Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tofik

Fakt

Rekomendowane odpowiedzi

lester   
Ja nie mogę do tej pory darować im zamieszczenia zdjęć Waldemara Milewicza, zaraz po jego śmierci. Mi było przykro oglądać te zdjęcie, a co dopiero jego rodzinie...
Powiem szczerze, że pokazanie zdjęć martwego Milewicza nie oburzyło mnie ani krztynę bardziej niż zdjęć ofiar zamachów w madryckim metrze (a zdjęcia były o wiele bardziej brutalne). Raczej potępiłbym pokazywanie śmierci z bliska jako takiej, a nie tylko osób które znamy z telewizji. Widziałem w fakcie zdjecia anonimowych ofiar wypadków czy samobójstw i jakoś specjalnie listów protestacyjnych nie pisze (a przynajmniej nie są to protesty na skalę tych po sprawie Milewicza). A przecież ci zmarli też mieli rodziny, które na nowo musiały przeżyć śmierć swoich bliskich. Z drugiej strony zauważcie jedną rzecz, skoro takie zdjęcia są publikowane to widocznie jest na nie popyt. Jak widać nasza natura ma swoje mroczne strony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Waldemar Milewicz był korespondentem wojennym z klasą. To była jego misja. Miał cel w tym co robi. Mnie oburzyło to, jaka gazeta pokazała zdjęcia martwego dziennikarza. Brukowiec, w którym gdzieś na następnej stronie lub dalej piszę się o pijanych gwiazdach nie jest miejscem godnym mówienia o śmierci- nie tylko Waldemara Milewicza, ale w ogóle. Poza tym, jeśli mnie pamięć nie myli, nim te zdjęcia się ukazały, były zgłaszane sprzeciwy, których gazeta nie uwzględniła. Nie powinno być tam zdjęć ofiar. Umieszczanie zdjęć ofiar jest moim zdaniem nieetyczne. Oczywiście- mówię o brukowcach żądnych sensacji, a nie profesjonalnych fotoreportażach korespondentów wojennych, którzy są świadomi tego co robią i mają misję, powołanie, chcą pokazać oblicze wojny czy jakichś katastrof.

Raczej potępiłbym pokazywanie śmierci z bliska jako takiej, a nie tylko osób które znamy z telewizji. Widziałem w fakcie zdjecia anonimowych ofiar wypadków czy samobójstw i jakoś specjalnie listów protestacyjnych nie pisze (a przynajmniej nie są to protesty na skalę tych po sprawie Milewicza). A przecież ci zmarli też mieli rodziny, które na nowo musiały przeżyć śmierć swoich bliskich. Z drugiej strony zauważcie jedną rzecz, skoro takie zdjęcia są publikowane to widocznie jest na nie popyt. Jak widać nasza natura ma swoje mroczne strony.

Zgadzam się w zupełności.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie, że się głupio pytam, ale co takiego zrobiono ze zdjęciami Milewicza?

Umieszczono zdjęcia martwego Milewicza. Moim zdaniem najlepszego polskiego dziennikarza, pokazano go zabitego.

I co z tego? Nie można?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Granat   

Sukces Faktu i jego wielki nakład wynika z tego, że niestety statystyczny Polak za wiele informacji nie przyswaja... Zresztą co ładniej wygląda ? "Gazeta" olbrzymią stroną całego tekstu ( w dodatku na monotonnym tle :P ) czy kolorowa, ze zdjęciami gazetka Fakt ? Zresztą nasz naród bardzo oszczędny ( xD ) i woli wydać 1 zł zamiast 2... Bo przecież i to, i to gazeta. Jedyne co mnie smuci to fakt, że większość ludzi czyta tylko takie szmatławce... Czasem jak rano rozejrzę się po tramwaju to statystycznie jest ok. 10 egzemplarzy "Metra", 4 "Fakt" lub "Super Express", 1 "Przegląd Sportowy"... "Gazeta" czy "Rzeczpospolita" pojawia się średnio 0.5 raza :/ No i tygodniki opiniotwórcze... Tego to chyba już nikt nie czyta z klas "średnioniższych"... Źle się dzieje w Polsce, oj źle...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

No bo ludowi zostaje ciągle wpychana tandeta, do czego już lud przywykł... za komuny z tym walczono, a po jej upadku entuzjastycznie przyjęto jako krok ku europeizacji i amerykanizacji

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
I co z tego? Nie można?

Oglądanie śmierci z bliska nie należy do rzeczy przyjemnych, czy chodzi o ofiary w madryckim metrze czy o naszego reportera. Lecz obfotografowanie Milowicza z kilku stron i z takiego bliska, ja się czułem nieswojo oglądając je.

Z drugiej strony zauważcie jedną rzecz, skoro takie zdjęcia są publikowane to widocznie jest na nie popyt. Jak widać nasza natura ma swoje mroczne strony.

Ale było dużo protestów odnośnie tych zdjęć i nie tylko kolegów, reporterów czy redaktorów.

Tu chodzi o jakąś przyzwoitość ludzką.

Powiem szczerze, że pokazanie zdjęć martwego Milewicza nie.... .....musiały przeżyć śmierć swoich bliskich.

Masz 200% racji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Oglądanie śmierci z bliska nie należy do rzeczy przyjemnych, czy chodzi o ofiary w madryckim metrze czy o naszego reportera. Lecz obfotografowanie Milowicza z kilku stron i z takiego bliska, ja się czułem nieswojo oglądając je.

No wg mnie od tego są media. Ludzie oglądają też martwego Lenina, kiedyś było tak z Piłsudskim (nie wiem czy dalej jest) i się nie narzeka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Ludzie oglądają też martwego Lenina, kiedyś było tak z Piłsudskim (nie wiem czy dalej jest) i się nie narzeka

Oglądając Lenina nie widzisz dziur po kulach, nie widzisz krwi...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ludzie oglądają też martwego Lenina, kiedyś było tak z Piłsudskim (nie wiem czy dalej jest) i się nie narzeka

Oglądając Lenina nie widzisz dziur po kulach, nie widzisz krwi...

No cóż... różnie to jest; ja tam nic złego w tym nie widzę

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
adam1234   

To jest świetna gazeta - tania, tania... i więcej plusów nie znlazłem, natomiast zawsze mnie dziwił fakt dwóch stron poświęconych w miarę poważnym rzeczom. Takie coś nienormalnego jak na taką gazetę :?:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.