Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Narya

Bannockburn i jego znaczenie dla wojny angielsko-szkockiej

Rekomendowane odpowiedzi

Narya   

Doszło do niej w czerwcu 1314. Robert I Bruce rozgromił wojska angielskie, idące z odsieczą dla Stirling, na brodzi pod Bannockburn. Szkoci rozprawili się ponoć z łatwością z ciężkozbrojnymi hufcami na bagnistym terenie. Jakie rzeczywiste znaczenie miała ta bitwa dla losów Szkocji i Anglii?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim było to wielkie zwycięstwo moralne - szkockim shiltronom udało się to, czego nie osiągnął Wallace pod Falkirk. Krol Robert Bruce odniosł też pierwsze zwycięstwo w polu. Do samej bitwy doszło w sumie przypadkim, na skutek głupoty brata krola (nie pomnę jego imienia), niemniej jednak idiotyczne zachowanie angielskich rycerzy nader pomogło Szkotom.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
amon   
- szkockim shiltronom udało się to, czego nie osiągnął Wallace pod Falkirk.

Ale udało się pod Stirling 11.IX. 1297 ;)

Edward II nie należał do wybitnych osobowości , jakieś kompleksy wobec charyzmatycznego ojca ciągnęły się za nim przez całe życie.

Robert Bruce przygotował się do odparcia przeciwnika , przygotowując szereg dołów , mających przeszkodzić w szarżach , przejścia w lasach zablokował pniami a większość sił ukrył by uniknąć strat z reki angielskich łuczników . Wynika z tego że był dobrym wodzem a jego zapobiegliwość przyniosła wymierny efekt. Ukształtowanie terenu też było dogodne dla broniących się Szkotów.

Wojska Edwarda II nie poniosłyby klęski gdyby król posłuchał rad sir Philipa de Mowbraya .To sam Edward podjął decyzję ataku . Grząski i nierozpoznany teren nie ułatwił sprawy .

Reszty dopełniło złe dowodzenie w polu. Pierwszy dzień bitwy skończył się odparciem dwóch oddziałów angielskich .

Drugiego dnia , 24 czerwca los armii Edwarda się dopełnił. Wielkie schiltrons runęło na wroga . Szkocki jeż niczym falanga złamał opór dzielnych Anglików . Szalę zwycięstwa przechyliło dołączenie się do walczących szkockiego "zaplecza" :lol: wszystko co żyło ruszyło :lol:

Bitwa pod Banockburn była początkiem przebudzenia i odrodzenia się Szkocji jako państwa . W efekcie przyniosło to Szkocji niezależność przez ledwie kilkanaście lat , bowiem za panowania Dawida II(od 1329) i tak wszystko przeputano , Anglia przegrała bitwę ale nie przegrała wojny :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
- szkockim shiltronom udało się to, czego nie osiągnął Wallace pod Falkirk.

Ale udało się pod Stirling 11.IX. 1297 ;)

Nie bardzo - w tej bitwie nie było shiltronow... tylko w 'Braveheart' je widać :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
amon   
Nie bardzo - w tej bitwie nie było shiltronow.

Ciekawe stwierdzenie ;) To kto jak nie szkocki "jeż" zmiótł angielską jazdę sir Maramduke'a de Thwenga :?: :lol: Przecież to Murray przebił się schiltronem do mostu na Forth odcinając tym samym odwrót Angoli :twisted: Scotland forever :!:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze, że nie spotkałem się do tej pory z określeniem 'shiltron' na formacje Szkotow pod Stirling- coz, człowiek uczy się przez całe życie jak widać ;) . Właśnie zasługą Roberta Bruce'a miało być to, że żołnierze stanowiący jego shiltrony potrafili atakować w tym specyficznym szyku, a nie tylko się bronić, jak u Wallace'a.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Coś do reanimacji tematu ;)

Właśnie wydana w UK książka angielskiego autora Davida Cornella, zatytułowana 'Bannockburn: The triumph of Robert the Bruce' wywołała burzę wśrod szkockich historykow takich jak David R. Ross z William Wallace Society czy Ian Scott z Saltire Society.

Cornell, specjalista od walk angielsko-szkockich, stwierdził w swej pracy, że nie tyle Szkoci wygrali bitwę, co Anglicy ją przegrali - zdemoralizowana i zmęczona piechota angielska uciekła z pola bitwy na pierwsze oznaki że Szkoci mogą zwyciężyć. Według Cornella szkoccy piechurzy nabyt zajęli się łupieniem poległych Anglikow i nie wykorzystali nadarzającej się okazji unicestwienia armii Edwarda II. Cornell twierdzi też, że wnikliwa analiza źrodłowa nie wskazuje wcale na tak ogromne straty angielskie, z jakimi spotykamy się w opracowaniach o bitwie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.