Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Narya

Najgorsza kobieta średniowiecza

Rekomendowane odpowiedzi

Narya   

Która kobieta była wręcz lubieżną i przeklętą w czasach średniowiecznych? A które z dzisiejszego punktu widzenia?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ewa Pierdolonka z Kunowa. Przepraszam za słownictwo, ale tak się nazywała słynna krakowska prostytutka "meretrix Heva dicta Pierdolonka" bodajże z XV wieku :)

Lubieżność do kwadratu...

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
puella   
Która kobieta była wręcz lubieżną i przeklętą w czasach średniowiecznych?

Ja to sobie uogólnię troszeczkę, gdyż w kulturze średniowiecza każda kobieta była lubieżnicą, czyhającą tylko na cnotliwych mężczyzn, by zaspokoić (częściowo :) )swoje nienasycone żądze.

Wszak "kobieta jest z natury zła". :)

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Achilles   
swoje nienasycone żądze

Wreszcie ktoś powiedział tak, jak było. :)

Przeklęta, najgorsza... obstawiałbym (chociaż można uznać, że to nie średniowiecze) Annę Boleyn. Jedna z najbardziej tajemniczych postaci. Cierpiała psychicznie, miała taka schizę, że aż szkoda gadać. Do tego jeszcze jej polidaktylia. W tej epoce jej pozycja była przegrana.

Z pewnością nowsze pokolenia nie chwalą wyczynów Lady Makbet (uwaga! jest to postać historyczna), która to w tragedii Williama Szekspira wyprawiało nieziemsko okropne rzeczy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Achilles   
Czarownice, na stos z nimi!

Pochwalę się, że według źródeł ostatnią czarownicę w Polsce spalono w Waliszewie niedaleko Poznania, czyli też Gniezna. Mam działkę w Imiołkach, a wieś ta leży na drugiej stronie jeziora niż Waliszewo.

Zapewne kobiety te zostawiły tam wiele dobrej energii, czego światkiem jestem w własnej osobie. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   
[--

Ja to sobie uogólnię troszeczkę, gdyż w kulturze średniowiecza każda kobieta była lubieżnicą, czyhającą tylko na cnotliwych mężczyzn, by zaspokoić (częściowo :) )swoje nienasycone żądze.

Wszak "kobieta jest z natury zła". :)

O nie! Nie wszystkie. A Kunegunda ces. Henryka? A św. Katarzyna? A Joanna d'Arc? Znajdzie się jeszcze parę żywotów kobiet, które zachowywały się jak na damy przystało podczas gdy ich mężowie byli grzesznikami w ujęciu średniowiecznym. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, zgadzam się z Naryą, nie wszystkie takie były, weźmy (żeby za daleko nie szukać) taką Elżbietę Granowską, żonę Władka Jagiełły. Jedyna żona króla, której nie podejrzewano o cudzołóstwo (że ponoć stara i brzydka, ale coś tu nie tak, bo przecież Władziu bardzo ją kochał) :)

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Jedyna żona króla, której nie podejrzewano o cudzołóstwo (że ponoć stara i brzydka, ale coś tu nie tak, bo przecież Władziu bardzo ją kochał) :)

Władek też był stary i brzydki, więc proporcje się wyrównały.

Do grona "tych cnotliwych" dodam jeszcze św. Kingę (Kunegundę), ta już wolała pieniądze mężowi pożyczać niż ten, no... :roll:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Achilles   

Póki jesteśmy przy Polsce... Według Thietmara Dobrawa była niezłym nasionkiem. Dlaczego? Ponoć odważyła się założyć chustę (?), którą nosiły tylko najmłodsze dziewczęta. Nie myślmy, że była wtedy stara - kronikarz sądzi tak na pewno dlatego, iż Dąbrówka miała siostrę o imieniu Mloda. Ten zapewne pomyślał, że jeśli ta jest młoda, to tamta musi być stara. ; )

Ponadto pogłoski chodziły, że pierwsza chrześcijańska żona Mieszka I namawiała tego do nieprzestrzegania postów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

A poza polskimi królowymi i damami, są też inne przykłady. :) Wiem, że to też wchodzi w średniowiecze, ale są działy o Polsce w średniowieczu. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Według Thietmara

Thietmar akurat jest do niej przyjaźnie nastawiony, źle pisze o niej Kosmas.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
puella   
O nie! Nie wszystkie. A Kunegunda ces. Henryka?

Żoną Henryka była, ależ nie sprowadzała swego męża na grzeszne uciech cielesnych -w bulli kanonizacyjnej możemy o jej cnotliwym życiu poczytać.

Nie wiem Narya czy zachowanie godne damy, to wyzbycie się tych przyjemności. ;P Dziewicami były tylko.... Dal Kościoła było to jednak najważniejsze.

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.