Jump to content
  • Announcements

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Sign in to follow this  
Leuthen

Hans von Seeckt

Recommended Posts

Leuthen   

Hans von Seeckt (1866-1936) to dla wielu osób postać kojarząca się z okresem Republiki Weimarskiej, twórca Reichswehry i wróg odrodzonego państwa polskiego. W okresie I wojny światowej zajmował wiele stanowisk, a mi osobiście najbardziej kojarzy się jako szef sztabu 11. Armii von Mackensena i jeden z architektów zwycięstwa państw centralnych pod Gorlicami w 1915 r. Czy wg Was był wybitnym wojskowym? Czytał ktoś może biografię von Seeckta, opublikowaną w 2006 r. przez Jarosława Centka? Ja czytałem i bardzo mi się podobała :wink:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Drogi Tomaszu, a cóż ma oznaczać ten zdawkowy, nic nie wnoszący post? :hmm:

Vissegerd

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tomasz N   

Przywitanie samego Friedricha der Grosse po 1/3 roku nieobecności.

Wyposzczony rozpisał się w tylu tematach, że nie wiedziałem w którym go przywitać.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Teraz rozumiem, cieszy mnie taka sympatia wśród użytkowników :D

Pozdrawiam.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Tomasz N   

No cóż jak się wlazło w temat, to trzeba go kontynuować. Nie dziwię się zainteresowaniu kol. Leuthena jego osobą. W końcu wybił się podczas operacji gorlickiej jako szef sztabu gen. Mackensena i to do tego stopnia, że podobno gen. Ludendorff uznał go za zagrożenie dla własnej charyzmy i do końca wojny odstawił na boczny tor.

Ciekawe są jego dzieje powojenne, gdyż przez pewien czas był dyktatorem Niemiec (Rep. Weimarskiej), ratując ją przed rozpadem.

Ale mnie najbardziej interesuje jego plan wojny z Polską, podobno odkurzony przez Adolfa w 1938 r. i testament polityczny pt. „Siła woli wodza”. Zna ktoś ich treść ?

Share this post


Link to post
Share on other sites
redbaron   
Ale mnie najbardziej interesuje jego plan wojny z Polską, podobno odkurzony przez Adolfa w 1938 r. i testament polityczny pt. „Siła woli wodza”. Zna ktoś ich treść ?

Wątek stary, ale tak bardzo mi bliski, że go odnowię ;)

Seeckt wybił się już wcześniej, pod Soissons 8 - 14 I 1915 r., stanowisko szefa sztabu 11 Armii obejmował już jako człowiek sprawdzony. No i nie zawiódł.

Jeżeli chodzi o testament polityczny "Siła woli wodza" to musiałbyś mi podać jaki to ma tytuł w oryginale, to może znam.

Co do planu Wojny z Polską, to w dokumentach niemieckich nie udało się odnaleźć śladu czegoś, co byłoby bezsprzecznie planem Seeckta wojny z Polską. Jest całkiem sporo materiałów dotyczących gier wojennych z okresu, kiedy Seeckt stał na czele Reichsheer. W zasadzie można je streścić do tego:

Polacy walczą z Sowietami, a Niemcy wbijają nam nóż w plecy, ścinając np. "korytarz pomorski". Rozgrywano też odwrotnie - tj. Polacy walczą z Niemcami i wtedy wkraczają Sowieci.

Według dokumentu bodaj z 1929 (czy 1928 r.), który analizuje doświadczenia z dwóch bardzo ważnych gier operacyjnych - jedna przeciwko Francji, druga przeciwko Polsce, Niemcy wysnuli wnioski, że sobie sami nie poradzą z żadnym z tych przeciwników. JEdnak liczli, że już od 1931 lub 1933 (za dużo dat w głowie ;) ) będą mogli na wschodzie przejść do ofensywy. Od 1927 r. tajne zbrojenia szły w Niemczech pełną parą, a Seeckt już w 1924 r. lub 1925 nakazał przygotowanie armii liczącej 3 mln ludzi.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Leuthen   

Ostatnimi czasy zetknąłem się z 2 ciekawostkami dotyczącymi Seeckta:

1) Na VI Ogólnopolskiej Konferencji Studentów Historyków Wojskowości w Poznaniu (21-23 XI b.r.) podczas dyskusji nt. jednego z referatów (nie pamiętam na jaki był temat, ale chyba coś związanego z drugą wojną światową) padło stwierdzenie, że "Seeckt nauczył niemieckich dowódców jednego dogmatu - <<Nie ma żadnych dogmatów>>", co miało odzwierciedlać niemiecką elastyczność w dowodzeniu.

2) W biografii feldmarszałka Walthera Modela Ulubiony dowódca Hitlera pióra Stevena H. Newtona (Warszawa 2006) na stronie 43 znajduje się taka oto informacja:

"Wśród młodszych oficerów krążyło nawet powiedzenie: <<Gdzie Mackensen, tam Seeckt; gdzie Seeckt, tam zwycięstwo>>."

Share this post


Link to post
Share on other sites
redbaron   
Ostatnimi czasy zetknąłem się z 2 ciekawostkami dotyczącymi Seeckta:

1) Na VI Ogólnopolskiej Konferencji Studentów Historyków Wojskowości w Poznaniu (21-23 XI b.r.) podczas dyskusji nt. jednego z referatów (nie pamiętam na jaki był temat, ale chyba coś związanego z drugą wojną światową) padło stwierdzenie, że "Seeckt nauczył niemieckich dowódców jednego dogmatu - <<Nie ma żadnych dogmatów>>", co miało odzwierciedlać niemiecką elastyczność w dowodzeniu.

To w zasadzie nie Seeckta nauka, już regulamin wyszkolenia piechoty z 1907 r. zawierał stwierdzenie, że schematów należy unikać. Trochę to nie pasuje do wizerunku niemieckich oficerów, kreowanych przez amerykańskie filmy wojenne ;)

2) W biografii feldmarszałka Walthera Modela Ulubiony dowódca Hitlera pióra Stevena H. Newtona (Warszawa 2006) na stronie 43 znajduje się taka oto informacja:

"Wśród młodszych oficerów krążyło nawet powiedzenie: <<Gdzie Mackensen, tam Seeckt; gdzie Seeckt, tam zwycięstwo>>."

Mackensen na dowidzenia napisał do Seeckta nasze wojskowe małżeństwo dobiegło końca - to gdy Seeckt jechał z Serbii do 7 Armii Pflanzer-Baltina. Seeckt jednak myślał, że to tymczasowe. Dopiero, gdy został szefem sztabu GA Księcia Karola [czyli faktycznie jej dowódcą] uznał, że już na stałe się z Mackensenem pożegnał.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
Sign in to follow this  

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.