Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Traktat Ryski czy Linia Curzona? - granice RP

Rekomendowane odpowiedzi

ak_2107   
Prawda jest taka ze gdyby sowieci zachowywali sie jak ludzie nie jak zwierzęta, nowo przejęte miasta i wsie byłyby jeszcze cenniejszym nabytkiem Polaków.

Sa rozne prawdy. mniej lub bardziej wygodne. Za stan w jakim znalazla sie substancja

mieszkaniowa, przemysl i generalnie struktura gospodarcza ziem "wyzyskanych" juz kilkanascie lat po wojnie prawdziwym patryjotom najlepiej obwinic dyzurych chlopcow do historycznego bicia - ruskich i komunistow.

Wypadaloby sie wg. powyzszej "prawdy" spytac sie, gdzie sie podziala np. cegla z rozbieranych objektow we Wroclawiu ( o sakralych zabytkach nie mowiac) i czy latami przeciekajacy dach w prywatnej stodole gdzies na wsi w pod Lubaniem lub Gryfowem to dzielo komunistyczno - bolszewickich knowan.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
spytac sie, gdzie sie podziala np. cegla z rozbieranych objektow we Wroclawiu

Nieudolność komunistów sprawiała że materiałów bud. brakowało.

Prywatnych wytwórców tychże już nie było a jeśli jeszcze ich zaklady nie zostały upaństwowione to już nie opłacało im się produkować aby potem sprzedawać po nierynkowych cenach.

W tej sytuacji komunistom najłatwiej było wywozić cegłę z Ziem Odzyskanych aby sprostać wybujałym potrzebom np. Warszawy, która po takim zniszczeniu powinna się odbudowywać w sposób naturalny jak Drezno a nie być w forsowny sposób odbudowywana powodując szabrowanie zachodu.

//Adm. Posty nie na temat.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ak_2107   
Nieudolność komunistów sprawiała że materiałów bud. brakowało.

A ja - durak - myslalem, ze to byl wynik dzialalnosci narodowych socjalistow.....

W tej sytuacji komunistom najłatwiej było wywozić cegłę z Ziem Odzyskanych aby sprostać wybujałym potrzebom np. Warszawy, która po takim zniszczeniu powinna się odbudowywać w sposób naturalny jak Drezno a nie być w forsowny sposób odbudowywana powodując szabrowanie zachodu.

Hmmm.....fakycznie.... komunisci maja w tym momencie przes....ne. Wypbrazam sobie

co napisalby w tym wypadku taki albinos mieszkajcy do dzis w z dwoma innymi

rodzinami w dwoch warszawskich pokojach z kuchnia, albo innym baraku czekajacy na "naturalne odbudowywanie sie" stolicy.....:D

Nadal interesujacy jest ten przeciekajacy dach dolnoslaskiej stodoly w obejsciu zamieszkiwanym przez b. kresowiakow - pewnie wlascicielowi sie na dach nie

chcialo wchodzic bo w stodole i tak niczego nie bylo, co zamoknac moglo - inwentarz rozszabrowali komunisci z centralnej Polski i stal zapewne w stodolach bolszewickich wiosek

w lodzkim i poznanskim.....

Czy to byly dyrektywy z komitetu powiatowego PZPR zabraniajace napraw przegnilych plotow i sypiacych sie dachow w prywatnych dolnoslaskich obejsciach ???.

Moze nas autochton uswiadomi.....

//Adm. Posty nie na temat. Mimo możliwości pisania znaków diakrytycznych konsekwentna pisownia bez nich.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zaniedbania i zniszczenia na dolnośląskich wsiachw obejsciach wspomnianych kresowiaków i nie tylko, były wynikiem:

A)przeświadczenia że to są ich tymczasowe domy i nie warto w nie inwestować.

B)Mentalnych różnic miedzy Poznaniakami Opolczykami , czy niemieckojęzycznymi Ślązakam,

a Kresowiakami którzy nie byli tak nawykli do porządku i dbałości o jakość osad/domów w jakich żyli.

Także dlatego że Kresy to w większości były biedne często zaniedbane wsie,zamieszkane przez odmiennych mentalnie od Kaszubów i Poznaniaków, nie Polaków;

zmiana położenia Polski jest wg Mnie korzystna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Celstynie, Ty chyba nie zrozumiałeś pytania. Ak chyba miał na myśli kradzież cegieł z rozwalonych miast i wsi do odbudowy Warszawy, a nie ''brak inwestycji''. Tu chodZi o zrabowanie cegieł i innych materiałów budowlanych z Wrocławia, Opola, Szczecina i Gdańska do odbudowy Warszawy, Lublina, Białegostoku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Ak pytał nie gdzie się te cegły znalazły ale dlaczego się tam znalazły i na takie pytanie powyżej odpowiedziałem. Ja tak zrozumiałem ten jego post odpowiedź na mój głos w dyskusji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Aleksy   
Jak myślicie, które granice RP są korzystniejsze te z Rygi czyli granice II RP czy obecne z Jałty?

Ani te, ani te. Najlepsze granice wschodnie to te, które proponowali nam Sowieci - z 1771. Jeśli jednka miałby wybierać to ryskie.

Ja uważam, że obecne, gdyz kosztem dużych owszem, ale słabo rozwiniętych terenów ozyskaliśmy bogaty i dobrze rozwinięty Śląsk.

1) Gdyby Plan Piętnastoletni został zrealizowany to by powstał COP i przemysł w Polsce B.

2) Nie odzyskano Śląsk, lecz przejęto. Polska utraciła Śląsk na przełomie XIII i XIV wieku. To już było przejęcie a nie odzyskanie.

3) Polska przejęła rozwinięte ziemie niemieckie, kosztem ważnych dla kultury ziem wschodnich - Lwowa, Wilna, Lidy, Pińska, Brześcia, Stanisława, Tarnopola.

Obecne granice są bardziej zwarte i lepsze do obrony niż te z przed wojny.

Fakt.

Ważnym faktem jest także to, że obecnie Polska jest bardziej zjednolicona etnicznie niż było to przed wojną co uważam za plus.

To jest minus. Państwa wielokulturowe są bardziej otwarte na świat, a ich obywatele wiedzą co to prawdziwa tolerancja (czyli nie zabraniamy wszystkiego obcego, ale też nie pozwalamy na wszystko w imię tolerancji).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;i znów będzie polemika:

1. Śląsk, a w zasadzie teren Polski, w XIII w, składał się z calej masy niezależnych, na wpólniezależnych księstw i księstewek prowadzących własną niezależną politykę. Ich podporządkowanie aktualnemu księciu krakowskiemu było takie sobie. Polska nie utraciłą Śląsk, tylko książęta rządzący nim znaleźli sobie możniejszego protektora. Przy okazjiowczesne znaczenie słowa Polska, pojrywa się z władzą książęcą i księciem / krolem. W czasie zaś rozbicia powinno się mówiąc na terenach Polski, na terenie Ziemi Krakowskiej, na terenie Księstw Śląskich itd...

2. Piętnastoletni plan rozwoju kraju, nie dawał żadnych szans na szybki rozwój Polski. Blokowały to granice z jednej strony, z drugiej zaś ubóstwo ludzi którzy żyli. Wystarczy spojrzeć na zwykłę dane statystyczne: ilość dróg, ilość energii elektrycznej i td. Wystarczy poczytać Bunt Rojstów, wystarczy poczytać jak wyglądała wieś polska w czasie kryzysu i przed nim. Na dużej części tereno - autarkia, a ilość pieniędzy wydawanych na rynku w ciągu roku powiedzmy 200 zł na 4 osobową rodzinę. Przeliczając, że dolar wart był około 5-6 złotych, można powiedzieć że w najlepszym razie, na Kresach zakupy na rynku tego, czego nie dało się wytworzyć w gospodarstwie wynosiły ok. 40 $, przyjmując, nawet że jest to ok. 2 miesięczny średni dochód [placa] brutto, to na chwilę obecną przeciętna wiejska rodzina by w ciągu roku wydawała ok 4 tys zł maksimum a pewnie i mniej... Co ciekawe Kresy były bogate tym, czego był nadmiar - rolnictwem... poza tym, w kwestiach narodowych polskie to onie nie byly.

3. Granice powojenne [druga światowa] są niemal idealne - [bo coś zawsze się może nie podobać]. Kraj jednolity narodowościowo, tereny zasobne o wysokiej kulturze rolnej, bogactwa naturalne, tylko chcieć je wykorzystać, sieć połączeń, poza tym przesunięcie na zachó,. tak dalekie jak nigdy od Piastów.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Aleksy   

1) Księstwa śląskie przestały być polskie w XIV wieku. Wtedy nastąpił rozdział Śląska od Polski. Od tego momentu kultura i język na Śląsku rozwijały się inaczej niż w Koronie. Co widać po języku śląskim (prawie niezrozumiały dla Polaka). Szansę na ewolucję i rozwój słowiańskiej kultury na Śląsku, dawało Królestwa Czech, które wszystkim nacjom nadawało autonomię!! Germanizacja trwała w czasach Bismarcka, a polonizacja w czasach polskich (1922-????), natomiast czechizacja od rozpadu Czechosłowacji.

2) Widać nie pobiję Twojej wiedzy w tym zakresie.

3) A co jest takiego SUPER w państwie narodowym? Uważasz, że ludzie z mniejszości nie potrafią być lojalni?

4) Jeśli chodzi o te korzyści gospodarcze, to fajnie jest brać to co cudze. To nie Polacy budowali ten przemysł, to nie Polacy tworzyli to rolnictwo... Tak Polacy brali sobie Ziemie Odzyskane, nie szanując tej ziemi, bo to nie ich. Żebym nie został uznany za antypolskiego forumowicza, przypomnę, że tak samo postępowali Ukraińcy biorąc to co polskie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
3. Granice powojenne [druga światowa] są niemal idealne

??? Utrata niemal 1/3 terytorium jest ideałem ?

Jeśli chodzi o te korzyści gospodarcze, to fajnie jest brać to co cudze. To nie Polacy budowali ten przemysł, to nie Polacy tworzyli to rolnictwo... Tak Polacy brali sobie Ziemie Odzyskane, nie szanując tej ziemi, bo to nie ich.

O czym ty piszesz ? Co niby Polacy sami sobie mogli brać lub nie brać - czy mieliśmy na to jakikolwiek wpływ po Jałcie ? Wzięliśmy chociaż ociupinkę więcej, niż pozwoliłby nam na to Stalin ? Jeżeli cofniemy się wstecz, to te tereny też nie były rdzennie niemieckie, tylko książąt śląskich i pomorskich ...

Żebym nie został uznany za antypolskiego forumowicza

Zaczynam się właśnie nad tą kwestią zastanawiać. Za Bugiem było w/g ciebie nie nasze, Śląsk nie nasz, ziemie zachodnie nie nasze, Pomorze nie nasze ... Czy ty widziałbyś Polskę jedynie pomiędzy Wisłą a Bugiem ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ciekawy: utrata 1/3 terytorium, pytanie czy było to terytorium gdzie dominowali Polacy, czy takie gdzie byłym mniejszości narodowe niekoniecznie związane i czujące silny związek z Polską, czy były to tereny warte gospodarczo i przemysłowo coś istotnego czy nie...

Aleksy: to, że wzięliśmy po kimś tzw. Ziemie Zachodnie i Odzyskane, z dużo wyższą kulturą i przemysłową i rolną, jest punktem wyjścia do dalszych rozważań. Wystarczy ocenić czy potrafiliśmy docenić to co dostaliśmy w prezencie od wujaszka Joe, któy jako jedyny docenil wysilek wojenny Polaków i tego, że przelwali krew. To, że nowi mieszkańcy traktują tak a nie inaczej oznacza, tyle że ludzie Ci nie mają poczucia własności, że mają mentalność parobka: to jest nie moje to jest pańskie, a jak nie moje można nie dbać.

To tak na marginesie.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Aleksy   
??? Utrata niemal 1/3 terytorium jest ideałem ?

Polska przy okazji straciła kilkadziesiąt km2.

Jeżeli cofniemy się wstecz, to te tereny też nie były rdzennie niemieckie, tylko książąt śląskich i pomorskich ...

No właśnie, nie były też polskie.

Za Bugiem było w/g ciebie nie nasze, Śląsk nie nasz, ziemie zachodnie nie nasze, Pomorze nie nasze ... Czy ty widziałbyś Polskę jedynie pomiędzy Wisłą a Bugiem ?

Dla mnie Polska to Wielkopolska, Kongresówka i Kresy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
No właśnie, nie były też polskie.

Znowu jesteś w błędzie. "Protoplasta" książąt śląskich Władysław II Wygnaniec był synem Bolesława Krzywoustego. jego trzej synowie: Bolesław, Mieszko i Konrad rozpoczęli linie Piastów Śląskich. Książęta śląscy byli więc Polakami.

Dla mnie Polska to Wielkopolska, Kongresówka i Kresy.

A Galicja z symbolem polskości - Krakowem ? Gdzie Toruń, Gdańsk ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Ciekawy napisał:

Znowu jesteś w błędzie. "Protoplasta" książąt śląskich Władysław II Wygnaniec był synem Bolesława Krzywoustego. jego trzej synowie: Bolesław, Mieszko i Konrad rozpoczęli linie Piastów Śląskich. Książęta śląscy byli więc Polakami.

Jakie to proste. Św. Jadwiga Śląska też ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy napisał:

Znowu jesteś w błędzie. "Protoplasta" książąt śląskich Władysław II Wygnaniec był synem Bolesława Krzywoustego. jego trzej synowie: Bolesław, Mieszko i Konrad rozpoczęli linie Piastów Śląskich. Książęta śląscy byli więc Polakami.

Jakie to proste. Św. Jadwiga Śląska też ?

Oczywiście, że nie.

Lecz czyżbyś zaprzeczał korzeniom linii Piastów Śląskich?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.