Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Wołodia

Baal

Rekomendowane odpowiedzi

Wołodia   

Czytajac Daviesa natknalem sie na wzmianke o fenickim bozku Baalu:

Wyznawcy tradycji judaistyczno-chrzescijanskiej, ktora ostatecznie przyjal caly grecko-rzymski swiat, zawsze wybierali sobie za cel szyderstwa wielbicieli Baala - najbardziej poganskiego z bozkow

Pare informacji na temat Baala z wikipedii:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Baal

jest tam napisane

Wobec szaleństwa Heliogabala, po jego śmierci zakazano w Rzymie kultu Baala

Baal wydaje sie wiec bogiem jakich wielu (Ahura-mazda i Arymana takze greccy czy rzymscy bogowie )

Na czym mialaby polegac ta "wyjatkowa poganskosc" Baala?

Zapraszam do dyskusji

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Baal znaczy 'Pan', w Syro-Palestynie.

Cala Fenicja klaniala sie triadzie: Baalowi o roznych przydomkach, Astarte i ich bratu/synowi, ktory w Kartaginie zyskal miano Melkarta.

Nienawisc chrzescijan wynika z podobienstwa kultu...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Przesadzasz z tym podobieństwem kultu. Religia fenicka jest politeistyczna żydowska monoteistyczna. Z tego co pamiętam, mowa była przy jej okazji również o ofiarach z dzieci w tofetach. Żydzi nie lubili Fenicjan zapewne z kilku powodów bardziej natury politycznej, takich jakby choć okres asyryjski, zresztą widzieli oni ich podobnie jak my dziś żydów - jako drobnych ciułaczy i kupców. W początkach swych chrześcijaństwo było ściśle związane z żydami, zapewne było to więc przeniesienie dawniejszej niechęci. W dodatku chrześcijaństwo jako takie nie znosi konkurencji. Do tego wprowadzenie kultu w jakiś sposób kojarzonego pewnie przez elitę z znienawidzona Kartaginą etc nałożyło się na siebie. Bardziej w tym kierunku szukałbym przyczyn niechęci.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Hmmm... czemu Baal Szebub wiec "awansowal" na tego zlego????

Nie on jeden. Sporo Baali znalazlo sie w piekielnej demonologii chrzescijanskiej.

Jasne, ze to poklosie konfliktu judaizmu i religii Fenicjan, ale sprowadzanie tego do narodowosciowych niecheci mam za rzecz naiwna...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Ale ja nie sprowadzam zagadnienia tylko do konfliktu na linii Żydzi - Fenicjanie. To bardziej element podskórny, gdzieś tam istniejący w świadomości ale niekoniecznie uświadomiony (przynajmniej do końca). Może jeszcze postać samego cesarza który mocno promował ten kult, zraziła do siebie ludzi na tyle, że chrześcijanie chcieli uczynić z niego (cesarza i kultu) pewne signum?

Chrześcijaństwo powiedzmy to sobie, nie ma zbyt tolerancyjnego stosunku do innych religii, co wynika z samej natury wiary, jej założeń etc. To też musiało mieć znaczenie

Ogólnie Fenicjanie nie byli zbyt lubiani (mowa bardziej o elitach, bo to ich punkt widzenia głownie poznajemy) - tak Grecy, jak Rzymianie i Żydzi ich nie lubili, zapewne ich religia była dobrym celem do szyderstw i ataków, bo łączyła wszystkich? Powodów może być od groma. ja podaje jeden z nich, moim zdaniem wcale nie tak bezsensowny.

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Przesadzasz z tym podobieństwem kultu. Religia fenicka jest politeistyczna żydowska monoteistyczna. Z tego co pamiętam, mowa była przy jej okazji również o ofiarach z dzieci w tofetach.

Ofiary z ludzi i dzieci zwlaszcza to - o ile pamiec mnie nie zawodzi - specialite de la maison Kartaginczykow. Uprawiali to do konca, gdy w metropolii bylo to juz tylko historia, jak u wielu innych ludow Srodziemnomorza.

Fakt jednak: o ile ludzkie ofiary rzymskiej wrazliwosci nie szkodzily ( w koncu sami przywolali szacowny rytual w chwili grozy), to skojarzenie z Kartagina dobrej prasy Fenicjanom w swiecie rzymskim robic nie moglo.

Co do podobienstwa kultu. Jest dosc prawdopodobne, ze Jahwe to jeden z Baalow ostrzyzony z reszty triady.

Chrzescijanska zas trojca to tej triady powrot. Maria to adaptacja Boginii Matki na potrzeby chrzescijanstwa. Czesto jest klopot z przedstawieniami z II i pozniejszych wiekow: zy to Izyda-Astarte, czy Maria. Identyfikujace szczegoly bywaja trzeciorzedne. Wprowadzenie zas kultu maryjnego do kanonu wywolalo sporo schizm - prawowiernych oburzalo poganizowanie nauk Chrystusa. Ktory tez traci zapozyczeniem, w wielu aspektach blizniaczo przypominajac Ozyrysa, Adonisa, a i Melkarta.

Nie wnikam tu w kwestie wtornosci czy oryginalnosci rdzenia mitologii chrzescijanskiej. Wazne, ze funkcjonalnie chrzescijanskie centralne bostwa sa mocno podobne do fenickich.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Amica   

Między Baalem a religią Żydów nie było cech wspólnych. Źródeł niechęci Judejczyków do tegoż bożka należy szukać w samej Biblii. Cofnijmy się do czasów gdy Żydzi z pomocą Boga opuścili niewolę egipską. Ich ziemią obiecaną stał się Kanaan . Tamtejsze ludy semickie czcili wiele bóstw wśród nich właśnie Baala. Żydzi chcąc nie chcąc zapoznali się z ich religią politeistyczną, która tak właściwie stała się konkurencją a więc zagrożeniem dla ich tradycji religijnej. Wiara i przywiązanie Żydów do swego Boga nie było jednak silne, co pokazują przypadki buntu podczas wędrówki przez pustynię(np. oddawanie czci złotemu cielcowi) dlatego później z łatwością ulegali pokusom i zaczęli wierzyć w innych bogów.

Religia była dla Żydów jedynym czynnikiem ich łączącym, stanowiącym o ich odrębności, dlatego tak zaciekle tępiono wszelkie inne kulty, porzucenie JHWH oznaczało w metaforycznym sensie śmierć dla całego ludu Izraela. Stąd zaczęli walczyć z tym najpopularniejszym wrogiem ich Boga a mianowicie Baalem. Dla nich stał się uosobieniem rozpusty, z jego kultem wiązały się obrzędy sakralnej prostytucji. Przypisywano mu ofiary z dzieci. W ten sposób starano się zdyskredytować ten kult i zniechęcić do jego wyznawania. Mianem Baal określano nie tylko bóstwo ale także ogólnie religie pogańskie. Kiedy Stary testament stał się częścią zasad wiary chrześcijan ci przejęli też i tę niechęć. Dla nich z kolei Baal stał się symbolem szatana , antychrysta, ogólnie wszelkiego zła.

Nie było jednego Baala . Wiele ludów czciło tego bożka pod różnymi nazwami i przydomkami. Wraz z rozwojem kultów wschodnich , solarnych wzrosła jego popularność. Sporo miast wskazywało Baala jako ich bóstwo opiekuńcze. Szczególnie powszechnie czczony był w Syrii i Arabii. Stamtąd trafił do Rzymu za rządów Septymiusza Sewera. Utożsamiano go z Jupiterem bądź z Saturnem.

Niechęć wśród Rzymian do tego boga ma inne podłoże niż żydowskie. Łączy się z cesarzem Heliogabalem. Człowiek ten był kapłanem Baala w syryjskim Emesa skąd się wywodził. Gdy został władcą wbrew woli mieszkańców miasta zatwierdził jego kult jako najwyższego boga rzymskiego panteonu pod nazwą Sol Invictus . Jego polityka religijna a także liczne ekscesy , orgie i okrucieństwo przyprawiło mu wielu wrogów. Zniechęciło też do Baala z którym identyfikował się na każdym kroku i z którym go kojarzono. Nigdzie nie spotkałam zaś się ze wzmiankami jakoby kult tego boga został zakazany. Po śmierci cesarza cofnięto tylko edykty wydane przez niego a kult Baala powrócił do Emesa jak wspomina Herodian.

Jak już wspomniałam Baal w Bibli i Baal w Rzymie to były dwa odmienne bóstwa, których nie wolno porównywać. W Biblii był bogiem pogody deszczu i płodności. W Rzymie czczono Sol Invictus- było to synkretyczne bóstwo solarne mające cechy m.in Baal ale także innych, łączono go jednak ze słońcem. Nigdy nie zakazano jego kultu. Po chwilowej niechęci za rządów Heliogabala bóg ten ponownie odzyskał popularność gdy u władzy znalazł się Aurelian, który wykorzystał popularność kultów solarnych w Imperium do wprowadzenia nowej, zbliżonej do monoteizmu religii z Sol Invictus na czele.

Edytowane przez Amica

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.