Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Narya

Kobiety - krzyżowcy

Rekomendowane odpowiedzi

Narya   

Czyli o uczestnictwie kobiet w krucjatach. Czy coś takiego miało miejsce? A jeśli tak, to jaką rolę miały kobiety w krucjatach? Czy brały w niej udział i jako kto?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
riv   

Oczywiście ze brały udział. Rzecz jasna nie walczyły, ale należy pamiętać ,że krucjaty miały charakter"zbrojnej pielgrzymki" i kobiety pielgrzymowały. Rycerze, którzy osiedli w Krolestwie Jerozolimskim po I wyprawie tez mieli żony. Bardziej znane kobiety z tego okresu to Melisanda - Krolowa Jerozolimy, ale ona urodziła sie już w Jerozolimie. Izabela takze byl;a królowa Jerozolimy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Mi uszami przeszło jednak, że były kobiety które walczyły, zwłaszcza na początku ruchu krucjatowego, gł. w I krucjacie...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
riv   
Mi uszami przeszło jednak, że były kobiety które walczyły, zwłaszcza na początku ruchu krucjatowego, gł. w I krucjacie...

To już są bajki. Bezpośrednio kobiety nie brały udziału w walkach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
puella   
Mi uszami przeszło jednak, że były kobiety które walczyły, zwłaszcza na początku ruchu krucjatowego, gł. w I krucjacie...

To już są bajki. Bezpośrednio kobiety nie brały udziału w walkach.

Jak dla mnie, to Riv ma rację - to jakieś bajki...

Dlaczego miały by walczyć? A w ogóle kto by baby do miecza puścił?

Czy mamy jakieś informacje na temat kobiet walczących ogólnie w średnich wiekach? Ja się jeszcze nie spotkałam z takowymi.

Były chociażby markietanki - czy jak je tam w średniowieczu zwano- ale one, to innej broni używały do poskramiania facetów (uogólniam). ;)

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą . Kobiety raczej nie brały bezpośrednio udziału walkach. Jeśli uczestniczyły w wyprawie to chyba głownie po to by towarzyszyć mężowi ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Krzyżowcy często zabierali ze sobą starsze panie miały one dwa zadania: pranie ciuchów krzyżowcom, poszukiwanie jedzenia i wyczesywanie im wszy z głowy. Jeden z uczestników wyprawy napisał: „Są w tym zręczniejsze od małp”.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 29.08.2008 o 11:56 PM, riv napisał:

To już są bajki. Bezpośrednio kobiety nie brały udziału w walkach.

 

Brały; acz oczywiście były to incydentalne zdarzenia; choćby pod Doryleą, o walczących kobietach wzmiankują również arabscy kronikarze.

 

Jack Sparrow napisał:

Krzyżowcy często zabierali ze sobą starsze panie

A objaśniono czemu akurat "starsze"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście ze brały udział. Rzecz jasna nie walczyły, ale należy pamiętać ,że krucjaty miały charakter"zbrojnej pielgrzymki" i kobiety pielgrzymowały. Rycerze, którzy osiedli w Krolestwie Jerozolimskim po I wyprawie tez mieli żony. Bardziej znane kobiety z tego okresu to Melisanda - Krolowa Jerozolimy, ale ona urodziła sie już w Jerozolimie. Izabela takze byl;a królowa Jerozolimy.

Oprócz Melisandy i Izabeli Jerozolimskiej warto wymienić jeszcze inne kobiety, które odegrały nie mniej ważną rolę w Ziemi Świętej :

Eleonora z Akwitanii [córka Wilhelma X Świętego, matka Ryszarda I Lwie Serce ] żona Ludwika VII, po rozwodzie żona Henryka II. Z pierwszym mężem brała udział w nieudanej krucjacie do Jerozolimy

Beatrycze żona Joscelina II de Courtenay hrabiego Edessy. Sprawowała władzę w Edessie w imieniu syna Joscelina III. Tak pisał o niej kronikarz średniowieczny Wilhelm z Tyru:

(...) pilnowała bardzo dobrze wszystkich fortec i dbała o ich potrzeby. Ta łaskawa dama postępowała z taką prawością, że Bóg i ludzie odwzajemniali się jej z wielką wdzięcznością. W tamtych latach sprawy tak już zaszły daleko, że zarówno księstwo Antiochii [Konstancja z Antiochii?], jak i hrabstwo Edessy znajdowały się pod rządami dwóch niewiast.

(...) Dookoła padały, pod naporem muzułmanów, coraz to inne twierdze, ale Beatrycze trzymała się dzielnie w fortecy Turbessel... Słuchała chętnie rad swoich baronów, zarządzała dobrze i zdecydowanie ziemiami, które do niej należały, wszędzie przestrzegając praw.

Agnieszka de Courtenay [ córka Beatrycze ] matka Baldwina IV Trędowatego i Sybilli żony Gwidona de Lusignan [znanych z filmu "Królestwo niebieskie"]

Alicja [córka Baldwina II z Le Bourg, młodsza siostra Melisandy ] żona księcia Antiochii Boemunda II de Hauteville .

Księżna Antiochii Konstancja Francuska [matka Boemunda II], po rozwodzie z Hugonem hrabią Szampanii wyszła za mąż za Boemunda I - jednego z przywódców I krucjaty, który utworzył Księstwo Antiochii.

Alicja Cypryjska[córka Izabeli Jerozolimskiej],jej pierwszym mężem był król Cypru Hugon, a po jego śmierci Boemund V, książę Antiochii. Królowa Cypru,a w latach 1243-1246 regentka Królestwa Jerozolimskiego.

Królowa Francji Małgorzata Prowansalska żona Ludwika IX Świętego - towarzyszyła mężowi do Egiptu, podczas VI krucjaty.

Pozdrawiam :)

Edytowane przez Wiesław z Bogdańca

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wyjdę trochę po za temat napiszę o „słomianych wdowach”. Kobieta, której mąż poległ na krucjacie często nie wiedziała czy jest on żywy. Jeśli był martwy, mogła ponownie wyjść za mąż, ale jeśli jego los był nieznany trzeba było czekać. Niektóre sądy zezwalały żonom zaginionym na ponowne zamążpójście po upływie 5 lat, ale jeden sędzia zadecydował, że kobieta może wyjść za mąż, jeśli jej mąż nie wróci w ciągu 100 lat. Dobrze, że nie dłużej. :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

ale jeden sędzia zadecydował, że kobieta może wyjść za mąż, jeśli jej mąż nie wróci w ciągu 100 lat.

A możesz przytoczyć źródło tej informacji?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Damscy Krzyżowcy widoczni byli przy obronie miast obleganych przez Muzułmanów. Jedna z kronik opisuje historię kobiety, która pomagała przy budowie obronnego wału ziemnego. Podczas ataku trafiła ją turecka włócznia, umierająca kobieta błagała:

„Pogrzebcie me zwłoki w tym wale, niech, choć tak przysłużę się w obronie…" :unsure:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.