawiają się korony hełmowe, na ogól z trzema kwiatonami.

Wreszcie pojawiają się korony z murami jako obręczą, z krenelażami zamiast kwiatonów, z wieżami obronnymi.

Co w tym wszystkim robi zatem Napoleon?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.