Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
widiowy7

Kutry torpedowe

Rekomendowane odpowiedzi

widiowy7   

Cytat z wikipedi:

Charakterystyka okrętów z tego okresu: wyporność 20 – 100 t, długość do 20 m, zanurzenie do 1,5 m, prędkość 30 – 50 w, zasięg 200 – 300 Mm, autonomiczność 2 – 3 dni. Uzbrojenie składało się z 2 – 4 wyrzutni torped, 1 – 2 zrzutni bomb głębinowych, 2 – 3 wielkokalibrowych karabinów maszynowych lub działka przeciwlotniczego kal. 20 – 40 mm oraz ciężkich karabinów maszynowych.

Wiadomo że posiadały te jednostki wszystkie najważniejsze floty tego okresu.

Ale co z użyciem?

Jak wyglądały ich sukcesy bojowe, jaka skuteczność?

Zapraszam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Angole szaleli na swoich MTB i MGB na Kanale, przyprawiając Kriegsmarine o ciężki ból głowy. Znane były takie numery jak podrzucanie bomb głębionych pod zakotwiczone w portach jednostki !. Z kolei S-booty Kriegsmarine przyprawiał admirałów herbacianych o siwe włosy prowadząc bezustanne ataki na konwoje angielskie w tymże Kanale. Słynny był atak na jednostki desantowe ćwiczące przed lądowaniem w Normandii - zginęło kilkuset żołnierzy amerykańskich.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Shrek63   

no należałoby wspomnieć także o amerykańskich okrętach tej klasy, czyli słynnych "PT". Sporo krwi napsuły Japoncom, tak podczas walk w rejonie Wysp Salomona i Nowej Gwinei, jak i potem na wodach filipińskich. M.in. podczas nocnego starcia w cieśninie Surigao.

Wspominając o brytyjskich MGB czy MTB, należy dodac, że spora ich liczba, to amerykanskie "PT", dostarczone w ramach L-L.

Oprócz nich, należy wspomnieć o wysmienitych włoskich okrętach typów MAS i MS, które, podczas stosunkowo krótkich działań (1940-43) napsuły "Herbaciarzom" sporo krwi... właściwie to tylko tych okretów Regia Marina bano sie jak ognia. Doskonale wyszkolone zalogi, ataki pełne odwagi... siały postarch w konwojach na Maltę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

I John Kennedy miał okazje na takim cudzie powalczyć (oraz się topić).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Zatopiony przez niszczyciel ''Amagiri''. Potem przetrwali na wysepce...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Czy ktoś pamięta jak sie nazywała ta zatoka w której trenujące przed inwazja wojska zostały zaatakowane przez niemieckie kutry które dokonały prawdziwej masakry?

Słyszałem o tysiącu ofiar.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Miejsce nazywało sięSlapton Sands.

Ćwiczebna operacja nosiła kryptonim "Tygrys"

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Pytanie leniwego czlowieka do lepiej zorientowanych ;) .

Najpopularniejsza metoda uzbrajania kutrow torpedowych bylo umieszczanie wyrzutni "strzelajacych" na wprost.

Wiem, ze flota Nieogarnionego miala jakis typ kutra, w ktorym torpedy spychano za rufe.

Pytanie wlasciwe: kto i gdzie jeszcze stosowal takie rozwiazanie?

Oraz: czy istnialy, a jesli tak to jak udane, kutry zrzucajace torpedy przez burte?

P.S. Z wdziecznoscia przyjme wszelkie linki; jakos nie mam szczescia do floty i moje odgrzebki nie sa imponujace :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze flota Nieogarnionego miala jakis typ kutra, w ktorym torpedy spychano za rufe. Pytanie wlasciwe: kto i gdzie jeszcze stosowal takie rozwiazanie?

Wiem o NRD-owcach. Kutry typu Iltis i Libelle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

W czasie I WŚ Brytyjczycy stosowali takie rozwiązanie.

Torpeda spadała za rufę a kuter musiał zejść z kursu zanim nabrała prędkości.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Tak mi sie cmi we lbie wlasnie, ze to zostawianie za soba torped to jeden ze starszych patentow.

Na pewno prostszy technicznie od "katolickich" wyrzutni, za to dodajacy, ekhm, dreszczyku, zalodze.

Brunonie, piekne dzieki za NRDowskie przyklady.

Co ze zrzucaniem torped za burte? Ja wiem, to jest chlopska logika: bylo - w przod, bylo - w tyl, no to pewnie i bylo - w bok?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.